kotły retortowe

No i masz problem. Ja pierwszy raz słyszę o takim czymś. Opisz nieco dokładniej - paliwo, sterowanie itp. Na czym polegają Twoje problemy - nie możesz rospalić, uzyskac temperatury, lub jej utrzymać (?) Może kilka fotek.
Pozdr.
Sławek
slazdu@o2.pl

Witam wszystkich forumowiczów :-)

Od niedawna tj. od 3 tygodni jestem użytkowniczką pieca Stalmark 25 KW. Również mam problem z nadmierną ilością koksu (jeszcze testujemy ustawienia) ale mam też problem z samym miałem. Miał po wsypaniu do kosza jest podawany przez ok. godzinę i "ładnie się pali" (pomijając już produkcję koksu ;-))po czym na piecu temperatura zaczyna gwałtownie spadać i gaśnie. Okazało się, że podajnik nie podaje dostatecznej ilości miału, gdyż ten miał się nie zsypuje. W koszu prawdopodobinie tworzy się taka "skorupka". Po przebiciu tegoż miału drewnianym drążkiem znowu miał się zsypuje, jednak po następnej godzinie sytuacja się powtarza. Czy ten miał jest zbyt wilgotny? Co robić? Może zacząć palić ekogroszkiem?

Pozdrawiam - Ania

Aniu,
Mam ten sam piec o tej samej mocy. No i oczywiście te same (podobne) problemy. Moim zdaniem, którego jestem pewny prawie na 100% wina leży po stronie miału. Potwornie ciężko dostać naprawdę dobry miał, który wygląda prawie jak groszek i prawie jak groszek się pali. Reszta to piach. Do dzisiaj nie wiem co zrobić z prawię toną takiego g...a które leży mi w piwnicy bo do pieca już tego nie wrzucę. Bdb miał podobno można dostać na jednej z katowickich kopalni (jeśli mieszkasz na Śląsku) ale zapomniałem na której. Ja od pół miesiąca palę eko-groszkiem pieklorz. Kupiłem drogo, w workach bo przez ten miał nie mam gdzie wrzucić luzem. Ale to jest miód! 1 raz na 3 dni czyszczę piec z sadzy, z pełnego zasobnika wyciągam po 3 dobach 1/3 popielnika papierosowej sadzy. NAJMNIEJSZYCH problemów. Używałem już 3 rodzajów eko-groszku i ten jest najlepszy chociaż inne też nie były złe ale dawały np dużo więcej sadzy. Moja rada - kup nawet w Obi trzy worki eko-groszku i wrzuć do zasobnika, przy dobrych ustawieniach wyciągniesz na nich teraz 3-4 doby. Jak Ci się spodoba a myślę, że tak i masz trochę więcej gotówki - olej kiepski miał i kupuje eko :)
Pozdrawiam

witam jestem geologiem i pracowałem w KWK Mysłowice kopalnia ta nie posiada węgla typu 32 a węgiel typu 31.2
Najprawdopodobniej nie był to węgiel z tej kopalni. Na Mysłowicach węgiel ma wartość opałową ~28000, siarka max do 0,6% i popiół 3-5% a więc jest to bardzo dobry węgiel. Pozdrawiam

witam jestem geologiem i pracowałem w KWK Mysłowice kopalnia ta nie posiada węgla typu 32 a węgiel typu 31.2
Najprawdopodobniej nie był to węgiel z tej kopalni. Na Mysłowicach węgiel ma wartość opałową ~28000, siarka max do 0,6% i popiół 3-5% a więc jest to bardzo dobry węgiel. Pozdrawiam

węgiel z Mysłowic ma wysoką wartość opałową ~28000 a więc potzrebuje dużo powietrza do spalania inaczej smoli i kopci. Też miałem ten problem

witam.
co do spalania w kotłach z podajnikiem tłokowym to 50 % zależy od opału a 50 % od odpowiednich ustawień
Jeżeli ustawi się prawidłowe ustawienia czyli nadmuch ,przerwę podawania to kocioł może naprawdę idealnie spalać i niema żadnych problemów.
sam osobiście testowałem różne opały i ustawienia i było raz dobrze raz źle.
ale samemu trudno jest ustawić odpowiednie ustawienia i nie ma idealnych parametrów które się sprawdzą u każdego .
a to opał inny mniej lub więcej kaloryczny, z większą zawartością popiołu lub mniejszą .inny ciąg kominowy , inna moc kotła itd.
ale do rzeczy.
Od kilku dni testuje sterownik inteligentny który sam dostosowuje sobie parametry pracy podawania i nadmuchu do kotła
Testuje go obecnie na najgorszym opale jak mi się wydawało
Przy ST 77 za noc miałem pełny popielnik popiołu a po zmianie sterownika jedną czwartą tego co przedtem .
Kanały grzewcze niezasypane popiołem jak wcześniej tylko czyste i co najważniejsze zasobnik wystarcza nie na 2 dni jak przedtem tylko na 4
Dzisiaj wieczorem zacznę testować go na eko groszku wysoko kaloryczny który już wcześniej sprawdzałem i miałem pełno sadzy w kanałach do czyszczenia po 2 dniach .
Ja wyjdą próby dam znać na forum i czy będą widoczne zmiany.
Co do sterownika to jest to specjalna wersja próbna z specjalnym inteligentnym oprogramowaniem której nie ma w sprzedaży ale jeżeli się sprawdzi tak jak myślę to będzie to rewelacja
Po próbach jeśli się powiodą podam telefon do siebie osobą zainteresowanym sterownikiem

Napisz, czy testowany sterownik jest to nowy sterownik czy tylko zmoodyfikowana zawartość procesora?

Witam ponownie.

Dzięki Januszu za radę. Sama się zastanawiałam nad ekogroszkiem i po Twoim poście zdecydowaliśmy się zmienić opał :-). W sobotę wypaliliśmy resztki miału z zasobnika i jutro jadę po woreczki z ekogroszkiem. Napiszę na pewno jakie są nowe "wrażenia". Jak wspominałam wcześniej, jeszcze testujemy ustawienia sterownika, ale śledzę wątek od początku i próbujemy wg rad szacownych kolegów z forum.
Dziękuję i pozdrawiam.

Witam ponownie
Dzisiaj mamy poniedziałek
Myślałem że w niedzielę wypali mi się reszta zasobnika i załaduje go Eko groszkiem ale dopiero dzisiaj rano skończył się ten miał i kocioł zaczął pracować na Eko groszku.
Co do miału to jestem mile zaskoczony . 2 dni dłużej wychodzi załadunek ( czyli nie 2 tylko 4 dniu przy tem. obecnej 3-4 stopnie na plusie. Popiołu o jedną czwartą mniej niż poprzednio. Na kanałach grzewczych kotła czysto bez lotnego popiołu. W koło szuflady popielnika nie ma nagromadzonego popiołu jak przedtem tylko czysto .
Co do Eko groszku to wiem jak wyglądało spalanie poprzednio .czyli zasobnik na 2 dni i czyszczenie sadzy co 2,3 dni bo pełno jej było na kanałach . zobaczymy jak wyjdzie teraz.
Pierwsze obserwacje n ekogroszku wysoko kalorycznym są takie że jestem zadowolony z płomienia i rodzaju dymu jest biały a nie czarny .
Ale co i jak napiszę wam jak już wypali cały zasobnik

Co do sterownika to narazie nic niepowiem dopuki sam osobiście się nieprzekonam jak działa i czy wart jest zastosowania w kotłach z podajnikiem opału.
Za kilka dni zaczniemy go testowac na kilku kotłach różnej mocy 2 producentów kotłów z podajnikiem tłokowym.
odezwię się jeszcze na forum.

witam
wtorek 17,00
od wczoraj od rana kocioł spalił około 20 do 25 kg eko-groszku o wysokiej kaloryczności około 28
wszystko było by elegancko ale jednak po 34 godzinach pojawił się nalot sadzy na kanałach grzewczych .
nie będę ich czyścił aż do momentu wypalenia pełnego zasobnika.
czekam na dosłanie odpowiedniego wentylatora ponieważ ten przy kotle 40 KW jest za mały i zmałą możliwością regulacji. maksymalna wydajność 280 m3 na godzinę
ale minimalnie mogę go ustawić na 25 % ponieważ poniżej staje i nie chce pracować
podsumowanie
mała ilość popiołu
mniejsze spalanie
ale zbiera się sadza.
Popracuje z nowym wentylatorem
dam znać

Im dłużej mam doczynienia z piecem KMG-1 tym częściej myślę, że nie możliwe jest w tym piecu jakościowo dobre spalanie węgla ponieważ w sytuacji silnego napowietrzania następuje stapianie i w konsekwencji szlakowanie. Zastygający z kolei roztopiony węgiel stanowi barierę dla kolejnych strug powietrza. Brakuje mi tu rusztu wodnego, który w porę odebrałby wysoką temperaturę i nie dopuścił do tak szkodliwego topienia. Ograniczanie dopływu powietrza musi w konsekwencji doprowadzić do niechybnego kopcenia i wytrącania sadzy. O ileż lepiej spala się węgiel jak położyć na nim choćby mały kawałek drewna. Nie szlakuje i spala się do sypkiego popiołu. Nie wiem sam już jak wybrnąć z tej niedobrej sytuacji.

Darku.podaj telefon to zadzwonie do ciebie i coś ci poradze

w sobotę lub niedzielę opiszę wam działanie nowego sterownika bo w tygodniu .nie mam czasu a pozatym testy trwają. Już w kilku kotłach . zarówno kmg jak i stalmark .