310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

KONFRONTACJA - Robert kontra Pan T.Brzęczkowski

:) Skuteczna wentylacja higieniczna obiektów jednorodzinnych wg Pana T.B. dla domku (obojętnej wielkości) i 3 mieszkańcach ---> 3x25 m3 = 75 m3/h :)
I właśnie min o takich aspektach będziemy rozmawiać :)
Dlatego konieczność konfrontacji jest bezdyskusyjna.
Pan Pogorzelski ...choć nie mam zielonego pojęcia co to za postać (z pewnością nie z rynku sanitarnego), powinen Pana zachęcić do nabycia rzetelnej wiedzy technicznej.... a nie broszurkowej.
No ale wkońcku w WSKK ..korespodencyjnie też można licencjata zrobić....

Panie T.B. -- ja sugeruję namawiać do obecności na "konfrontacji" a nie do kawiarnianych pogaduszek.

Nie zna Pogorzelskiego..?

Nie zna Pogorzelskiego..?
A powinien ?:)

A może byście się spotkali na ringu? To mogłoby być ciekawe, np. 4 rundy po 1,5 minuty, ew. walka do pierwszego nokautu. To drugie rozwiązanie jest lepsze bo jednoznacznie wskazuje na zwycięzce, do pierwszego potrzeba sędziów. Walicie się więc Panowie zanim któryś z Was nie padnie i po sprawie.

tylko po co? kiedy można znokautować merytoryczą dyskusją :)

Moim zdaniem pomysł jest chybiony. Jeden drugiego nie przekona do niczego choćby nie wiem jakie argumenty padały. Strata czasu i nerwów Robert - tego gościa nic nie przekona. Najlepszy sposób to ignorować, nie dyskutować, wypowiedzi traktować jak powietrze.

Wojtek > nie jak powietrze a jak izolację ;)

Moim zdaniem pomysł jest chybiony. Jeden drugiego nie przekona do niczego choćby nie wiem jakie argumenty padały. Strata czasu i nerwów Robert - tego gościa nic nie przekona. Najlepszy sposób to ignorować, nie dyskutować, wypowiedzi traktować jak powietrze.
Powolutku dochodzę do podobnego wniosku...jednak jeszcze się nie podddaję ... czuję bowiem powołanie do nawracania "niewiernych" :)
Jeśli nie konfrontacja to przygotuję kalkulację inwestycyjno-energetyczną która wiele zagadnień rozwiąże ...choć z pewnością nie Panu T.B. - choć jemu coś może - język.

Panie Robercie!
Wydaje mi się, że sugerując, że jest nieukiem i dyletantem, chce Pan przede wszystkim Pana T.B. obrazić.
Dlatego podejrzewam,że tej konfrontacji to Pan jednak nie chce. Zaznaczam, że cenię sobie Pana fachowość na tym forum.
Pozdrawiam

Bez problemów udowodnię, że w domach o małych potrzebach ciepła nie stosujeje się centralnych systemów ogrzewania, bo stałe koszty dystrybucji, cyrkulacji czy w komin w domu zużywającym 200 kWh/m2to 20 kWh i to jest pomijalne, ale nie w domu 40kWh/m2.!!
Bez problemu też udowodnię, że programy typu OZC są wyłącznie do ogrzewania centralnego, więc nie nadają się do domów izolowanych.
Bez problemu też udowodnię, że liczenie, potrzeb cieplnych w W/m2 nie ma żadnego sensu przy stosowaniu niecentralnego ogrzewania elektrycznego z termostatami (czułość 0.1st), tam się steruje czasen pracy, a płaci za ciepło ODEBRANE, a nie WYTWORZONE.
Bez problemu też udowodnię, że zaizolowanie skuteczniejsze (40 kWh/m2 rocznie) nie jest drozsze o tyle, co różnica w założenie ogrzewania centralnego od niecentralnego!! więc nie podnosi kosztów inwestycji!!! Dlatego pisanie o okresie zwrotu jest nieporozumieniem.
A już o ciepłej pompie nie wspomnę.
Wszystko to mam sprawdzone przebadane osobiście , i Pan Robert o tym doskonale wie dlatego już się powoli wycofuje. Kolejny raz się pochwalę, że z rekuperatorami do domów i mieszkań przez pierwsze 10 lat było to samo, wyśmiewani, kiedy się zwróci... a Pnawie inż. z ITB pisali :Zgoda na rekuperator (po ciężkich bojach , ale grawitacyjna MUSI zostać równolegle!!!!

Moim zdaniem pomysł jest chybiony. Jeden drugiego nie przekona do niczego choćby nie wiem jakie argumenty padały. Strata czasu i nerwów Robert - tego gościa nic nie przekona. Najlepszy sposób to ignorować, nie dyskutować, wypowiedzi traktować jak powietrze.
Powolutku dochodzę do podobnego wniosku...jednak jeszcze się nie podddaję ... czuję bowiem powołanie do nawracania niewiernych :)
Jeśli nie konfrontacja to przygotuję kalkulację inwestycyjno-energetyczną która wiele zagadnień rozwiąże ...choć z pewnością nie Panu T.B. - choć jemu coś może - język.

Panie Robercie a co będzie jeśli pan da się przekonać do tych mundrości i stanie się pan taka samo mundry ? A może to działa jak zombi albo bazyliszek ? Raz pan spojrzy i będzie pan już do końca życia straszył na forum ! Rozum w zetknięciu z czarną magią rzadko wygrywa przynajmniej w Polsce (dowodem są wybory parlamentarne. Może zamiast kalkulacji energetycznej lepiej przygotować woskową lalkę albo butelkę z wodą święconą ?
Problem z Panem TB nie jest aż taki duży, jakby się wydawało. To prawda że jest upierdliwy i nawet rozmowę na temat dupy Maryni sprowadzi do rekuperatorka i pomiaru 10000 razy na sekunę czym wyprowadza wykształconych ludzi z równowagi. Faktem jest że domy muszą być coraz bardziej energooszczędne. To że jakiś inwestor zrobi sobie bez sensu podłogę z pól metra styropianu to już problem inwestora. Prywatne pieniądze, prywatne ryzyko, prywatna strata. Na forum są rady mądre i rady głupie, należy oczywiście reagować na idiotyzmy ale jeśli czytający skorzysta z idiotyzmów to cóż, jego strata. Problemem z panem TB jest jeszczy to, że nie do końca idiotyczne tezy uzasadnia w sposób arcyidiotyczny.
Ostatnio znajomy znajomego zapytał mnie o opłacalność stosowania pompy ciepła. Powstało pytanie: Jakie będzie miał roczne zuzycie ciepła, ile bedzie go kosztowało założenie pompy ciepła i elementów grzejnych, ile by kosztowało założenie zwykłych grzejników elektrycznych i kiedy koszty eksploatacji grzejników elektrycznych przekroczą koszty inwestycyjne w pompę. Pojawiły się też pytania dodatkowe: Jak będzie się zmieniać cena energii elektrycznej, jaki % uzyska wkładając zaoszczędzoną kasę na konto (pewnie kupi lepsze wyposażenie do domu zamiast zaoszczędzić) jaka jest żywotność grzejników eletrycznych , wodnych, ogrzewania podłogowego i pompy ciepła, kiedy koło jego domu będzie GZ50, jakie za 10 lat będą żródła energii i urządzenia do ogrzewania domu?
Czy ktoś zna odpowiedź na te pytania?

Odpowiedzi są nader proste!!!
-Jakie będzie miał roczne zuzycie ciepła, ile bedzie go kosztowało założenie pompy ciepła i elementów grzejnych, ile by kosztowało założenie zwykłych grzejników elektrycznych i kiedy koszty eksploatacji grzejników elektrycznych przekroczą koszty inwestycyjne w pompę.
odp. im gorzej dom izolowany, im większe potrzeby cieplne tym szybszy zwrot inwestycji. W domach zużuwających poniżej 70kWh/m2 rocznie inwestycja się nie zwróci nigdy!!
-Jak będzie się zmieniać cena energii elektrycznej, jaki % uzyska wkładając zaoszczędzoną kasę na konto (pewnie kupi lepsze wyposażenie do domu zamiast zaoszczędzić) jaka jest żywotność grzejników eletrycznych
odp. W domu zużywającym do 40kWh/m2 rocznie ponad połowę ogrzewania pochodzi z oświetlenia tv lodówek itp, a te będziemy użyć niezależnie od cen kWh. Poza tym prąd nie jest importowany z politycznie niepewnych (a raczej pewnych wrogich) rejonów. Pewna też jest demonopolizacja dostaw. Grzejniki z grzałką ceramiczną i termostatem bezstykowym, czy kalble grzewcze mają trwałość porównywalną z resztą domu.
-jakie za 10 lat będą żródła energii i urządzenia do ogrzewania domu?
odp wyłącznie elektryczne, energetyka atomowa, innej drogi do zmniejszenia CO2 nie ma.

Abrakadabra, zgiń przepadnij maro elektryczna, duchu montera porażonego prądem, na wszystkie izolatory zaklinam cię uziemnij się raz a dobrze !

o to są konkrety, technika, fizykai właćiwe wzory!!!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.