316
305
Strefa ekspertów HVACR

Wentylacja sal lekcyjnych-mechaniczna czy grawitacja??


Aga podpowiem Ci, że wiatr nie zalicza się do grawitacji i nie prawdą jest to co mówią w przedszkolu, że to drzewa ruszają gałęziami powodują wiatr. Bo takie tornado wyrywa drzewa z korzeniami i uczeni uważają, że w takim twisterze uwalnia się "free energy. Ale to jest oczywiście bzdura! Aga u mnie chcą zniszczyć budynek Chrobrego 78! jak wiesz tam jest zapisana na ścianie zmiana grawitacji! Tam pion wskazuje dwa kierunki. I nic dziwnego, bo większość mieszkań ma okna po jednej stronie budynku. Może jak pracowali zimą to do 2 piętra jeszcze nie było efektu pomroczności? A w dodatku Ago powiedz tym co mają mieszkania na parterze o uchylaniu okien jak założyli sobie przed złodziejami rolety. Wiesz jakie spustoszenie już mają w mózgach? Jeden taki wychodzi co rano w samych gatkach, nawet w mrozy i śniegi! Wącha kwiaty, a ja za jego ogród płacę podatek! To ten co rok sam się ustanowił pełnomocnikiem mojego nazwiska i pozwał z ramienia gminy 8 ludzi o 11 zł ( muszę sprawdzić te cyferki, ale nie przesadzam!), bo zasiali pod miejskim budynkiem trawę i kwiatki!
Ponadto tłumaczyłem Ci o PM 10 , to pyły osiągające czerwony poziom zagrożenia rakiem - chłoniakiem! Czy Ty przypadkiem nie radzisz ludziom popełnić zbiorowo samobójstwo? Chyba napiszę do GIS pismo, ale w nowym temacie!

Ago zapomniałem spytać o kartkówkę! Mam Ci ją nie zaliczyć i uznać Cię za plotkarę?
Już raz Ci tłumaczyłem o przeciągu! A infiltracja w oknach na przeciąg nie pozwala! Weź Ago pod uwagę, że okno może być od ulicy na której jest duży hałas.
Ponieważ mam dobre serce, to wnoszę o koleżeńską pomoc Adze dr. Sowy z PW, a może i całej Konferencji : Jakość powietrza w Polsce! Raz naprawdę warto o tym napisać porządnie dla czego grawitacja w kominie przestaje działać wraz z ociepleniem się powietrza na dworze! Te liczby charakteryzujące "ciąg kominowy" nie powinny być tajne! A te 2x po 3 kolumny łatwo zapisać i o ile kwasica mózgu nie stanie na przeszkodzie, to nawet zapamiętać! Tyle ludzi na tym forum pyta się o to samo! To biedni ludzie, należy im pomóc!

Aga gdyby nie Ty, to jakie miał bym podstawy do zgłoszenia Wynalazku. Nie licz już ciągu. I tak widać, Prawo Newtona w budownictwie może być z uwagi na nieoczywistść nawet WYNALAZKIEM. A co dopiero wpływ grawitacji na CO2! Odezwał się jakiś doktor, może On poda rozwiązanie! A Ty wytłumacz uczniom za to na czym polega efekt Quando. Bo to jest bardzo ważny efekt dla przepływów! Jako eksperymentator nie będzę Cię prosił o zaliczenie ćwiczenia praktycznie, choć jest bardzo proste. Ale zwalniam Cię,nie z protekcji, a więc wytłumacz innym dla czego?

Pan jak wielu Panu podobnych zbytnio komplikujecie sobie podejście do zagadnień wentylacji grawitacyjnej w budynku, bo naturalna wentylacja zwana potocznie grawitacyjną nie wynika tylko z wyporu termicznego ale ważną rolę odgrywa przemieszczanie się mas powietrza (wiatr, choćby najsłabszy) i samorzutna dyfuzja np. z pokoju na korytarz. Pana teoryjka jest nic nie warta, bo po raz kolejny powtórzę, że stężenie CO2 w pomieszczeniach nawet bez otworu wentylacyjnego jest wyższe przy suficie niż przy podłodze, to może Panu potwierdzić Pan TB, ale woli milczeć i głupio się tłumaczy, że on mierzył na wysokości 1 m, a przecież może położyć swój miernik na podłodze i później położyć go na regale w swoim mieszkaniu, czy u klienta czy w biurze, a pisanie, że stężenie CO2 jest wyższe gdzieś za szafą lub za kuchenką gazową oznacza, że ktoś jest ignorantem nie znającym właściwości gazów. Tak się jakoś dziwnie składa, że w okresie lata i letnich okresów przejściowych, w użytkowanych mieszkaniach, w biurach i w szkołach stężenie CO2 jest o 0,01% - 0,02% wyższe niż na zewnątrz, to samo jest z bezwzględną zawartością pary wodnej. Powiem Panu jeszcze, że wystarczy, że na korytarzu w szkole będą uchylone okna w okresie letnim, a w sali lekcyjnej z kilkunastoma uczniami i z zamkniętymi oknami z PCV stężenie CO2 w salach lekcyjnych podczas lekcji nie będzie wyższe niż 0,12% CO2. Niedocenia Pan roli samorzutnej dyfuzji i może niech się Pan zajmie tym, dlaczego stężenie CO2 jest większe przy suficie niż przy podłodze za szafą lub za kuchenką gazową i czy przypadkiem nawiew u góry w pomieszczeniach mieszkalnych ma tylko zalety. Na koniec, aby w dwuosobowych wysokich pomieszczeniach biurowych o wys. 3m - 3,5m z brakiem nawet otworów wentylacyjnych stężenie CO2 było wyższe niż 0,20% to trzeba się starać (nie rozszczelnić lub co jakiś czas nie uchylić okna), a i proszę wziąć pod uwagę, że szczury wolą przebywać w piwnicach, w kanałach przełazowych gdzie jest najniższe stężenie CO2 a zgodnie z Pana regułą to tam powinno być najwyższe stężenie CO2.

Aga ja czekam na fachowe opisy, a nie na plotki. Ja naprawdę zadałem sobie wiele trudu aby przejrzeć literaturę. Zgroza z niej bije!"Fachowicy" nie zna zaleceń DIN? To ewenement! Bo zwykle mamy normy wzorowane na DIN lub GOST. A tu "0" cytatów. Pismo GIS znasz. Ale ,żeby kominiarz nie zauważył braku ław kominiarskich i wejścć na dachy, to chyba przesada?! Zadałem Ci zadanie dotyczące "ciągu". Nie jedna nie odpowiesz na nie. I widzę te zastępy kominiarzy, co się przyglądają na stojący wiatraczek i nie rozumieją dla czego nie ma ciągu! Co z Quando? Podpowiem, tylko chłop można zauważyć to w pisuarze! Krzywizna powoduje zmianę kierunku strugi. I dla tego kobiety na to by nie wpadły ( jak Quando)z uwagi na rodzaj sikawki.
Dla Ciebie i innych zacytuję Weterynarza:
Mykoplazmowe zapalenie płuc, inaczej zwane enzootycznym odoskrzelowym zapaleniem płuc lub grypą świń - jest schorzeniem bardzo często występującym w naszych chlewniach... Spotyka się je najczęściej tam, gdzie warunki mikroklimatyczne nie są prawidłowe.... Z badań i obserwacji weterynaryjnej wynika, że zmiany w płucach typowe dla tej jednostki chorobowej występują u 20 - 40% poddanych ubojowi zwierząt. Źródłem infekcji są klinicznie chore zwierzęta oraz bezobjawowi siewcy... Zakażeniu innych, zdrowych zwierząt sprzyja wilgotne, zimne i źle wentylowane pomieszczenie.... Mykoplazmowe zapalenie płuc jest przeważnie chorobą młodych zwierząt.
To zupełnie podobnie jak w naszych przedszkolach i szkołach, tylko tam się tym nikt nie przejmuje! Twoja wiara w cuda jest tak wielka, że Cię nie przekonam do porządnych badań! Ja wiem trudno amatorowi pisać o badaniu naukowym. Ale jak się publikuje wyniki badań, to trzeba wiedzieć, gdzie jest płaszczyzna pomiarowa. Więc może i masz rację z CO2 pod sufitem, ale pan Tomasz zaprzecza? Nad tym trzeba się zastanowić, co jest tego przyczyną? Myślę, że to może być "bioaerozol", a więc wydychane grzyby i bakterie? Nie daj Boże mikoplazma( bo tak się powinno pisać od Si) z Pakistanu, wyhodowana w lagrach na Syberii ( to zasługa "ochotników" z Armi Czerwonej), na którą nie ma antybiotyków! Niedługo będzie i w Polsce!

Zakażenie mikoplazmą powstało w Afganistanie, nie w pakistanie. Ale ja wiem o tym z choroby Afganki obywatelki USA, która umiera bo na nią nie ma antybiotyku! Przepraszam za pomyłkę.
Tytułem rekompensaty podam czym powinniśmy oddychać!
Typowy skład powietrza naturalnego według normy PN-EN 132 podano w tabeli.
Składnik Objętość - % w suchym powietrzu
TLEN 20,9476
AZOT 78,084
ARGON 0,934
DWUTLENEK WĘGLA 0,0314
WODÓR 0,00005
NEON 0,001818
HEL 0,000524
KRYPTON 0,000144
KSENON 0,0000087
Norma PN-EN 132 precyzuje także wymagania niezbędne dla zapewnienia czystości powietrza do oddychania. Powinno ono spełniać następujące warunki:
- Jeżeli nie ustalono inaczej, zawartość zanieczyszczeń musi być ograniczona do minimum i w żadnym wypadku nie może przekraczać wartości dopuszczalnych. (A więc należy pamiętać o komunikatach radiowych WIOŚ czy wolno ci oddychać czy nie!)
- Zawartość olejów mineralnych nie może być wyczuwalna powonieniem (próg wyczuwalności wynosi w przybliżeniu 0,3 mg/m3 ).
- Zawartość wody w powietrzu dla aparatów butlowych sprężonego powietrza nie może przekraczać 30 mg/m3 dla aparatów na 300 barów i 50 mg/m3 dla aparatów na 200 barów.
- Punkt rosy powietrza dla wężowych aparatów sprężonego powietrza musi leżeć dostatecznie nisko, by nie dochodziło do zamarzania systemów aparatu.
Te ostatnie uwagi są do aparatów dla nurków, które trzeba bedzie niedługo nosić na ulicy z uwagi na pyły z "proekologicznych" kominów i kominków!

Jak Pan to wie, to wystarczy pożyczyć z uczelni mierniki i do pracy mierząc atmosferę przy podłodze i przy suficie w urzędach, w szkołach, w mieszkaniu.
Jeszcze niech Pan się zainteresuje, który filtr w centralce wentylacyjnej szybciej ulega zabrudzeniu, czy ten po stronie nawiewu czy wywiewu i po jakim czasie ten po stronie nawiewu trzeba wymieniać w dużych aglomeracjach miejskich, aby system z rekuperatorem nie służył tylko do generowania hałasu.

Ago nie wiem!
Ale wiem, że wlot powietrza od strony projektowanej ulicy do tranzytu przelotowego tirów przez miasto: autostrada porty autostrada jest zły. Ponad to Prezydent który to proponuje zna PN - EN 132 i gwarantuje mi, że dostanę indywidualny respirator, albo maskę tlenową. Potrzebne jest mi tylko indywidualne polowe laboratorium, aby go o tym przekonać. Ale zanim to nastąpi to dam mu w prezencie: "Siano Wielkanocne" z Lidla. Jak myślisz potrafię Go przekonać do zagrożenia związanego z efektem cieplarnianym. Wiesz, że ja zawsze zbieram takie okazy, ale się dzielę z innymi. Jak się domyślasz byłem w Sądzie i spytałem się, czy się nie pomylił z lokalizacją Sali 1 u mnie. Ale domyślasz się, że sąd się nie myli. To dobrze, bo już zaliczyłem 3 sądy. A każdy jest tak wiarygodny, że twierdzi co innego. Aga kto pyta nie błądzi. Więc ja się nawet pisemnie spytałem, czy mój pełnomocnik do mojego nazwiska poprawił już pozew o 75 mm blachy dachowe. I nie wiem! A jak wiesz ekspertowi pozwanych nie wolno już nic zmieniać. Nawet tego, że na str 214 Poradnika B III wydanie nie są blachy dachowe, a blachownice stalowe. Jak wiesz ja to jak przyjdzie pora, to opublikuję! Bo jak wiesz: kto by z budowlanych ekspertów znał drogę do biblioteki? A ten inż. jest Rzecznikiem Odpowiedzialności zawodowej w PIIB! A wiesz jak opierniczył Profesorów z PG. Podobno groził im, że on Rzecznik i inż po wieczorówce, lub z dyplomem z rynku, On ich wyrzucić z Izby! Tylko ze mną nie chcieli gadać. A teraz nie wiedza co zrobić, czekaja z wyrokiem aż umrę! Dla tego chcę zabrać moje wykłady. Muszę uzasadnić jakoś te roszczenia o 1 mln E! Bo On nie wierzy jak wiesz w przyciąganie ziemskie nie tylko przy wentylacji i potrzebie budowy 18 m komina. On nawet nie wierzy, że woda wypłynie z dziurawego garnka, bo tak połączyli blachy. Więc moja wiedza dla UE będzie tak cenna, że mogą zamknąć wydziały budowlane w Polsce! Widzisz więc, że ja mam zebrane mocne papiery na szkodliwość CO2 i potrzebę wprowadzenia Prawa Newtona do budownictwa. To są dokumenty już nie do obalenia. Bo przecież jak sąd chciał za zmianę 20 004 r. w Decyzji GINB informacji o moim majątku. Szkoda, bo ja się spóźniłem z podaniem prawdy pod karą. Ale to chyba dla mnie nie się złego nie stało gdy powiedziano mi : 7 dni minęło!? Tak więc Ago ja już czekam na ustawę z roku 20 004! Może mnie zabalsamują jak Tutenhamona? Bo sąd już nie ma szansy na poprawę i zmianę roku w Decyzji GINB! Pan Kominiarczyk naiwnie liczy, że Ci decydenci inne szkoły kończyły niż Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej z Izby!
Ago jak coś wiesz, bo masz mierniki, to się pochwal niech inni też wiedzą. To nasza wspólna szkoła. Ja twój nauczycieljestem otwarty na naukę! Ale Aga, chyba nie można się chwalić centralą z rekuperacją, która nie usuwa skutecznie CO2 i w dodatku wyje? Ja mam kolegów, co potrafią policzyć nawet rezonanse rurociągów przy przepływie! A więc jak twierdzisz cząsteczki "powietrza" na skutek wielkich prędkości i na skutek zderzeń służą za mieszadło w pokoju! Aga przy uchylonych oknach może można postawić tam i wiatrak? Jak będzie duży przeciąg z uchylonych okien, to myśląc proekologicznie należy tę energię odzyskać! No nie?

Aga i pan Kominiarczyk.
Dzisiaj w nocy był sprawdzian praktyczny co w pokoju może dokonać 99l i 9 miesięcy Babcia. Synowa zapomniała zamknąć na kluczyk zabezpieczenie okna. A Babcia jak Babcia latem zamykała okno, a jak było "0" st. C na zewnątrz, to przekręciła klamkę w pozycję mikrowentylacji. Zimno miała w pokoju "jak w psiarni" - 17 st. C. i zamiast nakryś się kołdrą, to nakryła się kocem. Dobrze i tak, że Babcia nie czyta dobrych rad kominiarzy, że ma spać przy uchylonym oknie. Bo być może miała by niedługo pogrzeb. A nam zależy, aby dożyła 100 lat! Więc zamykamy tę klamkę na kluczyk! Czego i Wam życzę kochane dzieciaczki, dożyjcie 100 lat.
Przyjmijcie wiec tą lekcję jako poglądową, co może zdziałać skleroza, czyli daleko posunięta mineralizacja mózgu. Ale, przy okazji wytknę tym co dają takie rady, ustaw okno na mikrowentylację, żeby sami je sprawdzali je na sobie.
Teraz Aga w formie wykładu dziadka poczytaj sobie;
Aga z tym kurzem, to wiesz, że jest jak się nie sprząta. I dla tego odradzam taką wizualizację mieszania się powietrza w pokoju. Rzeczywiście przy przeciągu nawet piórko fruwa. Ale nie na skutek zderzeń cząstek z atomami, tylko opływu powietrza które piórko unosi. Moim zdaniem do zderzeń cząsteczek z atomami nie dochodzi, bo na małych odległościach działają inne siły ( o ile pamiętam Van der Walsa zależą od orbiteli) i tu przechodzimy w budowę atomowej i wymiany elektronów. Tak więc Ago pozostań na razie na poziomie równania Clapeyrona. Załóż, że atomy powietrza choć nie są zgodne z PN EN 132, bo CO2 jest więcej się nie zderzają! Rośną między nimi odległości z temperaturą, a te zależności śledziła już termodynamika.
Ale Ago w ramach wizualizacji puść "dymka" w kształcie torusa i obserwuj dalej ten jet. Zobaczysz, jak twój torus się kręci ( więc kręcenie już Ci odpadnie- wystarczy wiedzieć skąd jest ten kręt), bo to jest przepływ gazu o większej prędkości w gazie który prawie stoi. Jak ci się uda puścić drugi torus dostatecznie blisko pierwszego, to zobaczysz, że ten drugi zostanie zassany i przegoni pierwszy i tak mają takie torusy fajną zabawę: gonią się maleją przeciskając przez otwór w więkrzym i następuje zamiana gego co uciekał z tym co go gonił. Ale doświadczenie to pokazuje jak mylne jest założenie o tym, że sąsiednie atomy pędzące z prędkościami które podał Pan Janusz pokonają taki jet i dym się rozmyje w pokoju. Mogę Ci zagwarantować, że nie znam takiego pokoju , ani klasy w której do ściany było by ok. 10 m. Wiedz jeszcze, że przepływy nie wybierają dla obliczeniowców łatwej drogi. Trzeba wiedzieć co liczyć. A powiem Ci, że nawet gdy kanał jest za duży, to przepływ wybiera większą prędkość, która nie obejmuje całego kanału i jest to reguła, a nie przypadek. W turbinach potrafią się uformować dwa sąsiednie wiry w formie tornad wirujących z prędkościami około dźwiękowymi w różne strony, podczas, gdy średnia prędkość mogła by być kilkakrotnie niższa! Dla tego przy dużej ilości źródeł wydzielających 4.5% CO2 nie należy kłapać ozorem, tylko pomierzyć. A wtedy zobaczysz z równania Clapeyrona, że trzeba dla tej mieszaniny wypracować inny model obliczeniowy niż dotąd przyjmowany. Bo inaczej to Forum by nie miało tylu skarżących się na zła pracę "wentylacji grawitacyjnej" ludzi.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.