Dopływ ciepła z jądra Ziemi jest mniejszy niż 0,1 W/m2. Jak Gnomie dobrze zauważyłeś, skorupa ziemska wraz z oceanami, morzami, rzekami i jeziorami ma ogromną pojemność cieplną a tym samym ma ogromną bezwładność cieplną i cały czas magazynuje energie która od Słońca dociera do Ziemi przez promieniowanie bezpośrednie, promieniowanie rozproszone, emitowane przez całą atmosferę na skutek wielokrotnego załamamnia promieni słonecznych przechodzących przez gazową powłokę naszej planety i promieniowanie odbite. Wartość minimalna promieniowania całkowitego dla Warszawy w latach 1961-1995 wynosiła 878 kWh/m2, wartość średnia to 983 kWh/m2. Stała słoneczna = 1367 W/m2 i zmienia się w ciągu roku o około 3,4%, między styczniem a lipcem w zależności od odległości Słońca od Ziemi. Dla ścisłości także opady atmosferyczne też magazynują w gruncie duże ilości ciepła. Kolektor ziemny ma odbierać ciepło słoneczne i ciepło opadów atmosferycznych, a to będzie bardziej intensywniejsze, im rury kolektora będą bliżej powierzchni gruntu ale z drugiej strony nie należy przesadzać i nie stosować głębokości zbyt małych, na przykład 0,5m , gdyż w miarę przybliżania się do powierzchni gruntu maleje ilość ciepła zmagazynowanego w gruncie, czyli grunt ma mniejszą bezwładność cieplną. Opór cieplny gruntu w zależności od stopnia zawartości wody + 0,55 - 0,80 (m K)/W, czyli przykrycie gruntu o pow. 150 m2 (12m/12,5m) samą płytą izolowaną nie spowoduje że na środku tej płyty w funkcji czasu np w styczniu, będzie jakaś różnica temperatury niż na obrzeżach tej płyty. Dopiero jak na tej izolowanej płycie postawimy domek do którego będziemy dostarczać energie cieplną i część tej energii zacznie być emitowana pod płyte podłogową do gruntu to na jej środku będzie wyższa temperatura niż na obrzeżach płyty podłogowej ale to chyba jest zrozumiałe dlaczego. Aby wykorzystać ciepło emitowane z głębi Ziemi należy wykonać odwierty a my tu rozmowiamy o pasie gruntu o głębokości 0,5 m, chyba że się nie zrozumieliśmy, ale zawsze dobrze poczytać inny punkt widzenia. Myśle, że to co dobre dla gruntowych wymienników ciepła zakopanych na głębokości 1,5 m jest niedobre dla domków posadowionych na płycie podłogowej z byt małą grubością izolacji termicznej. Wykres rozkładu temperatur w gruncie w zależności od pory roku i głębokości x (m) jest na str. 76 w Poradniku "Pompy Ciepła" Marian Rubik.
Pozdrawiam.