316
305
Strefa ekspertów HVACR

Pompa ciepła - powietrze -->OSTRZEGAM<-- !!!

To odwrotnie niż ja! Pomijam kolektory, pompy itp centralne systemy rozprowadzania ciepła a skupiam się na skutecznej izolacji, wentylacji z odzyskiem ciepła niecentralnymi termami i kranami bezdotykowymi. Zmniejszam potrzeby cieplne 4-5 razy i system taki jest znakomicie mniej awaryjny, znakomicie trwalszy i bardzie komfortowy. O braku substancji kontrolowanych nie wspominając.

To odwrotnie niż ja! Pomijam kolektory, pompy itp centralne systemy rozprowadzania ciepła a skupiam się na skutecznej izolacji, wentylacji z odzyskiem ciepła niecentralnymi termami i kranami bezdotykowymi. Zmniejszam potrzeby cieplne 4-5 razy i system taki jest znakomicie mniej awaryjny, znakomicie trwalszy i bardzie komfortowy. O braku substancji kontrolowanych nie wspominając.
Płyta się zacieła?

Czy to ten co nie wierzy, że śnieg jest z chmury???

A Wentylek, Brzeczkowski i ?? dalej prowadzi dyskusje sam ze soba. Leki na paranoje sie skonczyly ?

Może przeczytaj jeszcze raz od początku to co tu pisałem i z kim dyskutuję. Unikniesz paranoi

Metoda jest prosta, oczywista, zdrowa, tańsza, i bezawaryjna, zrób skuteczną izolację i wentylacje.
BBR 2006 nowe normyUE to 30 cm styropianu w podłodze, 30cm wełny w ścianie z hydroizolacją (bez mostków) i 50 cm wełny w dachu tez z hydroizolacją. do tego rekuperator, termy pojemnościowe blisko kranów i krany bezdotykowe. Koszty izolacji normatywnej napweno niższe niż pompy ciepła , napewno mniejsza awaryjnosć, większa trwałośc i co najmniej taki sam efekt 3-4 razy mniejsze zużycie energii
OK, jestem za ekologią, ale dużo bardziej cenię sobie ekonomię i zdrowy rozsądek. Mam kilka pytań:
1. Jak zainstalować 30cm styropianu na ścianie?
2. Co norma BBR-2006 mówi o ciepłocie okien i drzwi oraz ich szczelności?
3. Dlaczego termy pojemnościowe mają być lepsze od przepływowych?
4. Kran bezdotykowy kosztuje zwykle 1200-1400, a zwykły 100. Dodatkowo kran bezdotykowy zużywa prąd. Ile razy (ile lat) muszę myć ręce w WC, aby mi się ten bezdotykowy zamortyzował?

Mam już pierwsze opinie biegłych sądowych w temacie wspomnianej pompy ciepła. Mówiąc w skrócie wyglada to tak: "Tego typu urządzenia nie nadają się do naszej strefy klimatycznej". Piszcie sobie co chcecie, obliczajcie, przeliczajcie, mędrkujcie. Ja się zawiodłem srodze. Jeżeli komuś działa dobrze i jest zadowolony to gratuluję. Pozostałych ostrzegam.
Pozdrawiam.

Ile zapłaciłeś za tą "opinię"? Mam kilkanaście domów, budynków w których chodzą pompy powietrzne jako jedyne źródło ciepła i jakoś nikt mnie do sądu nie podaje.

To tak jakby ktoś napisał opinię, że kabriolety się do Polski nie nadają bo mamy srogie zimy a lata tylko 2 miesiące. Gratuluję "biegłych"

Być może w nowym domu z dobrą izolacją, z ogrzewaniem podłogowym to będzie działało. Mnie facet zapewniał, że u mnie będzie rewelacja, ale niestety koszty wzrosły w porównaniu do elektrycznego C.O.
W zasadzie to ja się procesuje nie z "pompami ciepła" tylko z firmą, która mi to założyła.
Jak wspominałem: jeśli komuś działa to gratuluję. Przed podpisaniem umowy o montaż pompy ciepła żądajcie na piśmie zapewnień w stylu "koszty spadną Panu o 3/4".
Pozdrawiam!

Pompa na powietrze zewnętrzne jako jedyne źródło ciepła może być pomyłką i bardzo często jest.Instaluję pompy ciepła od 99r
różnych firm,i działają do dzisiaj ,ale na wymiennikach ziemnych linjowych,lub na studniach.Polecam stronę www.biawar.com.pl lub www.pompyciepla.danfoss.pl i wykonawców którzy mają doświadczenie w realizacji. A WY Młodzi uczcie się.
Z perspektywy 9 lat JEST WIELKI POSTĘP W EDYKACJI POMP CIEPŁA

Jako, że temat został odświeżony dodam tylko, że sprawę w Sądzie wygrałem. Firma oddała pięniądze (z odsetkami) i zabrała instlację.
Pozdrawiam!

Ciekawe...
Po zainstalowaniu pompy powietrze-woda służącej do grzania wody użytkowej, podpiąłem do niej podlicznik energii elektrycznej. Zbiornik 300l zasilony wodą o temperaturze 7 stopni został pogrzany wyłącznie pompą powietrze-woda do temperatury 45 stopni w ciągu około 8 godzin. W szkole podstawowej przerabiałem ten temat i wyszło mi, że na to trzeba energii rzędu 12kWh. Na podliczniku było lekko ponad cztery kWh... Temperatura powietrza rzędu 5-6 stopni. Kolejnego dnia, dogrzanie tej samej objętości wody z temperatury 43 do 52 zeżarło 2.3 kWh (podlicznik) ale temperatura powietrza była -3...
W pierwszym przypadku sprawność była rzędu 300%, w drugim 170. Jak by nie gadał - lepiej to niż terma elektryczna z 70% sprawnością....
Fakt - powietrze w sumie powinno być ciepłe i musi go być od cholery dużo żeby to miało sens i nikt tego jasno i wprost nie mówi przy sprzedaży, ale jak by nie patrzył - w relacji do klasycznej termy to chyba się jednak kalkuluje (zakładam, ze straty cieplne i pojemność zbiornika oba urzadzenia mają takie same).
Obliczenia "inżynierskie", z uproszczeniami, ale potwierdzają korzyści ekonomiczne tego porównania. Jesli chodzi o możliwość uzyskania wody w zimie przy mrozach - no cóż - wypada mieć coś zapasowego, choćby grzałkę elektryczną...

To dobrze, ze nie trafiłes do idioty brzeczkowskiego, zalozyby ci baterie sensorowe termy blisko kranów, bez cyrkulacji i przy 5-6 krotnym zmnieszeniu zużycia wody miałbys bez liczenia 500-600% mniej energii , plus oszczednosci na wodzie.

ech macie problemy ....
a mi robiła firma z bydgoszczy co prawda nie powietrzną ale
nie płace prawie nic mam cieplutko i woda tez niczego sobie ma
temperaturke kwestia urządzenia i firmy bo sporo partaczy sie urodziło.... zainteresowanych kieruje na ich strone artsanit.pl

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.