Witam. Ja odziedziczyłem dom po rodzicach, również był stary piec węglowy. Gazu ziemnego u nas nie ma, nawet nie wiem czy jest w plaach. Mieszkamy pod Krakowem, wiadomo powietrze nie za czyste, a żeby się i do tego nie dokładac to zmienilismy sposób ogrzewania z węglowego na gazowe od Amerigas, wygodniej jest na pewno, dzierżawimy zbiornik )opcja najkorzystniejsza), cena jest ok, z dostawą nie ma problemu, w domu jest ciepło - nawet jak nas nie ma cały dzień, ustawiamy wszystko tak, żeby ciepło było. Na tym gazie także gotujemy. No i jest w końcu ekologicznie.