310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Wentylacja sal lekcyjnych-mechaniczna czy grawitacja??

Wiec wszystko mozna skwitowac jednym zdaniem: Projektant oraz zasoby gotowki inwestowa decyduja, bo porawnie obie formy sa dopuszczalne.

Widzę, że nadal Pan nic nie rozumie, że zbadał Pan skutek przebywania uczniów w sali lekcyjnej przez 30 min. przy zamkniętych szczelnie oknach i jak podejrzewam przy niesprawnych przewodach wentylacyjnych, a może mi Pana odpowiedzieć ilu uczniów przypadało na jeden otworów wentylacyjny w sali lekcyjnej i jakie wymiary posiadały kratki wywiewne wentylacyjne.

Piszę o stanie faktycznym, nie o rozumieniu. Badania w USA wykazały, że przy 2000ppm dzieciakowi w podstawówce po 15 minutach zdolność percepcji spada do poziomu w którym dalsza lekcja nie ma sensu.

a ja badałam stężenie CO2 w sypialni w domku jednorodzinnym z systemem rekuperacyjnym nad ranem i stężenie tam miało 4270 ppm CO2, czyli prawie 0,5% CO2 i zanim napisze że sytem rekuperacyjny jest do de to wpierw sprawdze dlaczego tak jest

A ten idiota znów swoje! Nieważne, może być głupku, nawet 3% CO2 co to kogo obchodzi! Od ludzi z branży wymaga się projektu, właściwego wykonania a nie jakiegoś tam CO2 niedouku!

Szanowny R... zapewne Pan jest jednym z tych "fachowców" co kopili dyplomy na rynku! Wiem że w Polsce takich fachowców jest mrowie i może dla tego na PG zastawiono DIN 1946 regałami - takie jest zainteresowanie wiedzą naukawców. Aż dziw, że nikt o takiej normie u normalnych sąsiadów nie wspomniał dotąd w publikacjach, których kilkanaście roczników sprawdziłem wybierając około 5 artykułów, które warto było przeczytać. Ale zdaje mi się, że większość dyskusji do problemu CO2 nie ma po prostu żadnego przygotowania, bo o Prawie Daltona nie słyszeli! Nie odwzajemnię się epitetami, bo po co, to potwierdziło by fakt mojej agresywności. Ale zapewniam Pana, że w wystąpieniu do zamknięcia niektórych wydziałów polskich uczelni Pana wypowiedź będzie zacytowana dosłownie! Mam prośbę do Redakcji o przesłanie tej wypowiedzi "fachowca" dla uczestników Konferencji: " Jakość powietrza w Polsce"! Dla mnie sprawdzianem umiejętności projektantów był film TROJA. Na ekranie trwała walka, a ja wąchając smród popcornu też toczyłem walkę jak dotrwać do końca seansu. Wychodziły na mnie "7 poty" i teraz rozumiem co przeżywała załoga amerykańskiej łodzi podwodnej z wojny secesyjnej, która po 25 minutach próby wytrzymałości uznała , że lepiej w warunkach bojowych zatopić okręt, niż czekać na pomoc. Przetrawiałem TROJĘ na ekranie, ale była to też moja prywatna walka ze smrodem, po której już nie byłem w multikinie. Potem przeczytałem u Recknagla, że w salach kinowych jest podobno 7000 ppm? Przeczytałem o wentylacji sal o dużej wysokości na Forum, zobaczyłem wizualizację sufitowego nawiewu. Czy naprawdę w budownictwie nie ma ani jednej mądrej osoby, która to samo widzi co ja? A ja badałem przepływy 40 lat i moje audytorium było tak bardzo wymagające, że odbiory prac zawsze były komisyjne. W komisjach siedzieli Profesorowie i Dyrektorzy. Ale nigdy nie było problemu z oceną moich prac. Ba dostałem nawet prestiżową nagrodę! Nie wiem czy wie Pan ile to procent jest te 7000ppm. Oraz, że jest to > niż NDS z polskiej ustawy o BHP ( granicy dopuszczalnych tortur)? Nie miałem miernika, więc nie powiem ile mogło być CO2 na sali. Może Pan Tomasz ma dane. A może jakiś sponsor od wentylacji zaopatrzy mnie w miernik? Zobowiąże się do darmowego cyklu pomiarowego szkoły i multikina. Może i pomierzę kuchnię z gazem gdzie powinien być zgodnie z obliczeniami 18 m komin ( a mieszkam na 1 i ostatnim piętrze). Ale Panu życzę dla stłumienia agresji wsadzić sobie worek plastikowy na głowę i wytrzymać cały seans w multikinie na oczach widowni na scenie! Wtedy pogadamy kto jest idiotą! Wiem że w szkołach kiedyś panowała moda na podduszenie się wzajemne zamiast brać narkotyki! Endorfina dla ubogich! Warto spróbować dla takich ciekawych wizji z tym workiem! Aga to twoje Forum może i Ty chcesz sprawdzić założenie projektowe na 3% CO2?! Jest mi przykro, że w Polsce tacy R.. i że mają jeszcze uprawnienia. Wszystko zrobię, żeby takie uprawnionych i takie korporacje jak najszybciej zaczął ścigać prokurator!

Do aga ( agi?) dla mnie jest oczywiste, że ignorant może zawsze wszystko spieprzyć! Na to nie ma żadnych reguł. Moim zdaniem zależy to gdzie się pobiera powietrze w pomieszczeniu? Odsyłam jednak agę do badań domku jednorodzinnego Praf.N: 250 m2 sypialnia 26.1 m2 na piętrze, 2 osoby. Pomiar i obliczenia programem CONTAM, delT 8 st C. Ideał obliczeniowy miał mikrowentylację w oknach 0.1 wymaganej wymiany powietrza. No i dla tych krezusów skutki były były opłakane >12000ppm CO2 zmierzone i >>16000ppm obliczeniowo! Stąd poszła "w Polskę" plotka,że pomiary obejmowały też "bara bara" w łożku. Ale Profesor mi to osobiście zdementował. Bo i tak po odkryciu obliczeniowe > 15 000 ppm wymagało zawiadomić prokuraturę, z uwagi na dopuszczalne NDSCh (15 minut). Jak napisał R... wymagane są obliczenia, a więc z autorem "do pierdla"! Uznać za terrorystę! To prawda, że z tego eksperymentu obiekty badań daje się odratować, ale i tak długo tak nie taki pociągną. Szkoda ,że R .. nie wie ,że jeszcze trochę >3% i występuje paraliż jak po podaniu kurary! Wszystko jest funkcja czasu. Nurek na bezdechu ma ok 2.5 minuty! Po konsultacjach z patologiem sądowym wiem, że tajemnicą wśród tych speców jest informacja o ilości zgonów w sypialniach porównywalnej z ilością wypadków drogowych. Tylko szkoda, że do używania sypialni nie wprowadzono jeszcze dla delikwentów uprawnień i "Prawa do spania". To dobrze, że przy takim stanie "wiedzy" o przepływach wśród uprawnionych jeszcze nie wybudowano tych 3 milionów mieszkań projektu R... Bo gdyby na poważnie przeanalizować wyniki badań domku, to jedynym pomieszczeniem w tym 250 m2 domku jednorodzinnym godnym polecenia do pobytu ludzi była łazienka po 23 w nocy, z kratką wentylacyjną. A więc można było tylko spanie w wannie! Nie wiem tylko na ile by wzrosło tam stężenie CO2, bo trudno to zamodelować, a jeszcze trudniej policzyć. wiem że w kurortach przy kompielach z wodą nasyconą CO2, co polepsza ukrwienie, głowy należy trzymać nad wanną, bo można zasnąć i już się nie obudzić! W dyskusji o tych badaniach domku Prof N napomknął o doktorancie, który miał dopiero zbadać wpływ przyciagania ziemskiego na CO2 ( jako na gaz 1.5 X cięższy od powietrza)! Sam jestem ciekaw tych wyników!? I wielką chęć ich powtórzenia w mojej sypialni , aby nie było niedomówień z warunkami pomiarów w czasie eksperymentu. Niestety nie mam miernika! Jak będzie Konferencja "Jakość powietrza..." w Warszawie to napiszcie czy są już wyniki?!

Projekt-piczątka-kasa wykonanie -pieczątka- kasa Za % CO2 piecząteki, kasy nie dają, PN ...nie ma. Niedouku poczytaj inne wątki http://www.wentylacja.com.pl/forum_2004/wypowiedzi.asp?idw=37627&idg=2
Nie ma znaczenia CO2, WYLICZENIA a przekruj kanałów matole! Wentylacja to nie powieść, czy piosenka tantiemów za to co potem nie ma.

Czy może Redakcja przywrócić stronę na której Ministerstwo Budownictwa dyskutuje z obywatelami obowiązkowe stosowanie PN dla wentylacji? Gdzieś mi umknęło! A szkoda, bo dla kuchni z gazem dla wymiany 70 m3/h powietrza, według porządnych obliczeń opublikowanych jedyny raz w historii Polski, ja powinienem mieć 18 m murowany komin, a nie jego 2, 5 m atrapę ze ścianami z 2 cm styropianu ochlapane tynkiem! Naprawdę warto poczytać R, to chyba jest naprawdę jakiś uczony!? Niech wieć nam zdradzi czym oprócz kasy kieruje się przy projektowaniu, bo domyślam się, że nie obliczeniami? Od lat zadaję pytanie uczonym "saniatarnym" jaki jest ciężar właściwy CO2 i jaki jest gradient ciśnienia przez 1/2 roku gdy T zewnętrzne jest > T obliczeniowe =12 st. C!Raz trafiłem raz z tymi pytaniami do Profesora PG w czasie egzaminowania studenta. Nie wiedział ( Profesor nie student), ale był na tyle uprzejmy, że pragnąc udzielić odpowiedzi na moje pytania odesłał mnie na Wydział Mechaniczny PG. A tam dowiedziałem się , że nie stety nie mają uprawnień i już nie pamiętają kiedy na kierunkach budowlanych z programu usunięto podstawy nauczania o przepływach. Ale ja wiem kiedy: za epoki ślepych kuchni Toważysza G! Do wiadomości R.. cytuję: Dz.U. Nr.46 z 1995 r. poz 238: EUROPEJSKA KONWENCJA (z 26XI 1987 r.) o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu, obowiązująca w Polsce od 01.02.1995 r. I czytając o BHP poz. 158 ( NDS dla ditleneku węgla) Dz. U. 217, poz.1833 z 2002 r. w oparciu o wiedzę o odczuciach człowieka przy 0.5% CO2: "depresja i ogólny dyskomfort" zrozumiecie, że ustawodawcy chodziło nie o opiekę nad ludźmi. W oparciu o tę Konwencję wypowieź R.. potwierdza moją tezę, że jak najszybciej powinno się do nas wysłać armie NATO w celu zwalczania terroryzmu na świecie! Bo Anko prawniona ciemnota budowlana limituje ci nawet powietrze do oddychania! Może za to pogonili ich z Anglii? To nadzwyczaj jasne stanowisko uprawnionego R... zacytuję jako uzasadnienie do likwidacji korporacji: Tej uprawnionej mafii chodzi tylko o mamonę!

"aga" mogę wypożyczyć Ci "Podręcznik Ogrzewania i Wietrzenia" Riedschela! To podobno jedyna fachowa książka o wentylacji zdaniem znajomego Profesora, który starał się policzyć kolejne nowelizacje Prawa budowlanego, ale się załamał na 40ej! Poczytaj "aga" zamiast czekać na wiatr! Pan Tomasz ma rację ze zrywaniem płaskich dachów. Ale co mają robić uczniowie jak nie wieje? takie wiatry są ostatnio w modzie , ale statystycznie taki przeciąg jest raz na 5 lat! Wiec może oprócz mundurków na ADHD należy wprowadzić też zakaz oddychania w klasie? uczniowie i to wytrzymaja - mniej niz 2.5 minuty! I po całym problemie z wietrzeniem klas! Można by też raz zrobić eksperyment Np. z R.. na oczach całej klasy! Z tym lotem przez okno z 2 piętra ucznia dla sprawdzenia kierunku grawitacji, to szczera prawda!

Skutki retencji CO2 w organizmie ludzkim pełna zgoda, ale zmierzenie skutku pozamykanych okien i niesprawnych przewodów wentylacyjnych w sali lekcyjnej często z ich nie wystarczającą ilością w styczniu czy w lutym w szkole gdzie ogrzewanie nie jest dostosowane do strat ciepła przez zewnętrzne przegrody budynku nie jest żadnym argumentem, bo o to się okazuje, że wg jednych wentylacja grawitacyjna w zimę jest zbyt intensywna a Pan TB zrobił pomiary i pisze, że wentylacja grawitacyjna w zimę jest niewystarczająca, to kto tu się myli. Jeżeli nie rozróżnia Pan skutków od przyczyn to gratuluje zmysłu obserwacji. Jeżeli twierdzi Pan, że samotne CO2 z wydychanego powietrza opada do dołu to także gratuluje odkrywczej teorii, ale może Pan TB nas oświeci i wykona pomiary stężenia CO2 w sali lekcyjnej z pozamykanymi oknami gdzie jest wyższe stężenie CO2, czy przy podłodze, czy przy suficie, bo nie jaki Kominiarczyk pisał, że wyższe stężenie jest przy suficie. Jeżeli jest Pan znawcą mechaniki płynów to powiada Pan, że dopiero 18 metrowy przewód wentylacyjny jest wstanie zapewnić ujście powietrza o natężeniu objętościowym o wartości 70m3/h to może dopisze Pan, o jakim przekroju ma być ten przewód wentylacyjny i o jakikej chropowatości i o jakim przekroju powinna być kratka wentylacyjna. Jeżeli Pan nie wie prostych rzeczy, że 18 metrowy przewód wentylacyjny to proporcjonalnie większa różnica ciśnień to teoretycznie powinien być większy ciąg kominowy co by oznaczało większą prędkość przepływu powietrza w tradycyjnym murowanym przewodzie wentylacyjnym ale są pewne niuanse, bo istnieją opory przepływu i one są do czegoś proporcjonalne i niech Pan nie powtarza głupot o 18 metrowy przewodzie wentylacyjnym jakiegoś niedouczonego kolegi.

i jeszcze jedno, jeżeli powołuje się Pan na badania Prof. N, to może Pan przedstawi, przy jakich warunkach wykonywane były jego badania. Takie badania można przeprowadzić w domku z system rekuperacyjnym z źle zaprojektowaną instalacją i z pozamykanymi zaworami nawiewnymi i wywiewnym. Jeżeli Pana zmysł obserwacji jest taki jak tych Badaczy to gratuluje wyników i jeszcze jedno, na wiatr się nie czeka, wiatr jest, a okres bezwietrznej pogody w skali roku jest znikomy. W innych krajach stosuje się przezroczyste obudowy do ceramicznych kominów wentylacyjnych i wykorzystuje się efekt szklarni i ceramiczne kominy w takiej obudowie są cieplejsze niż te ceglane kominy poddane działaniu zimnego otoczenia, zimnego wiatru i deszczu, a cieplejsze kominy z prawidłowym zakończeniem to większa różnica ciśnień itd., ale to za trudne dla Pana i dla Badaczy.
To, co pisze mam z rzetelnych badań od kompetentnych ludzi badających problemy całościowo a nie wybiórczo. I jeżeli Pan potrzebuje to mogę Panu podać namiary.

-Czy wejście bez uprzedzenia do klasy ( z dyrektorem) i postawienie sprawdzonego miernika CO2 to nierzetelne badanie?
-Czy dr Jerzy Sowa z PW zajmujący się CO2 to nierzetelny naukowiec? powiedział Nie ma problemów z wentylacją grawitacyjną w obiektach edukacyjnych, bo takiej wentylacji nie ma. (Problemy Jakości Powietrza Wewnętrznego w budynkach edukacyjnych)
- Pani kłamie podając 4270 ppm w sypialni przy wentylacji mechanicznej.

Ja nie kłamie tak jak Pan i sprawdzę kto był wykonawcą tych instalacji w naszych segmentach jednorodzinnych, a jak to się okaże że jest to firma współpracująca z Panem to co mały żuczku. Niech Pan się nie powołuje na osoby które nie uczestniczą w tej dyskusji, bo nie znam argumentów za takim stwierdzeniem.
Chwali się Pan miernikiem do CO2 to proszę o krótką odpowiedź: gdzie jest wyższe stężenie CO2 - przy podłodze czy na wys. 1,5 m nad podłogą, czy przy suficie w sali lekcyjnej a może ktoś z Politechniki na to pytanie odpowie.

Po pierwsze---W sypialni 20m2/2.8 przy dwóch osobach i po "wietrzeniu" CO2 przyrasta o 10 ppm na 40 sekund, podawanie więc wyniku 4270 świadczy, że Pani się tym nie zajmuje.
Po drugie--- przy 12m3/h na osobę CO2 utrzymuje się na stałym poziomie ile osób więc było w tym domu i co to była za centrala!!!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.