310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Jak ustawić piec na ekogroszek?

Witam. Mam od 2 lat piec na eko-groszek marki Markus 50kW + baniak 300 L na wodę z programatorem Perfekt (produkcja 2007 rok). Niestety już 2 rok (czyli od jego uruchomienia) nie mogę sobie poradzić z piecem. Po pierwsze bardzo szlakuje. Po drugie piec nie może dobić do temperatury zadanej bo na 1 st. celcjusza przed nią zatrzymuje się temperatura i zaczyna spadać, a jeśli już dobije do niej czasami to zawsze spada o około 10-20 st. celcjusza przez co dobicie później znów do temperatury zadanej graniczy z cudem. Po wielu kombinacjach jeśli uda mi się ustawić żeby nie szlakował i ładnie spalał groszek, a mam dobrej jakości na 99% to wtedy nie mogę uzyskać temperatury zadanej, jeśli temperaturę uzyskuję to wtedy spala mi 50kg groszku na 24h i szlakuje. było u mnie już 4 fachowców i żaden nie pomógł. Oczywiście przeszukałem cały internet i nic. Jeśli chodzi o retortę to jest uszczelniona, piec wyczyszczony. Jeśli chodzi o budynek to kompletnie ocieplony (cegła 38 cm i 14 cm styropianu + okna 0.9 przepuszczalności, nawet podłogi i strop idealnie ocieplone. Dzwoniłem do producenta pieca i mnie zbył. Proszę o rady bo już mnie szlak trafia.

Poniżej opisuję kilka godzin walki z dnia dzisiejszego.
Mianowicie: przy temp. zadanej 65 st.C piec szybko dochodzi do tego parametru, po czym przechodzi w stan nadzoru. W stanie nadzoru oddaje piec ciepło do 67-68-69 st.C, po czym jak temperatura na sterowniku spadnie do np: 62 st.C to wychodzi ze stanu nadzoru i dobija temperaturę.
Po drugie. Ustawiłem pkt. 15,16,17 sterownika,czyli 10s,150s,20s i oczywiście te dwie wartości i dodatkowo tą wartość powietrza w pkt. 6 programu sterownika na 35%. Dodatkowo przysłonę na turbinie przysłoniłem tak żeby 1,5 tylko było wolnego miejsca na wlot powietrza. Piec jak napisałem powyżej ładnie dobija temperaturę, ale niestety tak samo szlakował jak wcześniej. Ale nadal czekałem 4 godziny. Po tych 4 godzinach pozwoliłem zmienić sobie tylko pkt.15 (obniżyć go) na 7 s i później na 4s, pozostałe wartości pozostawiłem bez zmian. No i nadal szlakuje (nie dopala groszku) i dodatkowo GROSZEK SKLEJA SIĘ a jak już mówiłem groszek mam z kopalni PIEKOSZ.
No i nasuwa mi się w związku z powyższym pytanie. Jak dokładnie postępować żeby to szlakowanie zniwelować ?, czy zmniejszać czas podawania groszku?, czy może bawić się przysłoną turbiny powietrznej przy piecu?, czy tez zmieniać ilość powietrza z tych ustalonych na 35%.
Ogólnie nie wiem czy jeśli np: przysłaniam turbinę u dołu pieca to czy nie powinienem zmienić jakiś wartości na sterowniku, np: lub czy jeśli zmieniam na niższą wartość czasu podawania to czy też czasem nie powinienem innych funkcji pozmieniać w jakiś ustalony sposób.
Nie wiem też które parametry mam na 100% ok ustawione i które nie mają absolutnie jakiegokolwiek znaczenia przy żmudnym ustawianiu pieca.
UWAGA: (bo właśnie siedzę przy piecu). Gdy piec przeszedł w tryb podgrzewania C.W.U to temperatura na powyższych parametrach na piecu spadła na 54 st.C z 65 st.C mimo, że sterownik i piec mają ją podgrzać tylko o 4 st.C. Dodatkowo w retorcie zrobił się kopiec kreta z jedną wartością zmienioną tylko czasem podawania z 10 na 7 s (godzina 20:40- zmniejszyłem na 4s), bo przy 10s zadanych o 11:00 to wypadał groszek z retorty.

KOLEJNY WPIS: (40minut po tym powyżej)
Piec dobił gorącą wodę ku mojemu zdziwieniu bardzo szybko bo w 20 minut. Ale niestety nadal jest kopiec kreta w retorcie, czyli ten węgiel nie ma czasu się spalić (szlakuje).
Podaję jakie mam teraz parametry i nadal nie mogę dojść do ładu z groszkiem żeby się nie wysypywał z retorty i żeby był dopalony na popiół, bo nie wiem jakimi parametrami i wedle jakiego wzoru się posługiwać (nie wiem gdzie ująć, a gdzie dodać mówiąc po chłopsku żeby działał); (podaję numery z programatora):
1) -1
2) -1
3) nie istotne
4) nie istotne
5) 100%
6) 35% - teraz mam na 60% i nic
7) zimowy
8) 40 st.C
9) 35 st.C
10) 0 procent.
11) 0 procent
12) 70%
13) 25%
14) 85%
15) 5s (zalecano mi 10s, ale wtedy dosłownie groszek nie nadążał się palić i aż wylewał się z retorty) ZMIANA !!! (godzina 20:40- zmieniłem na 4s I DALEJ SZLAKUJE, SKLEJA SIĘ GROSZEK, NIE DOPALA SIĘ)- może ja już nie odróżniam szlakowania od niedopalania węgla - szczerze, to nie widzę różnicy między tymi dwoma zjawiskami. UWAGA - 21:25 wróciłem na 5s bo piec jak piszę na dole postu z zadanej 65 st.C zbija do 52 st.C i dopiero bardzo powoli dobija. Czemu ???. Teraz mam 9 s.
16) 150s- teraz mam 110s
17) 20s UWAGA (21:10 zmieniam na 25s bo nadal nie dopala)
18) 10min
19) 7s
20) 0 procent
21)50 st.C
22) 90 min
23) nieaktywny
24) 3st.C
Jeśli chodzi o przysłonę na turbinie powietrza to powietrze ma tylko 1,3 cm wlot z prawie 6cm możliwych.

Ponaglam pytanie, które funkcje wiążą się ze sobą i na jakie funkcje patrzeć jak mam takie objawy.

P.S. Jest 20:50 i piec na pracy C.O już po zejściu temp. z zadanych 65 st.C nie dobija po spadku do 62 st.C tylko załącza dobijanie a temp. zamiast rosnąć spada do 54 st.C i zaczyna dobijać. I tak cały czas. Czemu na początku było ok a po kilku godzinach się zepsuło ????. Teraz mimo ustawień pierwotnych i tych które ja zmieniłem to dalej jest tak jak linijkę wyżej napisałem.
Godzina 21:50. wróciłem do ustawień pkt.15-9s i pkt.17 25s i przesłonkę na turbinie dałem na połowę (3cm). Szybciej dobija, ale robi się "kopiec kreta". Pokombinuję jeszcze parametrami pkt.15 (6s) i 17 (25s) i napiszę co się dzieje.
No nic się nie dzieje. Stanęła temp. na 63,4 i spada. Wbiłem mu: pkt.6- 40%, pkt. 15- 9s i pkt. 17-23s. Temperaturę dobił ale szlakuje lub nie dopala węgla.Teraz doszedł tylko do 65,7 czyli 0,7 ponad temp. zadaną i spada. Wcześniej przebijał ponad 2st.C ponad zadaną temperaturę. Załączył się na dobijanie przy 64,2 st.C. Na marginesie, może coś tu z przerwami ustawić ???. Wracając do tematu- po załączeniu temp. spada, jest 63,0 po upłynięciu 10s,62,5 st.C i strasznie wolno rośnie.Nadal jednak spalanie złe i 25kg/12h czyli 50kg na dobę. Co tu zrobić żeby dopalał węgiel na popiół, nie sklejał go i długo trzymał w nadzorze lub ewentualnie dobijał szybko.
Teraz w nadzorze wszedł 67,5 st.C i spada o 0,1 st.C co 2s.. Ale nie ma w nadzorze żadnych przedmuchów. Jak ustawić dłuższy czas nadzoru żeby piec trzymał temperaturę i nie gubił jej przez co tak często się nie załączał, bo to by obniżyło spalanie ?. Jednym słowem czemu za każdym razem tak wariuje ?.
Załączyło się dobijanie ciepłej wody i wtedy temp spadła do 50 st.C. Teraz znów 30 minut będzie dobijał do zadanej.

23:00- ustawiłem pkt. 18 na 5 minut, pkt. 19 na 10s, pkt. 20 na 20% i jak to ustawiłem to piec będąc w nadzorze zaczął turbiną dmuchać, trwa to już 3 minuty i nadal dmucha, temperatura na sterowniku utrzymuje się na poziomie 67 st.C. i właśnie zaczęła spadać ale i to nie powoduje znacznego wydłużenia czasu nadzoru czy też lepszego dopalania węgla. W sumie nie wiem czemu te parametry służą i czy powinny być w takiej konfiguracji ?.
Minęło 5 minut i wszedł w tryb pracy przy 63,4 st.C i spada temperatura teraz jest 56,5 i spada. Teraz po 4 minutach się zatrzymało i wzrasta. W ciągu 5 minut wzrosło do 57,7 st.C.

Reasumując- LIPA- nie mogę dać sobie rady, bo jak dobija do zadanej szybko (70sz.C) to szlakuje i wywala groszek z terorty. Jak zmniejsze powietrze na 30% to nie może dojść do zadanej.

POMOCY

witam wszystkich mam problem z ustawieniem pieca 25kw ze sterownikiem tech st-37. Węgiel się nie dopala robią się krzepy takie zgary.
Moje parametry ;
temperatura 50 stopni
czas podawania 23 sekund
czas postoju 78 sekund
histereza 1 stopien
siła nadmuchu 20 procent
Czy mógłbym prosić kogoś o podanie własnych parametrów.
Z góry dziękuję.

wita

Witam posiadam piec TERMO-ECO C19 firmy kotły "STĄPORKÓW" ze sterownikiem st-80. Próbowałem różnych parametrów ale zawsze spala około 30 kg na dobę ekogroszęk jaki stosuje to eko-ret.
Moje parametry teraz to (zakresy jakie można ustawić są w nawiasie):
temperatura na piecu 53 stopni
czas podawania 12 s (10-99)
czas przerwy 50 s (10-99)
histereza 2 C (2-5)
bieg wentylatora 6 ( 1-10)
czas przerwy podtrzymania 15 min (1-99)
na wentylatorze przesłona jest otwarta na 30 %
Czytałem na forum że trzeba jakąś przesłonę w czopuchu odchylić na 25% ale u nas takiej nie ma.
Nasz ekogroszek spala się ale powstaje żużel w dość dużych ilościach i w piecu dość dużo osadza się pyłu. Proszę o jakąś pomoc.

Witam mam problem piec Eko Karbon ze sterownikiem Geco 25kw na 200m pali około 20kg na dobe przy takich temperaturach więc wszystko wydawało by się ok ale w piecu jest pełno niewypalonego węgla spieczonego razem więcej niz popiołu z paleniska wychodza pionowe słupy czas podawania to tylko 9s na 50s nadmuchu ekogroszek suchy workowany PIEKLORZ

[quote: Marekdzogo]Witam. Mam od 2 lat piec na eko-groszek marki Markus 50kW + baniak 300 L na wodę z programatorem Perfekt (produkcja 2007 rok). Niestety już 2 rok (czyli od jego uruchomienia) nie mogę sobie poradzić z piecem. Po pierwsze bardzo szlakuje. Po drugie piec nie może dobić do temperatury zadanej bo na 1 st. celcjusza przed nią zatrzymuje się temperatura i zaczyna spadać, a jeśli już dobije do niej czasami to zawsze spada o około 10-20 st. celcjusza przez co dobicie później znów do temperatury zadanej graniczy z cudem. Po wielu kombinacjach jeśli uda mi się ustawić żeby nie szlakował i ładnie spalał groszek, a mam dobrej jakości na 99% to wtedy nie mogę uzyskać temperatury zadanej, jeśli temperaturę uzyskuję to wtedy spala mi 50kg groszku na 24h i szlakuje. było u mnie już 4 fachowców i żaden nie pomógł. Oczywiście przeszukałem cały internet i nic. Jeśli chodzi o retortę to jest uszczelniona, piec wyczyszczony. Jeśli chodzi o budynek to kompletnie ocieplony (cegła 38 cm i 14 cm styropianu + okna 0.9 przepuszczalności, nawet podłogi i strop idealnie ocieplone. Dzwoniłem do producenta pieca i mnie zbył. Proszę o rady bo już mnie szlak trafia.

Poniżej opisuję kilka godzin walki z dnia dzisiejszego.
Mianowicie: przy temp. zadanej 65 st.C piec szybko dochodzi do tego parametru, po czym przechodzi w stan nadzoru. W stanie nadzoru oddaje piec ciepło do 67-68-69 st.C, po czym jak temperatura na sterowniku spadnie do np: 62 st.C to wychodzi ze stanu nadzoru i dobija temperaturę.
Po drugie. Ustawiłem pkt. 15,16,17 sterownika,czyli 10s,150s,20s i oczywiście te dwie wartości i dodatkowo tą wartość powietrza w pkt. 6 programu sterownika na 35%. Dodatkowo przysłonę na turbinie przysłoniłem tak żeby 1,5 tylko było wolnego miejsca na wlot powietrza. Piec jak napisałem powyżej ładnie dobija temperaturę, ale niestety tak samo szlakował jak wcześniej. Ale nadal czekałem 4 godziny. Po tych 4 godzinach pozwoliłem zmienić sobie tylko pkt.15 (obniżyć go) na 7 s i później na 4s, pozostałe wartości pozostawiłem bez zmian. No i nadal szlakuje (nie dopala groszku) i dodatkowo GROSZEK SKLEJA SIĘ a jak już mówiłem groszek mam z kopalni PIEKOSZ.
No i nasuwa mi się w związku z powyższym pytanie. Jak dokładnie postępować żeby to szlakowanie zniwelować ?, czy zmniejszać czas podawania groszku?, czy może bawić się przysłoną turbiny powietrznej przy piecu?, czy tez zmieniać ilość powietrza z tych ustalonych na 35%.
Ogólnie nie wiem czy jeśli np: przysłaniam turbinę u dołu pieca to czy nie powinienem zmienić jakiś wartości na sterowniku, np: lub czy jeśli zmieniam na niższą wartość czasu podawania to czy też czasem nie powinienem innych funkcji pozmieniać w jakiś ustalony sposób.
Nie wiem też które parametry mam na 100% ok ustawione i które nie mają absolutnie jakiegokolwiek znaczenia przy żmudnym ustawianiu pieca.
UWAGA: (bo właśnie siedzę przy piecu). Gdy piec przeszedł w tryb podgrzewania C.W.U to temperatura na powyższych parametrach na piecu spadła na 54 st.C z 65 st.C mimo, że sterownik i piec mają ją podgrzać tylko o 4 st.C. Dodatkowo w retorcie zrobił się kopiec kreta z jedną wartością zmienioną tylko czasem podawania z 10 na 7 s (godzina 20:40- zmniejszyłem na 4s), bo przy 10s zadanych o 11:00 to wypadał groszek z retorty.

KOLEJNY WPIS: (40minut po tym powyżej)
Piec dobił gorącą wodę ku mojemu zdziwieniu bardzo szybko bo w 20 minut. Ale niestety nadal jest kopiec kreta w retorcie, czyli ten węgiel nie ma czasu się spalić (szlakuje).
Podaję jakie mam teraz parametry i nadal nie mogę dojść do ładu z groszkiem żeby się nie wysypywał z retorty i żeby był dopalony na popiół, bo nie wiem jakimi parametrami i wedle jakiego wzoru się posługiwać (nie wiem gdzie ująć, a gdzie dodać mówiąc po chłopsku żeby działał); (podaję numery z programatora):
1) -1
2) -1
3) nie istotne
4) nie istotne
5) 100%
6) 35% - teraz mam na 60% i nic
7) zimowy
8) 40 st.C
9) 35 st.C
10) 0 procent.
11) 0 procent
12) 70%
13) 25%
14) 85%
15) 5s (zalecano mi 10s, ale wtedy dosłownie groszek nie nadążał się palić i aż wylewał się z retorty) ZMIANA !!! (godzina 20:40- zmieniłem na 4s I DALEJ SZLAKUJE, SKLEJA SIĘ GROSZEK, NIE DOPALA SIĘ)- może ja już nie odróżniam szlakowania od niedopalania węgla - szczerze, to nie widzę różnicy między tymi dwoma zjawiskami. UWAGA - 21:25 wróciłem na 5s bo piec jak piszę na dole postu z zadanej 65 st.C zbija do 52 st.C i dopiero bardzo powoli dobija. Czemu ???. Teraz mam 9 s.
16) 150s- teraz mam 110s
17) 20s UWAGA (21:10 zmieniam na 25s bo nadal nie dopala)
18) 10min
19) 7s
20) 0 procent
21)50 st.C
22) 90 min
23) nieaktywny
24) 3st.C
Jeśli chodzi o przysłonę na turbinie powietrza to powietrze ma tylko 1,3 cm wlot z prawie 6cm możliwych.

Ponaglam pytanie, które funkcje wiążą się ze sobą i na jakie funkcje patrzeć jak mam takie objawy.

P.S. Jest 20:50 i piec na pracy C.O już po zejściu temp. z zadanych 65 st.C nie dobija po spadku do 62 st.C tylko załącza dobijanie a temp. zamiast rosnąć spada do 54 st.C i zaczyna dobijać. I tak cały czas. Czemu na początku było ok a po kilku godzinach się zepsuło ????. Teraz mimo ustawień pierwotnych i tych które ja zmieniłem to dalej jest tak jak linijkę wyżej napisałem.
Godzina 21:50. wróciłem do ustawień pkt.15-9s i pkt.17 25s i przesłonkę na turbinie dałem na połowę (3cm). Szybciej dobija, ale robi się "kopiec kreta". Pokombinuję jeszcze parametrami pkt.15 (6s) i 17 (25s) i napiszę co się dzieje.
No nic się nie dzieje. Stanęła temp. na 63,4 i spada. Wbiłem mu: pkt.6- 40%, pkt. 15- 9s i pkt. 17-23s. Temperaturę dobił ale szlakuje lub nie dopala węgla.Teraz doszedł tylko do 65,7 czyli 0,7 ponad temp. zadaną i spada. Wcześniej przebijał ponad 2st.C ponad zadaną temperaturę. Załączył się na dobijanie przy 64,2 st.C. Na marginesie, może coś tu z przerwami ustawić ???. Wracając do tematu- po załączeniu temp. spada, jest 63,0 po upłynięciu 10s,62,5 st.C i strasznie wolno rośnie.Nadal jednak spalanie złe i 25kg/12h czyli 50kg na dobę. Co tu zrobić żeby dopalał węgiel na popiół, nie sklejał go i długo trzymał w nadzorze lub ewentualnie dobijał szybko.
Teraz w nadzorze wszedł 67,5 st.C i spada o 0,1 st.C co 2s.. Ale nie ma w nadzorze żadnych przedmuchów. Jak ustawić dłuższy czas nadzoru żeby piec trzymał temperaturę i nie gubił jej przez co tak często się nie załączał, bo to by obniżyło spalanie ?. Jednym słowem czemu za każdym razem tak wariuje ?.
Załączyło się dobijanie ciepłej wody i wtedy temp spadła do 50 st.C. Teraz znów 30 minut będzie dobijał do zadanej.

23:00- ustawiłem pkt. 18 na 5 minut, pkt. 19 na 10s, pkt. 20 na 20% i jak to ustawiłem to piec będąc w nadzorze zaczął turbiną dmuchać, trwa to już 3 minuty i nadal dmucha, temperatura na sterowniku utrzymuje się na poziomie 67 st.C. i właśnie zaczęła spadać ale i to nie powoduje znacznego wydłużenia czasu nadzoru czy też lepszego dopalania węgla. W sumie nie wiem czemu te parametry służą i czy powinny być w takiej konfiguracji ?.
Minęło 5 minut i wszedł w tryb pracy przy 63,4 st.C i spada temperatura teraz jest 56,5 i spada. Teraz po 4 minutach się zatrzymało i wzrasta. W ciągu 5 minut wzrosło do 57,7 st.C.

Reasumując- LIPA- nie mogę dać sobie rady, bo jak dobija do zadanej szybko (70sz.C) to szlakuje i wywala groszek z terorty. Jak zmniejsze powietrze na 30% to nie może dojść do zadanej.

POMOCY[/quote]

Witaj. Jeśli dalej masz problemy to spróbuję pomóc. Mam Galmeta 25kW i sterownik Expert, ale zasady są takie same. Mam tez problemy z piecem ale nie aż takie. Jeśli się zdecydujesz to podaję swój mail romianowski@wp.pl

za mocno dmuchawa, ja mam taki sam piec i u mnie wychodzi około 29kg/dobę moje ustawienia to:
podawanie 10s
przerwa 50s
dmuchawa 2/klapka prawie calkiem zaslonięta
podtrzymanie 10min

[quote: gość]za mocno dmuchawa, ja mam taki sam piec i u mnie wychodzi około 29kg/dobę moje ustawienia to:
podawanie 10s
przerwa 50s
dmuchawa 2/klapka prawie calkiem zaslonięta
podtrzymanie 10min
[/quote]
nie sprawdziłem d=co napisałem wychodzi 20kg na dobę a nie 29

do Marka.
Przeczytaj sobie tą wypowiedź, mnie pomogło. Wreszcie wczoraj ustawiłam piec tak jak powinien być ustawiony.A walczyłam z nim od września.

Re:Dobór parametrów sterownika pieca na ekogroszek

Na początek proszę nie zmieniać nastaw fabrycznych sterownika, które często są dobre i nie ma potrzeby ingerować w ustawienia kotła.
Bardzo ważną sprawą jest doprowadzenie właściwej ilości powietrza do spalania. Powietrza dostarczyć trzeba w ilości minimalnej zapewniającej pełne spalenie węgla.
Wizualnie można to przedstawić tak: Resztki żaru powinny znajdować się na kołnierzu retorty, ale spadać z retorty powinien już tylko popiół. Groszek powinien się palić na retorcie, a nie w jej środku. "Wypalony krater" w retorcie to oznaka zbyt dużego strumienia powietrza. Za duży strumień powietrza wychładza kocioł i powoduje obniżenie sprawności.
Ustawienia przysłony wentylatora lub mocy wentylatora trzeba dopasować do warunków zewnętrznych (temperatury). Wentylator (wlot do wentylatora) powinien być przysłonięty czasami nawet w 80 - 90 %. Im temperatura na zewnątrz niższa tym większy naturalny ciąg kominowy, a w związku z tym bardziej ograniczyć należy nadmuch. Spalaniem sterować musi programator kotla a nie ciąg kominowy.
Kiedy węgiel dobrze się spala to ogień jest koloru żółtego i rozchodzi się nie tylko w górę ale także na boki. Ogień koloru białego oznacza, że dopływ powietrza jest zbyt duży. Czerwony dymiący ogień zaś jest oznaką, że dopływ powietrza jest za mały.
Płomień powinien być stojący. Z retorty nie może buchać jak z palnika. Klasyczny stosunek ustawienia czasu podawania węgla do czasu przedmuchu to 1 do 3.

1. przykład: 10 sekund podawanie węgla/30 sekund przedmuch

2. przykład: 15 sekund podawanie węgla/45 sekund przedmuch

Latem stosunek ten może wynosić 1 do 4. Np. 5 sekund podawanie węgla/20 sekund przedmuch.

Histerezę ustawić najlepiej na 1 stopień (Ewentualnie 2 stopnie jeżeli nie ma takiej możliwości).

Czas, po którym podajnik się włączy pomimo tego, że temperatura nie spadła poniżej zadanej

ustawić na 20 minut.

Parametry pracy kotła zależne są od wielu czynników (jakości opału, instalacji, standardu budynku,...) dlatego często nieodzowny jest doświadczalny, indywidualny dobór parametrów pracy kotła.

Witam czy ktoś mi może podać jakie mam ustawić parametry na sterowniku ARGON 2 kocioł 19 Kw ponieważ nie wypala mi się do końca ekogroszek (nowy domek ocieplony 12cm poddasze 20 cm)

Parametry sterownika ARGON 2
1. Czas przedmuchu w stanie nadzoru 10 sekund
2. Czas przerwy w stanie nadzoru 5 minut
3. Krotność podawania w podtrzymaniu 3
4. Obroty w podtrzymaniu 7 bieg
5. Temperatura załączenia pompy 35 °C
6. Temperatura wyłączenia regulatora 28 °C
7. Obroty maksymalne 12 bieg
8. Czas między podawaniem 30 sekund
9. Czas podawania 15 sekund
10. Temperatura zasobnika C.W.U. 00 °C
11. Temp. wyłączenia pompy ładującej C.W.U. oF °C
Proszę o poradę jak ustawić żeby było dobrze.

witam mam problem z osiagnieciem temperatury na kotle ktora mam ustawiona na 58stopni dochodzi tylko do 60 i w podtrzymaniu wytrzymuje okolo 15minut. stosunek czasu podawania do przerwy mam 1do4 dmuchawa zamknieta w okolo 75%,sterownik nazywa sie titanic i mysle ze problem jest z ustawieniem mocy dmuchawy w tym sterowniku,mam sporo spiekow i niedopalonego wegla,groszek piklorz pakowany w kopalni wiec jest ok

witam mam problem z osiagnieciem temperatury na kotle ktora mam ustawiona na 58stopni dochodzi tylko do 60 i w podtrzymaniu wytrzymuje okolo 15minut. stosunek czasu podawania do przerwy mam 1do4 dmuchawa zamknieta w okolo 75%,sterownik nazywa sie titanic i mysle ze problem jest z ustawieniem mocy dmuchawy w tym sterowniku,mam sporo spiekow i niedopalonego wegla,groszek pieklorz pakowany w kopalni wiec jest ok

Mam problemy z Galmetem 25 pobiera dużo eko nie dochodzi do temp i cały czas pracuje na fulla.

Bardzo proszę o radę! Mam piec na ekogroszek HEITZ 35 kw, nie wypala ekogroszku, dymi z komina i osadza sadz, przy nastawie powietrza 1/3, obroty dmuchawy na 3, groszek myślę że dobrej jakości (pieklorz). Ogrzewam budynek mieszkalny 240 m2, spaliłem w grudniu 1600 kg, przy temp. pokojowej 21 stopni. Od serwisu nie mogę uzyskac porady... Podaję parametry...: Mój piec jest sterowany sterownikiem WRT-15, przy nastawie temp. pieca pompy CO 65 st., histereza CWE- 04, praca podajnika- 20, przerwa podajnika- 65 s., czas przepału 025, przerwa przepału- 0,07 , nadmuch opóźnienia 020, nadmuch obroty - 3. Czy kotkoliwiek też ma takie kłopoty.... ?

Witam
A może ktoś mi pomoże. Posiadam piec Firmy Emstal z Olsztyna z regulatorem Luksus R i mam z nim kłopot polegający na problemie z zwiększeniem tem. na piecu. Temperaturę z 40 C podnoszę na 50 C i trwa to ponad godzinę czy to normalne. Dodam że w domu jest ciepło. Może ktoś posiada taki sam sterownik i poda mi ustawienia. i jeszcze jedno groszek po spaleniu zamienia się w żużel.

Ustawienia mojego pieca
Temperatuta na piecu 45
Czas podawania 10 s
Przerwa podawania 50 s
moc dmuchawy 60 %

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.