multi komfort lazar to porażka mam 3 sezon piec i nie można dojść z nim do ładu Ekogroszek z Piasta non stop spieki szwagier mam kociol klimosz z podajnikiem slimakowym pali tym samym węglem piec idzie super 0 spieków a umnie jak dam czas podawania miedzy 180-240 to wegiel sie tak nawarstwia ze blokuje cale spadanie do popielnika
witam Panowie dzis wesci rozwiazała sie zagadka z moim kotlem multi perfelt 35 kw okazalo sie ze piec byl zle nastawiony i to bardzo zle . powrot byl nastaiony 36 i na takim powrocie piec pracowal, termostat pokojowy byl owszem podlaczony do kotla ale nie byl zaprogramowany w sterowniku kotla poprostu niesamowite rzeczy sie dzialy z tym kotlem .piec prawie 3 miesiace chodzil z takimi ustawieniami i dopiero dzis problem sie rozwiazal.serwisant wszytsko ustawil zrezygnowalem z pogodowki i termostatu pokojowego bo servisant stwieerdzil ze cos sie z nim dzieje {sam przestawia programy z 1 na 8 i wlacza sie wylacza wtedy akurat kiedy nie powienien } teraz mam ustawione 70 stopni na piecu przerwa podawania praca 135sek nadmuch 85 sekund. mieszasz 40 i 24H na dobe mam 40 stopni na grzejnikach i tylko sobie zmieniam temperature mieszasza w zaleznosci czy w domu jest za chlodno czy za goraco.uwazam jest to 10000razy wygodniejsze i prostrze nic ta elektorinika typu termostat pokojowy kotry kosztuje 250 zl i po 2,5 miesiacach sie psuje.
jak wspomnialem moje ustawienia to.
piec 70stopni
przerwa podawania praca 135 sek
nadzor 45 tylko ze wogle nie dochodzi do tego czasu bo wczesniej wlacza sie praca
mieszacz 40 stopni i ok w domu podrazu cieplej
sytacja wyglada tak tryb praca zajmiuje 10 min czyli w 10 min piec nabija temp 70 i przechodzi w tryb nadzor i dobija do 71 wiecej nie da rady i po 20 minutach spada do 65 i tak w kolko .moje pytanie brzmi czy tak powinni byc ze piec utrzymuje tylko 20 min osiagnieta temp .co moge zrobic aby wydluzyc tryb nadzor i zeby piec dochodzil np do 75.76 i dluzej potrzymal cieplo a nie tak szbyko sie wychladzal. a najbardziej mnie denerwuje glosnosc pieca przy dmuchawie 85 sadza sie troszke wypala i jest jej troszke mniej ale naprawde dmuchawa jest bardzo glosna w nocy w pomieszczeniu nad kotlownia normalnie ja slychac.
sory za blad nadmuch 85% a nadzor 45 min dzieki hoofik ze probowales mi pomoc ale jak widac problem byl bardziej zlozony i wynikal ze zlego podlaczenia i ten piec porprostu nie mogl dobrze chodzic.
zlyy:
Ustawienia, ustawienia i jeszcze raz ustawienia. Moi serwisanci na niczym się nie znali. Sam z pomocą Harnasia dochodzę do obsługi pieca. Wczoraj zmieniłem ustawienia bo w popielniku zaczęły się robić spieki. Powodem było zbyt częste podawanie i zbyt duży nadmuch. Wtedy węgiel spieka się ze sobą a nie wypala. Teraz zmniejszyłem nadmuch na 28 a przerwę wydłużyłem do 300. Wcześniej dochodził do zadanej 68 teraz raczej utrzymuje się na 65 czasem na 66 ale za to mieszacz i powrót ustabilizowały się i mam spokój. CWU również cieplutkie. Dodatkowo wczoraj zmieniłem jeszcze parametr w ustawieniach serwisowych o nazwie Zakres proporcjonalności dla mieszacza. Niby jak ustawi się > 3 to szybciej dojdzie do zadanej ale jak dla mnie najlepiej ustawić mniej wtedy jego skok będzie mniejszy co znacznie wpłynie na stabilizację. Przy większym skoku mieszacz będzie pływał, przy mniejszym te ruchy będą mniejsze. I to się sprawdza. Mam teraz = 2 niby nic a jednak. Bardzo ładnie się ustabilizował. Powrót na 41. Wcześniej piec osiągał około 50 teraz 65/66. Muszę jeszcze poćwiczyć z parametrem o nazwie Przymknięcie zaworu. Wartości serwisowe 0-15%.
Ogólnie mój piec chodzi teraz ciągle i tak naprawdę dla mnie lepiej bo dmuchawa na 28 nie emituje takich dźwięków jak przy Twoim 85. Z drugiej strony wiadomo, że im dłużej stoi bez podawania tym lepiej dla kieszeni ale coś za coś. Harnaś kiedy napisał, że wtedy węgiel koksuje choć nasze piece ile wytrzymają? Może za kilka lata będzie u nas gaz.
Fuzzy Logic - jak dla mnie jest to totalna porażka. Piec osiągnął swoją temp. Wszystko ustabilizowane. Włączyłem bo chciałem zobaczyć jak będzie działać. Efekt? Po 1,5h wyłączyłem i wróciłem do swoich sprawdzonych ustawień. Popielnik w 1,5h zapełnił się hmmm czarnym nie spalonym węglem :)
Witek:
Piec na eko, miał itp - każdy lepszy od naszego :) tylko zasadnicze pytanie. Ile osób poświęca czas na dobre poznanie i kombinowanie z ustawieniami?
następnym razem jak włączysz FL, nie otwieraj drzwi przez całą dobę. On musi mieć czas, by znaleźć równowagę i dopasować nadmuch do paliwa, najpierw startuje z mocy max i powoli redukuje.
Faktem też jest, że jak masz opał o wysokim RI ( spiekalności) to nie spalisz tego opału na mocy max, ani nawet na jej połowie. Jedynie na kiszeniu poniżej 30% będzie jako tako wypalony, a popiół nie będzie w jednym kawałku.
Wszytko to się ogarnia latem podczas szukania opału na zimę. Jeździ się, kupuje próbki, spala, a zimą ma się włączone FL i można zająć się swoimi sprawami, a nie kotłem.
A co do kotła, to ciszcie się, że przypadkiem macie tego, którego macie. Bo jak by wam przyszło go zamienić na defro akm 2, czy stalmarka, nie wspominając o Opalu i KTMie, to byście śpiewali inaczej.
ja już walczę 3 rok z ustawieniami i jak 3 dni jest ok to 4 juz porażka
już ci conajmniej raz odpowiadałem
ty nie walczysz z ustawieniami, ani kotłem, ty walczysz z paliwem!
Poswięć chwilę swojego czasu, poczytaj o rodzajach i wlaściwościach węgla. Bogatszy o tę wiedzę, bedziesz świadomie wybierał wysokokaloryczny opał typu 33-34 akceptując spiekanie popiołu i koksowanie, lub niskokaloryczne mające popiół jak z papierosa, za to w znacznych ilościach.
Ale do niektórych to można mówić, a oni i tak kupią w castoramie "Tani opał"
Harnaś,
Z IFL może i masz racje ale jeśli chodzi o spiekalność to bym tutaj polemizował. Nie zmieniałem nic w ustawieniach nadmuchu, pracy itp chciałem zobaczyć jak wygląda sytuacja z parametrem Przymknięcie zaworu. Standardowo ustawiony na 0, wczoraj przestawiłem na 5 i piec wydaje mi się, że piec lepiej chodzi. Rano w popielniku dopalony węgiel, trochę spieków może i było ale widzę, że dobry kierunek. Patrzyłem na powrót i mieszacz - chyba lepiej się stabilizują.
Jak widzisz zmiana każdego parametru u mnie to nie na chwilę tylko dłuższa perspektywa patrzenia. Jeśli chodzi o IFL to dla mnie porażka, jeżeli już oddajemy taki produkt to rozszerzmy go o inne jak np powrót, mieszacz które mają duży wpływ na działanie pieca. Jeśli użytkownik ustawi sobie powrót tak jak chcą w instrukcji na 50'C a na piecu będzie 60 zadanej to nigdy nie będzie miał ciepło w domu. Jak jeszcze ustawi pogodówkę na mieszaczu to może zapomnieć o ciepłocie. Wszystko ma tu znaczenie. Ogólnie to chciałbym mieć IFL gdzie sam mogę podawać parametry. Wkurza mnie np to, że jak różnica jest 1' do zadanej to wentylator zwalnia - ja np nie chcę, niech ciągnie dalej. Mam sytuację, że dojdzie a później spada bo za mało dmucha. Jak zwiększę nadmuch to z kolei na pracy za mocno dmucha.
co ma przymknięcie zaworu do spalania?
ten parametr oznacza do jakiej pozycji zawór ma się zamykać w sytuacji gdy temperatura powrotu jest poniżej progu ochrony. Zawór wtedy wykonuje tzw wygrzewanie instalacji, okresowo puszczając w rury więcej niż zadana na mieszaczu, do czasu osiągnięcia temperatury powrotu. 0 oznacza całkowite zamkniecie, a jakikolwiek przepływ ciepła przez zawór na CO nastąpi dopiero powyżej 15-20% otwarcia.
To że ci się popiół poprawił, est zasługą jedynie tego, że za oknem cieplej się zrobiło i spadło zapotrzebowanie. w związku z tym dłużej stoi w podtrzymaniu i tam twój opał ma więcej czasu by se dokisić do końca w bardzo niskich temperaturach.
Co ma FL do powrotu?
działka FL to dwie funcje: sterowanie spalaniem, poprzez dopasowanie strumienia powietrza do strumienia paliwa oraz druga to dopasowanie mocy palnika do zapotrzebowania na ciepło, tak by w miarę możliwości palnik pracował w sposób ciągły. Osobna kwestią pozostaje fakt, że ludzie kupują tak wielkie kotły do swoich nowych małych i dobrze ocieplonych domów, że najniższa ciągła moc palnika jest wyższa niż najwyższe zapotrzebowanie ich domów na ciepło.
Temperatura powrotu, to tylko i wyłącznie domena instalacji i instalatora! To jego ból głowy, by zrobić instalację tak, by do kotła nie wracała woda poniżej 50C. Dobry instalator, zobaczy konkretny przypadek i zdecyduje, czy wystarczy odpowiednio duże przekroje zaworu i rur obiegu kotłowego, by mógł on pracować na grawitacji, czy też ma np w instalacji podłogówkę i zamontuje do 1' obiegu kotłowego pompę kotłową.
Zwalnianie dmuchawy przed zadaną jest po to by nie przeciągał nadmiernie, jak ci to nie odpowiada, ustaw w par serwisowych min moc nadmuchu taka jak masz podczas pracy i ci nie zwolni, albo kup sterownik PLC i sam sobie wszystko zaprogramuj. Będziesz miał okazję sprawdzić swoje umiejętności wizję i doświadczenie.
[quote: harnaś]
rafal: przemyśl prosty przykład, zimne lusterko jest suche dopóki nie wniesiesz go do ciepłego pomieszczenia lub na niego nie dmuchniesz. Taka sama syt jest latem, podczas upalów ciąg w kominie się odwraca i zasysa gorace wilgotne powietrze do zimnego kotła.[/quote]
przyklad nie jest dobry. zimne lusterko jest suche jesli zalozymy ze jest suche. \w tym przypadku kociol siedzi w wilgoci, gdyz widze latem krople wody, wiec zimne lusterko juz jest mokre.
Zatem jesli na niego puszczę powietrze (nie wilgotne z gęby) ciepłe (gorące) z zewnątrz a co za tym idzie - suche to wnioski sa oczywiste - lusterko zimne i mokre stanie się ciepłe i suche.
Jeszcze inaczej - ciepłe powietrze z zewnątrz będzie suchsze niż zimne w kotłowni piwnicznej, gdzie wilgoc z ciepłęgo powietrza schładza się w zimnej kotłowni i skrapla, tak działa zawilgocenie scian dokladnie na styku ciepłe/zimne.
Przemyśl to co napisałem raz jeszcze, gdyż wypisujesz straszne bzdury i herezje.
pozdrawiam
[quote: harnaś]
rafal: ... Taka sama syt jest latem, podczas upalów ciąg w kominie się odwraca i zasysa gorace wilgotne powietrze do zimnego kotła.[/quote]
przemyśl też to co napisałeś wyżej: ciąg się odwraca i zasysa... itd.
WŁAŚNIE DLATEGO ZAŁĄCZENIE DMUCHAWY NA LATO SPOWODUJE ZABLOKOWANIE CIĄGU WSTECZNEGO I CIĄGŁE OSUSZANIE NOWYM POWIETRZEM wymiennika kotła a zatem i komina. Pozostaje sie tylko zastanowić ile to musi trwać by ta wilgoc zostałą usunięta. moze po prostu nalezałoby dostarczyc naprawde cieple powietrze wprost do dmuchawy (tylko na okres letni) Nie jest wyjsciem nic nie robic, gdyz to powoduje i tak skraplanie sie pary wodnej na kotle.
właściwie, bez komentarza!
mam pytanko czy mial ktos problem z blokowaniem podajnika
węgiel mam czysty bez kamieni drobny a raz na dobe wyświetli komunikat blokada podajnika i wszystko staje wyłączam zasilanie włączam na nowo i podajnik zaczyna pracować
jaki może być powód ze podajnik się blokuje
zmniejsz przerwę między czujnikiem, a megnesem. Jak nie pomoże może być uszkodzony czujnik lub kabel. Sprawdzajcie też stan łożyska, bo przy zablokowaniu prędzej rozwali łożysko niż zerwie zawleczkę. Dobrze jest tez mieć zapasowe na czarną godzinę 62203 RS.
dzięki harnas to rozumiem aby zmniejszyć odległość na czujce
Tematy na forum
