310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Kocioł KMG-1 ustawienie podajnika i nawiewu.

Cześć Magda,
nie! temat nie umarł. Ja walczę wciąż z sadzami z komina i jest to dosyć powazny problem. Innych uwag do pieca nie mam, wszystko pracuje super, spalanie przyzwoite, nie wygasa, w domku ciepło 22 C, woda w bojlerze na bieżąco gorąca. Zero niedopalonego węgla w popiele.
Obecne ustawienia to:
nadmuch 4
przesłona na wentyl. 80% odsłonięte
przerwa 2min 45 sek
praca 45 sek..
Opał: miał 24mj.
Powyższe ustawienia uważam za optymalne. Ale Magda - ustawienia dobierasz w zaleznosci od opału, mocy pieca, powierzchni do ogrzania i temp. na zewnątrz. Nie ma uniwersalnych ustawień.
Zadbaj tylko aby żar kończył sie tuz przed linią, gdzie jest ostatni rząd dysz powietrza, tzn ostatnie dysze powinny dmuchac juz tylko na niby popiół. Wówczas dopalają się ostatnie kawałki węgla, które moga zalegac w popiele.
p.s.
Chyba wyznaczę nagrodę dla tego, kto podpowie jak pozbyc się sadzy wylatującej z komina.

Dobrze Wojtek,że jesteś.
U mnie był problem nie lada.Z racji braku prądu nastąpiło czyszczenie kociołka.Ruszt wyczyszczony z nagaru,otwory przeczyszczone i tu nagle zonk. Opał się spiętrza i szlakuje niemiiernie.
Po powtórnym zaglądnięciu na goły ruszt nagar był równiez przed nim.Instalator ustawił po swojemu 1min praca,1 przerwa ,nadmuch 2 ,temp. zadana 65.
Ale otwór ustawił na fabryczny.Jakoś mi to nie pasuje,bo chyba kiedys lepiej sie paliło.
Instalator mówił,że nie ma znaczenia temp na zewnątrz.Jeśli będzie zimniej to częściej będzie się załączał i tyle.
Palę tak dobę i zobaczę jak dzisiaj wieczorem i jutro.
Trochę więcej jest takich kawałków szlaki,ale spada to wszystko na razie do popielnika.
Wojtek-pisałeś ,że masz miał 22,a teraz 24?
No i ustawienia 1/0,50 pisałeś ,że optymalne,a teraz zupełnie inne.
Sadzy u mnie po zbiorniku,czyli 2-2,5 dnia palenia to około 2-3 litry z komorą spalania.Masz więcej?
A i instalator pomierzył temp w czopuchu po wyczyszczenieu.Na 1 było 140st, a na 2 180st i tak został na 2 biegu.
Nie wiem co dalej? Kręcic czy zostawić,czy co? Tak dobrze się paliło a teraz kiszka.Może to przez te wichury co były,brak ciągu czy co?
Jaki miał w końcu kupić,żeby zapomniec o piwnicy?

Magda, zmieniłem ustawienia (wydłużając czas przerwy) aby ograniczyć czas przestoju pieca. Podczas przestojów (brak nawiewu, mało tlenu) tworzy się dużo sadzy. Obecnie przestoje pieca nie przekraczają 10 minut.
Miał 22mj - dawal dosyć dużo popiołu (nawet 25% objętościowo) i czasami, jak sypneło samym kamieniem z podajnika to piec nie mógł osiągnąć zadanej temp. Ale prawie nie dawał dymu z komina
Teraz od dwóch dni mam miał Piast 24 mj. Chyba jest trochę lepiej. Na pewno widać, że ma solidne kalorie.
Teraz obserwuję, czy będzie syfił wokół domu.

Wojtek a o ile spada ci temp od zadanej i jak długo dochodzi(cokolwiek miałoby to znaczyć:) )?
Masz bojler czy wężownicę?

Magda,

spada nawet do 10 stopnio od zadanej, a dochodzi nawet do 20 minut, a dziś gdy na zewnątrz minus 6 to nawet dłużej. Ale jeśli skrócę czas przerwy to szybciej dochodzi (oczywiście cokolwiek by to miało znaczyć, hehehe!).
Na kotle 60 stopni, w sieci 45-48, w domu 22 stopnie, wody ciepłej nie brakuje - boiler 140 litrów.

U mnie spada tak o 5-6 st.
Jak masz podłączone pompy? Priorytet czy równolegle,bo jak były równolegle to wydaje mi się,że czasem temperatura stała na 62-63 długo i nie mogła dobić na 65?
Teraz jest priorytet,ale grzeje bojler nawet 30minut i grzejniki się dośc duzo wychładzają.
teraz moje ustawienia to 1min praca,45sek przerwa,nadmuch 2 lub 3 ,
temp.zadana 65.
Wojtek ,gdzie kupiłeś miał z Piasta,którym teraz palisz?

Magda, w sobotę kupiłem miał Piast 24 mj, aż miło patrzeć jak się pali. super! kaloryczność "na oko " super, czyli chyba taka jak deklarowana, popiołu - mało.
Co do ustawień: masz takie jak mi sugerował producent, tj. KBO.
Nie mam priorytetu boiler i wszystko jest Ok. Boiler jest podłączny bezpośrednio do pieca, a więc ogrzewa go woda o temp 60 C. w praktyce jest tak, że 3 osoby wykąpią sie pod rząd pod prysznicem bez problemu. 4-ta musi poczekać około 15 minut aby boiler dogrzał wodę. gdybym miał priorytet boiler wowczas na czas grzania wody CWU w sieci bardzo spadła by temperatura.
gdy właczy sie pompka od boilera - temperatura w sieci spada o około 3-4 stopnie (wówczas idą dwie pompy: CO i CWU) .
Kto ci zalecił aż 65 stopni na piecu i czym uzasadniał?

65 zalecil instalator i kilku ludzi.Chodzi o czystsze spalanie,mniej sadzy.
Miał masz z kopalni czy ze składu?

ze składu: jeździłem i ogladałem co mają, jak przywieźli swieżutki i ładniutki - od razu zamówiłem i nie żałuję
Ze składu zawsze drożej (600 PLN/tone płaciłem) ale widzę co kupuję.

Z kopalni dużo taniej, podobno nawet 450 PLN + transport.

p.s.
spróbuje na piecu 65, może to ograniczy sadzę z komina.

Witam,
buduję dom 135 m2, od dwóch lat byłem zdecydowany na kocioł KGM-1. Znajomy go ma od 2004 roku, ktoś tam jeszcze. Nie widzą z nim kłopotu. Wymieniają zaletę jako podajnik tłokowy.
U mnie piec ten pasuje, ponieważ mam wąską kotłownie, zresztą nie ja sam jak poczytałem forum.
Po niektórych komentarzach mocno się aktualnie zastanawiam czy KMG-1 to dobry pomysł.
Mam palić eko-groszkiem. Państwa opinie na temat sadzy i eko-groszku są potworne.
Wyczytuje tu na forum, że lepiej sprawdza się miał...

Znalazłem piec, który także będzie pasował do mojej kotłowni;
Zębiec NEPTUN 20 - (podajnik ślimakowy)

Cenę mam taką samą na oba piece.

Tutaj moje pytanie.
KTÓRY PIEC BĘDZIE LEPSZY? ZĘBIEC - Gwarancja dobrego pieca od renomowanej firmy, Czy KMG-1 tłokowy lepiej radzący sobie z różnego rodzaju paliwami.????
Piec chcę zakupić jeszcze w grudniu, a dylematy ogromne.

ja ci powiem tyle:
poza problemem sadzy z komina (mam nadzieję, że znajdę na to sposób) nie mam absolutnie żadnych uwag do KMG:
zalety to: estetyka wykonania, solidność wykonania, cena, cicha praca, "zjada" każdy opał do średnicy około 4-4,5 cm, nie istenieją problemy typu wygasza się , niedogrzewa itp. - wszystko gra bardzo dobrze, łatwość czyszczenia wymiennika (a w wymienniku właściwie to sadzy nie mam tylko taki szary proszek, usuwam go co tydzień),



Marek, i jeszcze jedno:

nie kieruj się za bardzo tym co napisane o sadzach na forach, są one we wszystkich tłokowcach, u jednych bardziej u innych mniej. Przy miale jest generalnie lepiej. Ale to czy sadza jest czy nie ma nie zależy chyba tak bardzo od jakiego producenta kupisz. piec.
Jak uważam KMG za dobrą, a nawet bardzo dobrą ofertę i zaznaczam, że nie mam żadnego interesu aby polecać właśnie ten piec . Równoczesnie nie moge nic powiedzieć o innych piecach np. Zębiec, gdyż ich nie znam.

Magda, to co jeszcze mogę powiedzieć o moim KMG:
posłuchałem kilku rad pod tytułem :stosuj miał zamiast groszku" oraz "dobierz tak ustawienia aby nie był zbyt długi okres podtrzymania" (ustawiłem 50 sek praca oraz 3 minut przerwa), nadmuch 2, do tego dodałem 65 na piecu, mam super miał i juz nic nie zmieniam bo jest bardzo dobrze, piec pracuje bez zastrzeżeń. Uważam, że już "rozgryzłem" mój piec i jest OK.
Faktem jest,że trzeba się nieźle nagimnastykować aby dojśc do dobrych ustawień ale tak jest z wszystkimi piecami z podajnikiem.
Rodzaj opału ma kluczowe znaczenie - to ważna rada dla wszystkich uzytkowników tłokowców.
I jeszcze jedno pytanie: po zmianie ustawień na w/w w wymienniku nie mam sadzy tylko taki szary pyłek (z czego jestem bardzo happy bo jak czyszczę to nie jestem usyfiony), a jak Magda jest u Ciebie?

Marek, nie do końca cię rozumiem: po co upierasz się przy eko-groszku jak miał jest tańszy i wg mnie nie spala sie go więcej (przy najmniej w moim piecu) i w zasadzie dobry miał + własciwe ustawienia pieca to eliminacja problemu sadzy (przy najmniej u mnie) . Ponadto wg mnie bardziej "eko" jest miał - u mnie przy miale nie ma nawet dymu z komina, no może taki "leciutki".

Wojek-Może spróbuje twoich ustawien i wydłużę czas przerwy.jeśli masz taką sadzę to super. Napisz o ile spada temp teraz i ile dochodzi do zadanej.
Czy tą sadzę koloru brązowego masz na wszystkich półkach czy tylko na najniższych jak u mnie teraz?
U mnie po dwóch dniach palenia całego zbiornika sadzy około 2 litrów,ale dzisiaj zmierzę dokladniej. To razem z brązowawym osadem na najniższych półkach.

p.s. No dobra ustawiam tak jak ty.Lecę do piwnicy,a nuż widelec się uda i będzie lepiej.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.