Witam.
Parę miesięcy temu zdecydowałem się na zakup i montaż pompy ciepła wykorzystującej powietrze. Pompa stoi na dworze. Jest to pompa dwufunkcyjna - ogrzewa bufor (na c.o.) i zbiornik z ciepłą wodą (400l) oraz dom o powierzchni 180 m2. Jest włoskiej firmy hmm... Aermec czy coś takiego... Sprzedający obiecał, że będzie wyjątkowo oszczędna i tania w eksploatacji (a kosztowała dobre Seicento + cała instalacja... ehhh ). Na dziś zużywa ok. 75 - 90kW/dobę... więcej niż stary, konwencjonalny piec elektryczny!
Zaznaczam, że temperatury zewnętrzne rzadko przekraczały
-5C. A nastawy temperatur w domu to 18 - 19 C. Dom jest ocieplony, okna nowe, aluminiowe.
Co jest nie tak????
Problem następny:
Ciepła woda z boilera (400l) śmierdzi siarkowodorem (jest zainstalowany "odżelażacz")
Proszę o pomoc i radę!
Załamany inwestor.