Za podręcznikiem do fizyki budowli podam współczynnik przewodzenia ciepła przez grunt = 2,0 W/(m K), średnia gęstość = 2000 kg/m3, ciepło właściwe 1 kJ/(kg K) - czy takie wartości fizyczne coś wam podpowiadają. Jeżeli na gruncie posadowię płytę podłogową o łącznej powierzchni przekroju poprzecznego parteru domku jednorodzinnego np. 160 m2, czyli dla wyobraźni jest to kwadrat o boku 12,6 m i wokół tej płyty, grunt na głębokości 0,1 m ma -1,5stC, a na głębokości 0,5m ma +0,6stC, to myślicie, że pod płytą, grunt przy tak dobrym współczynniku przewodzenia ciepła i przy takim cieple właściwym, będzie miał wyższą temperaturę. Rozumiem, że energia emitowana z jądra Ziemi ogrzeje powierzchnie gruntu pod płytą domku jednorodzinnego. Proszę sobie porównać, jaka jest średnia emisją z jądra Ziemi a jak jest z Słońca. Jeżeli grunt pod płytą podłogową jest cieplejszy od gruntu na otwartej przestrzeni to, dlatego że ogrzewa go energia cieplna dostarczana do domku i w wieczory i w nocy, kiedy Słońce już zaszło za horyzont i w pochmurny dzień i w słoneczny. Dlaczego tak chętnie GWC montuje się właśnie POD fundamentem? - bo oszczędza się miejsce i nie potrzeba dużej działki ażeby ułożyć rury GWC i można wykorzystać straty ciepła z domku jednorodzinnego z nie zaizolowaną płytą podłogową do gruntu - widać to już przez instalatorów GWC zostało zauważone. Dlaczego amplituda wahań temperatury bardziej zanika ze wzrostem głębokości gruntu to chyba wiecie, a dlaczego w styczniu średnia gruntu na głębokościach 0,1m miała -1,5stC a już na głębokości 0,5m miała +0,6stC, bo górna warstwa Ziemi styka się z powietrzem atmosferycznym, które w zimę miało przez dłuższy okres czasu powyżej -15stC a jak wiecie czas robi swoje (temperatury podaje za www.meteo.waw.pl.). Myślę, że fizyk powinien posiadać więcej wyobraźni, a nie trzymać się kurczowo tego, czego go uczą - widać Szwedzi posiedli jakąś tajemną widzę i wiedzą coś więcej niż nasi Guru.