Jestem prywatnym inwestorem, który nosi się z zamiarem zamontowania wentylacji mechanicznej z rekuperatorem. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że budowany przeze mnie dom (pow. użytkowa ok. 150 m kwadrat.) będzie bardzo dobrze ocieplony (20 cm styro na fasadzie, fundamencie i w podłodze na gruncie, 25 cm wełny w połaci dachowej + eliminacja mostków cieplnych + okna z Uw na poziomie 0,9 -1,0 W/m kwadrat.K) Chcę zainstalować kocioł zgazowujący drewno. Zgodnie z wyliczeniami potrzebować będę ok. 10 mp (metrów przestrzennych) drewna liściastego na sezon. Koszt = 10 x ok. 100 PLN = 1000 PLN na rok.
Jeśli dodatkowo zamontowałbym rekuperator, oszczędzam ok. nawet 50% kosztów ogrzewania w przypadku budynku bardzo dobrze zaizolowanego.
W moim przypadku będzie to nawet ....500 PLN ROCZNIE. CÓŻ ZA KASA. Niestety, niezupełnie. To, co wymiennik w rekuperatorze zaoszczędzi, wentylator w tym samym reku pochłonie. Całkiem na marginesie: jeśli 15.000 PLN dałbym na lokatę na 9%, po roku zyskuję 1350 PLN. ..Ale to tak całkiem na marginesie. W moim przypadku więc pominąć mogę kwestię mojego zysku z racji oszczędności energii. (Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę. Nie roszczę sobie prawa do monopolu na wiedzę i bycia "besserwisser".
Jedyny w moim przypadku "uzysk" to świeże, zdrowe i czyste powietrze i to jest rzecz, o którą warto się tak naprawdę bić. Niniejszym rysuję więc dwa możliwe do zrealizowania scenariusze:
1. Montaż wentylacji mechanicznej z rekuperatorem tanim, prostym i niekłopotliwym w eksploatacji
2. Montaż wentylacji mechanicznej bez odzysku ciepła. W tym przypadku jednak wszystko pozostaje bez zmian - z wyjątkiem wymiennika ciepła. Wentylatory, czerpnia, kanały wentylacyjne, anemostaty + robocizna pozostają bez zmian.
Mam trzy prośby:
1. Proszę mi wskazać rekuperator tani, nieszroniejący, niedrogi i nieskomplikowany w eksploatacji (ceny energii rosną w zastraszającym tempie). Nie potrzebuję, aby zadzwonić, Samsunga Omnia.
Nie ukrywam, że spodobał mi się reku Bartosz ze względu na brak/ograniczenie procesu szronienia + polska myśl techniczna. Niestety, jest drogi. Zaznaczam, że kształt i gabaryty reku nie jest dla mnie istotny. Mam wystarczająco dużo miejsca na przynajmniej trzy rekuperatory
2. Proszę użytkowników reku Bartosz o ich opinię: czy są zadowoleni? czy dużo płacą za energię pochłanianą przez wentylatory? czy są głośne? czy są awaryjne? czy byliby zdecydowali się ponownie?
3. Proszę osoby kryjące się pod "Wally", "Wentylek", "T.Brzęczkowski" i innych sprzedawców o nieumieszczanie swoich "subiektywnych" ocen w tym zakresie. Proszę serdecznie i z góry dziękuję.
Piotr Juszczak/okolice Kalisza