Mam piec ze stalkot-u 25 kw i ogrzewanie podłogowe na 100 m2 (wyłącznie na parterze) + kaloryfery na górze. Domek też dobrze dociepolony (ytong 30 cm 0,4 i 8 cm styropianu grafitowego). Ustawienia kotła to( najważniejsze):
- czas podawania 8 s
- przerwa 90 sek
- obroty dmuchawy 30 % (otwarta na full)
- temperatura na piecu nigdy nawet nie przekracza 40 st C a mimo to w domu średnia temp to 22-23 st C
- ekogroszek nieznanego pochodzenia
Proszę o komentarz tych ustawień. Przyznaję że zlepiają mi się grudki z węgla, ale w 50 % otrzymuję popiół. Podejrzewam że zostaje pobawić się dmuchawą. Aha, rura odprowadzająca spaliny do komina jest na tyle chłodna że mogę śmiało na niej rękę położyć, a z komina wydostaje się ledwie widzialny dym. Coś można jeszcze ulepszyć??