Masz włączoną ochronę powrotu. Jeżeli tak chcesz to pamiętaj aby ustawić na piecu więcej tak np na 65 aby nadmiar ciepła szedł na grzejniki.
Kiedyś miałem podobny problem na piecu 55 podłogówka na 45 a grzejniki licho grzały więc podkręciłem piec na 65, podłogówka bez zmian a grzejniki stały się nagle gorące tyle, że ja nie mam włączonej ochrony powrotu. Może na tą zimę załączę zawór 4d ale i tak ustawię na minimalną czyli 45.
Witam,
mam taki problem, pozostawiłem na lato uchylony zasobnik, zeby mi nie rdzewiał, tzn pokrywa zasobnika w mk21 byla podniesiona i podparta tak by resztki wilgoci uchodzily swobodnie w kotłowni. CO sie okazało wczoraj? zardzewiała dzwigienka blokady i nie moge zablokowac pokrywy zasobnika w pozycji szczelnej i spaliny wydostają mi się do kotłowni z zasobnika. Tragedia. Psikałem wd40, nic to nie daje, moze jakis odrdzewiacz? nie wiem, tragedia! orientujecie sie ile kosztuje taka dzwigienka czy moze raczej całe drzwiczki, bo wajha jest przynitowana do tej podkówki od spodu pokrywy. I czemu to tak zardzewiało, mam wstawiac grzejnik olejowy na lato?
czemu nie zapytałeś, lub nie poszukałeś na innych forach
było o tym wielokrotnie mówione, że kocioł należy wyczyścić, wysmarować czymś tłustym i zamknąć szczelnie łącznie z dmuchawą. Nie ma prawa ani grama powietrza się przez niego przecisnąć!
podajcie ustawienia do ekogroszku z piasta
ja z piecem walczę 3 rok nie nie wiem co sie dzieje caly czas popiół sie spieka a jak zmieszam go 1 do 1 z flotem jest super 2cm warstwa na palenisku zar 3-4 centymetrów od popielnika pozdrawiam Witek
[quote:harnaś]czemu nie zapytałeś, lub nie poszukałeś na innych forach
było o tym wielokrotnie mówione, że kocioł należy wyczyścić, wysmarować czymś tłustym i zamknąć szczelnie łącznie z dmuchawą. Nie ma prawa ani grama powietrza się przez niego przecisnąć![/quote]
nie pytalem, bo nie rdzewial, dopiero po 3 sezonie grzewczym mnie to zaskoczylo, dmuchawy nie wylaczam w ogole na lato, chodzi caly czas zeby mi wilgoc nie wchodzila do wymiennika, no to tutaj mnie zaskoczylo eeh
dmuchawy?
wygląda na to, że robiłeś wszystko, by wilgoć cie się tam pojawiła.
jak już chcesz zapłacić prąd, to zostaw pompę włączoną, ale pod żadnym pozorem nie wolno robić przeciągu w kotle. Temperatura powietrza, ma być taka sama jak temperatura wody w kotle i jego blach. Tak będzie tylko wtedy, gdy kocioł będzie szczelny!
moze ktos napisze jakies najlepsze nastawy do ekogroszku żeby nie było spieków
nie ma takich
zależy to głównie od właściwości węgla i koniec kropka. Dlatego zawsze piszę o sprawdzaniu opału przed zakupem większej ilości. Kupujesz worek, puszczasz go z dymem na większej mocy i patrzysz co ci po nim pozostało, jak wygląda i co najważniejsze ile to coś waży! Jak będzie tego poniżej 10% i w miarę sypkie, tzn nie w jednym kawałki wielkości bochenka, to ok.
Ładny, szary, drobny i przysłowiowy papieros będzie tylko oz dobrego typu 31,1 Typ 32 nigdy nie da takiego popiołu, zawsze będą większe lub mniejsze spieki żużlowe, typ 33 to już będą spieki koksowe, a 15% wagowo to będzie już naprawdę dobrym wynikiem. Ja z takiego mam 30% i jest to totalna porażka w kotle z podajnikiem.
dzięki już ustawiłem czas podawania w cyklu praca 220 nadmuch 38 temperatura zadana na kotle 60 ale zastanawiam sie jeszcze co ulepszyć w ustawieniach żeby było mnie sadzy
Hej, na swoim przykładzie zauważyłem jeszcze jedną zależność iż temperatura CWU ma duży wpływ na częstotliwość podawania porcji węgla (w moim przypadku miał). CWU do kąpieli załączałem tylko wtedy kiedy potrzebowałem, bardzo często woda spadała do około 30'C wtedy temperatura powrotu również spadała i piec częściej musiał podawać. Ustawiłem teraz obniżenia nocne gdzie kiedy nie używam CWU zadana = 37, histereza na 2'C i muszę przyznać, że częstotliwość jest mniejsza. Obecne ustawienia na miale to nadmuch 24, temp. na piecu 63, podawanie 390s - efekt w popielniku - pyłek choć zdarzają się grubsze ale rozpadają się po wzięciu do ręki.
P.S. Jak macie ustawiony mieszacz? Jaka temp itp. Jak się Wam on zachowuje?
Czy próbował ktoś wyciągnąć górną cześć cegły szamotowej i palić bez niej? Ciekaw jestem jak by się to przekładało na prędkość grzania wody w kotle a tym samym szybsze dochodzenie do zadanej i przejście w nadzór.
Witam! Miesiąc temu odpaliłem mój nowy nabytek MultiPerfekt 35KW (najprawdopodobniej przestrzeliłem z mocą, sam wybierałem na szybko, bo cała akcja rozegrała się w kilka dni. Póki co grzeje ok 250m kw. - w przyszłości ma dojść poddasze - ok 80m kw. Dom ocieplony 5cm styropianem, poddasze nie ocieplone, na stropie wysypany keramzyt - 5 -10 cm. Być może dojdzie jeszcze wolnostojący garaż, wtedy moc się może przydać). Ale do sedna, narazie walcze z ustawieniami, w chwili obecnej mam ustawiona dmuchawę na 32% (przysłona całkowicie otwarta), podawanie -praca 200s, podtrzymanie 30min (choći tak nie ma szns doczekać do tego momentu :)). Spalanie na poziomie 30 - 35 kg/dobe i bardzo dużo sadzy. Pytanie - czy takie spalanie do tej mocy pieca jest normalne i czy powinien produkować tak dużo sadzy. Macie jakieś sugestie?
Zapomniałem dopisać - stara instalacja (tylko w kotłowni zrobiona miedź - już pod przyszłą inwestycję), 17 grzejników, bojler 220l (zona lubi się kąpać :)). Zawór 4d, piec ładnie dochodzi do zadanej temperatury, na 1 st przed jej osiągnięciem spadają obroty dmuchawy po czym przeciąga zadaną temperaturę o jakies 2 st.
przy tym spalaniu powinieneś kupić najwyżej 25kW, a sadza, to skutek przewymiarowania.
tego przewymiarowania zacząłem się obawiać już po kupnie pieca. Tzn. problem w tym, że producent opisał moc 35kw jako maksymalna a 29 znamionową. mniejszy model miał odpowiednio 25kw maksymalnej i 21 znamionowej, ale nad tym zacząłem się zastanawiać już po zakupie. Czy takie przewymiarowanie jest dużym błędem, tzn czy mniejszy piec spalałby mniej, byłoby mniej sadzy, czy jeszcze jakieś skutki tego są?
Tematy na forum
