Mnie powaliło i przekonało bardziej niż faktycznie zamontowane ustoistwa. A te rysunki ...
A do steubena , może naklej sobie taką piękną "wersję obrazkową" jaką proponuje K..P.. na ciepłą pompę, z instrukcją "POPATRZ GDY CI ZIMNO"
Mnie powaliło i przekonało bardziej niż faktycznie zamontowane ustoistwa. A te rysunki ...
A do steubena , może naklej sobie taką piękną "wersję obrazkową" jaką proponuje K..P.. na ciepłą pompę, z instrukcją "POPATRZ GDY CI ZIMNO"
Hahaha tak też pewnie zrobię, może to mnie przekona, a nie jakieś tam kosmiczne rachunki za prąd :)
Steuben nie masz czego narzekać, zamiast obiecanych małych rachunków za komfort masz KOMFORT POLSKI!!! A TO BRZMI DUMNIE I MUSI KOSZTOWAĆ!!!!
Aby było jasne, nie mam nic wspólnego z instalacją autora wątku.
Linki, które podałem przedstawiają materiały źródłowe z rynku amerykańskiego i są dowodem że wykorzystywanie pomp ciepła powietrze - powietrze w obliczu rosnących kosztów paliw tradycyjnych ( gaz, olej ) staje się coraz popularniejsze, nawet w takim klimacie jaki mamy.
Nie jest to moja propozycja, ale firmy Carrier Corporation.
Ratując jego instalację - myśłe, że musisz sobie wykopać studnię wody mieć ze 2-3 metry lustra wody i wsadż tam ten swój wymiennik ciepła - wymiana energii poprzez wodę z glebą powinna dac ci lepszy wskażnik niż powietzre w zimie (to tylko taka sugestia, ale znam parę osob co tak zrobili , jedni z jeziora a jedni ze studni)
Miałem na myśli pobieranie ciepła bezpośrednio z gleby przy dwóch do trzech odwiertów na głębokość 25-30m.Koszt generalnie sprowadza się głównie do odwiertów.
Ja od dwóch lat eksploatuję pompę ciepła (powietrze)jako drugie zródło ciepła i nie narzekam,tym bardziej,że jej głównym zadaniem było chłodzenie.Koszt inwestycji był jednak znacznie niższy.
Pozdrawiam.
Komforcie Polski, obejrzałem obrazki i przeczytałem artykulik i już miałem napisać cięta ripostę a tu niespodzianka. Po zweryfikowaniu cen nośników energii okazało się, że ten system może być ekonomicznie sensowny, w związku z czym odszczekuję swoje wypowiedzi dotyczące braku wiedzy i złych intencji.
Ceny 1 kWh w różnych nośnikach energii (mniej więcej) gr brutto:
gaz GZ50 - 11,70
olej - 25
propan-butan - 29
prąd G11 - 32
pręd G12 - 37 dzień, 16 noc
jeśli popełniłem grubszą pomyłkę proszę o sprostowanie)
Jeśli mamy gaz ziemny wybór jest oczywisty. W innych przypadkach pompa ciepła o sprawności 3 napędzana przez prąd z taryfy G11 kosztuje nas 10,6 gr a jeśli umieścimy sprężarkę w strumieniu powietrza nawiewanego nawet 8 gr za 1 kWh. Jeśli dla temperatur niższych od +5C źródłem ciepła będzie kocioł gazowy na propan-butan to średni koszt 1 kWh będzie 18,5 gr.
Do przeanalizowania pozostają koszty inwestycyjne: kanały, pompa ciepła, kocioł gazowy , instalacja propanu-butanu.
I tu pojawia się pierwsza wątpliwość. Nie wiem czy już nie lepiej zrezygnować z kotła gazowego i instalacji propan-butan i zainwestować w gruntowe dolne źródło ciepła i mieć ciepło za 8 gr za 1 kWh przez cały rok.
Druga wątpliwość to taka drogi Polski Komforcie, że rozpatrywany układ to jest raczej komfort amerykański. Z wielu względów wolę ogrzewanie wodne grzejnikowo-podłogowe niż powietrzne choć wtedy koszt jednej 1 kWh będzie około12 gr
Na koniec chciałbym dodać, że przy dobrym ociepleniu domów a co za tym idzie małej ilości zużytych kWh w ciągu roku, może się okazać, że instalując najtańsze inwestycyjnie zwykłe ogrzewanie elektryczne, które daje taką samą łatwość regulacji jak ogrzewanie grzejnikowe, płacimy za eksploatację więcej, ale i tak całkowite koszty są mniejsze niż przy taniej w eksploatacji a drogiej inwestycyjnie pompie ciepła
Niecentralne orzewanie połaczone w system np. NOIROT na dom 150m2 to koszt 6000 zł brutto Jeżeli różnicę miedzy tym ogrzewaniem a przyzwoitą pompą ciepła z rozprowadzeniem, wrzucimy w izolację (U podłogi ściany i dachu max 0.1W/m2xK ) w rekuperator i krany bezdotykowe, to mamy 40 kWh/m2 rocznie, przy większym komforcie, i mniejszych zmartwieniach.
Swego czasu prąd był jeszcze tańszy.Tearz jest droższy.Co będzie za 5 lat? nikt nie wie. Parę lat temu olej opałowy był najtańszą wersją ogzrewania.Teraz już nie.Jaką podjąc decyzje na ogzrewanie domu , kiedy za parę lat koszty cenowe nośników energii się zmienią.? Skąd i jak wróżyć?
Dzisiaj jest tak , a na pewno jutro będzie inaczej.
Co od ogzrewania powietzrnego wielokrotnie wyrażałem pogląd, że jest to najbardziej niezdrowa opcja (oprócz ogzrewania kominkiem) i nie ważne czy opalane gazem czy drewnem
Prąd jest w 100% nasz, jest go nawet za duzo. poza tym nie ucieknie się od europejskiej sieci i atomówek. A gaz... ? skoczy jak olej i się będzie kończyć. A skuteczna izolacjia i wentylacja zawsze się będzie opłacać i to tym bardziej i droższe będą nośniki!
Nie mylić "skutecznej" z "normatywną"!!!!!!!!!
masz jakies nieporozumienie bo sprzedajac pompe ciepla zawsze informuje sie o eksploatacji eksploatacja takiej pompy w warunkach jest scisle okreslona do 0 nie ma problemu przy suchym powietrzu do -5 a przy suchym do -15 sprawnosc spada praktycznie do mocy sprezarki czyli 2,5-3 kw z tad te rachunki aermek jest pionierem jesli chodzi o te urzadzenia i jesli to kupiłes to musiałes byc swiadomy stanu rzeczy bo takie pismo i informacje sie otrzymuje napewno w tej firmie ,chyba ze kupiłes to przez posrednika??????? w firmie TE.... który jest jedynym dealerem tych urzadzeń na takie problemy sobie nie pozwolą .Pozdrawiam
to po tylu tekstach ktoś jeszcze się wychyla, że sprzedaje pompy ciepła??? Albo nic nie rozumie albo bezczelny.
Gnomie, dziękuję za obiektywne podejście do sprawy. To nieczęsty widok na tym forum.
Oczywiście, rozwiązanie jakie opisałem ma sens tylko przy ogrzewaniu powietrznym, przy wodzie sprawa jest bardziej złozona.
Ciekawe jest to, że inwestycyjnie nie kosztuje onu użytkownika prawie nic ! Już śpiesze z wyjaśnieniem.
Jeżeli inwestor budujący dom jednorodzinny chciałby mieć w domu ogrzewanie nadmuchowe i centralną klimtyzację, to zazwyczaj decydował się na zestaw piec nadmuchowy + agregat + chłodnica no i cala instalacja. Teraz wszystko jest w zasadzie bez zmian, ale zamiast standardowego agregatu "tylko chłodzenie" otrzymuje pompę ciepła, praktycznie w tej samej cenie.
Czyli ogrzewanie pompą ciepła ma niejako przy okazji, bez dodatkowej opłaty. Jeżeli ma gaz ziemny, to jak na razie kożyść z tego jest niewielka, ale jak grzeje propanem to juz jest nie byle co. A jak mozna przewidzieć paliwa gazowe będa drożały i opłacalność takich hybryd będzie rosła.
Przejscie na gruntowe dolne źródło nie jest pomysłem złym, ale jak na razie inwestycyjnie wiele droższe niż kombinacja piec + pompa powietrze - powietrze. Myślę, że w przyszłości będą takie tendencje ale to jeszcze długa droga.
pozdrawiam
Czy ktoś wykonał, widział lub myślał o kombinacji klimakonwektora włączonego w instalację powietrzną kominka? Chciałbym coś takiego do 124 metrowego domku ale obawiam się czy jest to rozwiązanie sensowne.
Mam firmę w szwecji i wynajmuję tam dom.Moi gospodarze maja pompe cieplną powietrze-powietrze.Zainteresoałem sie tym.urządzenie jest stare (ok.20 lat i głosne, ale to jest dom na wsi,więc nie przeszkadza).Ich dom jest duży ok.200 m.Klimat na południu Szecji jest łagodniejszy niż u mnie(okolice Torunia).Moi gospodarze mówia mi, ze w ich warunkach jest to najtańsza forma ogrzewania i sprawdza sie do ok. -5 do -7 stopni Celsjusza.Poniżej potrzebne jest wspomaganie (w ich przypadku prąd).Co więc jest nie tak z ta pompa w Polsce? Czy my mamy inne powietze niz w Szwecji? Czy jest to może błą wykonawcy, który insatluje coś czego nie umie obsługiwać i zamontować? Myslałem o założeniu tego u siebie, ale po przesledzeniu tego forum mam obawy? Pytałem o pompę w Bydgoszczy i odradzono mi instalację (powód: nie na nasz klimat).Nie wiem, co mam o tym myśleć,chyba poradzę się w Szwecji.
Tematy na forum