4 lata na kocioł, 8 lat na spawy i łączenia. do tego jest infolinia, która wbrew temu co tu napisano działa sprawnie - miałem problemy z ustawieniem sterownika i mi pomogli.
4 lata na kocioł, 8 lat na spawy i łączenia. do tego jest infolinia, która wbrew temu co tu napisano działa sprawnie - miałem problemy z ustawieniem sterownika i mi pomogli.
ja też nie narzekam. piec jak piec - w domu jest ciepło, obsługi nie za wiele, problemów odpukać żadnych nie miałem
Nie wyglądają jakoś rewelacyjnie te piece...
Bo to kotły do kotłowni a nie meble do salonu...
Najwyższa półka kotłów to to nie jest, ale też nie są takim śmietnikiem jak piszą niektórzy.
jak wyżej
jak będą dalej takie zimy to żaden kocioł nie będzie potrzebny
Ja tam palę w piecu. Jednak trochę zimno jest na dworze, poza tym ciepła woda jest pożądana
Ja słyszałem różne opinie o tych piecach. Ale sąsiad taki ma i nie słyszałem, żeby miał jakieś problemy, albo planował wymianę.
A co, sąsiad Ci się z każdego problemu zwierza?
Nie, pomagam mu robić remont, m.in. w kotłowni. I widzę na własne oczy.
Mam piec zasypowy od Biadały. Na początku było trochę problemów ze sterownikiem, bo instalator który mi to podłączał nie umiał ustawić. Ale jak już udało się poustawiać wszystko, teraz działa jak należy. Nie zawuważyłem, żeby się jakoś szybko zużywał, albo byl źle wykonany.
Solidna firma. Miałem okazje przyjrzeć się produkcji ich pieców i wygląda to naprawdę solidnie
Z mojego doświadczenia wynika, że to przyzwoite kotły. Sprawdzone konstrukcje, dość dobra jakość, gwarancja, dobra obsługa.
Mam zwykły, zasypowy kocioł od Biadały. Nie ma tam się co zepsuć. Wykonanie samego kotła jest bardzo solidne.
firma jest już na rynku szmat czasu, jakby robili badziewie, to już by ich nie było
Tematy na forum