Panie krzysztofie.
Może napisze Pan więcej.
Jak zachowuje się brucer,
jak zużycie paliwa, i dlaczego na razie wstrzymujecie się z produkcją kotłów czyż by jednak jakieś kłopty jak pisał P.Bernard?
Panie krzysztofie.
Może napisze Pan więcej.
Jak zachowuje się brucer,
jak zużycie paliwa, i dlaczego na razie wstrzymujecie się z produkcją kotłów czyż by jednak jakieś kłopty jak pisał P.Bernard?
brucer po przeróbkach chodzi na miale 25 i na retopalu 25 z kwk-piast super,jestem zadowolony sprawdzałem na tym węglu bo mam blisko do kopalni i na temat podajnika nie będę się wypowiadał zostawiając miejsce vel mgr.inżynierom od kotłów.pozdrawiam
Witam
Panie Bernardzie może opisze pan jakich przeróbek wymaga brucer w celu poprawy jego pracy? Jest pan b. dobrym praktykiem czego większości inżynierom niestety brakuje. Niech również pan napisze czy udało się uniknąć przedostawania się dymu i żaru do zasobnika.
pozdrawiam.
PS.Jeżeli nie chce Pan publicznie pisać to mój adres
radekd@konin.lm.pl
I następna uwaga (obserwacja) z pracy kotła Stalmark. Rewelacyjnym paliwem okazał się miał węgla brunatnego (pozdrawiam Konin)! Dodałem troszkę eko groszku dla koloru i podtrzymania żaru! Wygląda na to, że latem będę miał ciepłą wodę prawie za darmo.... Uwaga na kamienie! Przyzanm że zaskoczył mnie sterownik który wyświetlił zacięcie podajnika. Ciężko się było dostać przez gorącą komorę i nie było możliwości cofnięcia tłoka, ale jakoś poszło... Odnośnie reklamy - być może macie panowie rację i nie wszystkie owce w naszym stadzie są białe, ale z drugiej strony, kto ma w domu więcej niż jeden kocioł wart kilka tysięcy złotych? Kto oprócz sprzedawcy wie z którym kotłem ma najwięcej problemów? Kto chce sprzedać i nie nasłuchać się później "coś mi pan sprzedał??". Nie posądzajmy wszystkich o nieuczciwość. Producent - ma powody aby zachwalać jeden produkt, ale sprzedawca (szczególnie mający w ofercie szerszy asortyment) już nie do końca... Osobiście uważam że konstrukcja stalmarka nie jest zła. Problem w użytkowaniu (moje również) wynika z jakości opału, jakości opału i jakości opału. No i troszkę z braku pewnych funkcji sterownika, choć z drugirj strony - czytając forum (szczególnie stare posty) obawiam się o możliwość ustawienia rozbudowanych funkcji przez osoby nie mające łóżka polowego w kotłowni... Osoby z okolic Legnicy, Chojnowa zapraszam do obejrzenia instalacji (szklanki na piwo już są w piwnicy) oraz umówienia się na wspólny zakup całego tira opału prosto ze Śląska. Kilka cen z Dolnego Sląska: miał (ok 20 kcal) 330 - 380, groszek (niby 22 kcal) 350 - 390, odsiew orzecha (25 kcal) 380, orzech - 420, eko 530 - do 580. Can z castoramy nie podaję dla przyzwoitości choć są niwiele wyższe.... Miał nie nadaje się nawet do pakowania w worki - chyba zame popłuczyny i błoto. Dobrze sprawuje się mieszanka groszku i odsiewu z orzecha choć jest sporo popiołu. Eko - bardzo dobrze choć na szerokim palenisku za dużo paliwa w stosunku do powietrza i kopci jak lokomotywa. Trzeba dodać wypełniacza - miału (SUCHEGO!!!) lub najlepiej miału węgla brunatnego (BEZ KAMIENI), ustawić małą histerezę i grzać w sumie tylko ciepłą wodę w stanie spoczynku (można też podnieść klapkę wentylatora) samym zarem. Komin zimny, po wstępnym przepaleniu praktycznie nie kopci. Tak więc muszę przyzanć że: jako inżynier (i do tego magister) który lubi się ubrudzić wszystkie moje niepowodzenia i kłopoty zafundowałem sobie sam - nie przeczytałem lub przeczytałem bez zrozumienia dane producenta i instrukcję obsługi. Piec jest przystosowany do spalania węgla średniej i niskiej jakości. Eko podaje po prostu za dużo i nie nadąża przepalać zachowując parametry spalin. To co na składach nazywa się miałem to substancja o zawartości 90% odpadów, błota i popiołu, a fakt że po takim paliwie piec jest oklejony wszelakim badziewiem wynika ze starej prawdy ze "jesteś tym co jjesz". Fakt że sterownik STERUJE pracą pieca i w dużej mierze może poprawić lub pogorzyć komfort i ekonomię użytkowania powoduje że nie wypowiadam się negatywnie o piecu. Jest ładny, czerwony, szczelny i robi swoje. Komin zimny czyli odbiera ciepło - znaczy działa. I już. A to że producent czyta forum i wprowadza innowacje do konstrukcji (namiastka deflektora) to w moim odczuciu najlepsza reklama działalności konstruktorów! Jestem zadowolony z pieca (muszę bo i tak go nie wymienię), ale nad sterownikiem zamierzam popracować. Przy współudziale producenta lub też w razie braku chęci współpracy - może stworzymy w kilku konkurencję? Tak więc podsumowując: Początek tematu to wymiana opinii i doświadczeń prowadząca do konstruktywnych rozwiązań, natomiast ostatnie kilkanaście postów to narzekania, wyrzuty, oskarżenia i niezdrowa konkurencja albo wypowiedzi osób które wiedzą który piec jest lepszy choć w domu mają ogrzewanie z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej a w piecu palili z mamą. Serdecznie pozdrawiam i jeśli kogoś uraziłem - serdecznie przepraszam i zapraszam do mojej piwniczki (pisałem że szklanki są???)
Jeszcze raz podaję adres mailowy
arkadiusz.przybysz@wp.pl
Mogę odpisać z opóźnieniem ze względu na pracę - czasem nie ma mnie kilka dni w domu (w ciepłym domu!)
Panie Bernardzie
Prosimy o wiecej informacji o Brucerze
Może jeszce ktoś inny posiada ten palnik?
Mam pytanie do Arka czy podniesienie klapki wentylatora nie grozi jego zapaleniem lub nadpaleniem?????? Iskry z paleniska mają do niego bezpośredni dostęp.
Nie, ponieważ powietrze płynie w przeciwnym kierunku. Poza tym - jest metalowy...
P.S. Wkrótce wyślę zjęcia deflaktora zainteresowanym... Tylko znajdę aparat....
Wracając do brucera to myśle że Bernard nie zrobił żadnych modyfikacji brucera tylko zmienił opał. Dlatego się dobrze pali i niechce nic o nim napisac.
kolego grubo się mylisz,nie nalerza do ludzi którym miska z jedzeniem poda się pod gembę, jestem wyuczony mechanik po szkole salezjańskiej i niema urządzeń żeby nie dało się usprawnić i robię to z rzywiołem od najmłodszych lat.pozdrawiam.
Szkoda czasu na spory. Może napisze pan Panie Bernardzie jakich modyfikacji wymaga brucer? Bedę miał kocioł z takim palnikiem i chial bym wiedzieć co mnie czeka
To może jednak Pan Bernard napisze co z brucerem skoro jednak coś poprawił
Panie Arku
jeśli tylko istnieje taka możliwość to proszę o o kilka fotek nowego rozwiązania w Stalmarku, o którym pisze Pan w poście.
mój mail: przemyslaw_tobjanski@op.pl
Panowie,
posiadam piec per eko 25 kw. Kupiłem go w ubiegłym roku, i uzytkuje od października. Średnio spalił mi ok. 800 kg. eco groszku na m-c. Jak myślicie, czy to spalanie jest ok. czy oby nie za duże (do ogrzania 180 m).??
Mam jeszcze pytanko odnosnie trybu letniego. Przestawiłem go w taki stan wczoraj, załączona pompa cwu, temp. zad. na piecu 50 stop., podłogówka, grzejniki góra dół odłączone. Czy należy jeszcze coś przy tych ustawieniach zmienić na sezon letni, czy ustawiona temp. jest odpowiednia. Jeżeli ktoś jest uzytkownikem tego typu pieca proszę o rade )))
pozdrowionka.
witam, przepraszam zaineresowałem się Pana ustawieniami, jesli to nie stanowi problemu proszę o podpowiedz. Pisze Pan przerwy podajnika 4 min do czego się dotyczą ? przy sterowniku st-77 mamy czas pracy podajnika ?, czas przerwy podajnika ? - kiedy chodzi tylko dmuchawa te podsawowe wiadomo ustawienia dotyczą kiedy temp na piecu spadnie nap w ramach ustawionej histeryzy w Pana wypadku 3 lub przy rozpalanu w piecu. Przepalamie:czas u Pana co 32 min czas pracy podajnika ? do tego nie mniej ważne opóżnienie nadmuchu 1.59, opóżnienie załączenia podajnika 1.30, histeryza 3 , nadmuch 3. A i tak z ciekawości może Pan lub ktoś inny podpowie ile razy powinien piec przepalać pomiędzy właściwym spadkiem dotyczącym histeryzy ? czy coś takiego jest jak ilość przepaleń ? Za podpowiedz dziękuje , walczę już od dłuższego czasu z piecem KMG-1 30kw z programatorem st-77 z różnym skutkiem ale białego-szarego dymu i drobnego popiołu-pyłu nawet z bardzo dobrego opału nigdy nie udał mi się uzyskać więc tak sobie co chwila coś tam przestawiam może kiedyś się uda ale jestem coraz bardziej zdesperowany.
tomaszu jak sobie troche -pokopiesz w sterowniku trzeba zapisać to na papierze co się zmieniło i zawsze tylko jedna funcja np.czas pod.i najważniejsze odczekać 3-4godziny ale nie w lecie.powodzenia.
Tematy na forum