Mam słabą wentylację w mieszkaniu, pomieszczenie zbyt szczelne. Sugerowano mi zrobić dodatkowe nawiewy wentylacyjne w sypialni (ktora nie ma zadnej wentylacji) oraz w duzym pokoju. Czy to ma sens?
Mam słabą wentylację w mieszkaniu, pomieszczenie zbyt szczelne. Sugerowano mi zrobić dodatkowe nawiewy wentylacyjne w sypialni (ktora nie ma zadnej wentylacji) oraz w duzym pokoju. Czy to ma sens?
To zależy od tego, czy w ogóle masz wentylację. Czy w łazience, kuchni i toalecie masz wyciąg. Musisz więcej danych podać o mieszkaniu.
Tak, oczywiscie w lazience i kuchni mam wentylacje grawitacyjna i jeszcze na oknach nam nawiew, ale to nie pomaga, wentylacja caly czas nie jest wystarczajaca i caly czas w mieszkaniu jest zapach mebli, ktore zostaly wniesione jakies 6 miesiecy temu, nie ma bardzo swiezego i czystego powietrza
Witaj
A sprawdzałeś, czy masz drożne kanały? Może wydawać się śmieszne, ale co to teraz napiszę to najprostsza metoda, aby sprawdzić co jest problemem. W tym przypadku to nawet upewnić się. Sprawdź za pomocą np. zapalniczki, czy jest ciąg w kominie przy zamkniętych nawiewnikach i oknach itd. To samo powtórz przy otwartych oknach. I zobaczysz jaka jest różnica. Piszesz, że na oknach masz nawiew. To są nawiewniki, że tak powiem automatyczne? Ile ich masz, jaki jest przepływ, jakie duże mieszkanie?
Na oknach mam nawiewniki i jest ich 2 w duzym pokoju, bo tyle mam okien i jeden w sypialni. Kanaly sa drozne i byl u mnie kominiarz by to spradzic. Powiedzial, ze z tym nie ma problemu i jedynie problem polega z przeplywem powietrza. w lazience bylo 0.22 m/sec, a w kuchni 1.6 m/sec. Powiedzial, ze dobry wynik by byl powyzej 3. Sprawdzalem ta metoda jak sugerujesz i faktycznie co dziala, ale bardzo-bardzo slabo. Jestem przekonany, ze w mieszkaniu mam zle powietrze, duzo zwiazkow chemicznych, ale nie wiem jak to sprawdzic i jedynie to pozostaje to wietrzenie. Fakt jest taki, ze bujam sie z tym tematem dlugo, z 5-6 miesiecy, ale nie moglem znalezc specjalisty, ktory by powiedzial jaki jest problem, jakie powinno byc rozwiazanie i zeby faktycznie sie na tym znal. Nie moge znalezc nikogo, kto by mial w tym doswiadczenie i mogl zaproponowac rozwiazanie end-to-end. Mieszkanie ma 61 metr, 2 pokoje, aneks kuchenny, lazienka, duzy pokoj i sypialnia.
Napisałeś, że nawiewniki masz w oknach, ale nie napisałeś jakie. Domyślam się, że są szczelinowe. Trzy? to niewiele przez nie przepłynie powietrza. Zwłaszcza jak są ...sterowane i stopień otwarcia zależy od parametrów w pomieszczeniu. Prędkość na kratce (niewiele mówi, jak nie podałeś wielkości kratki) w łazience jest mała! Zwłaszcza, że w niej gromadzi się wilgoć. Rozumiem, że osoba, która to sprawdzała, sprawdziła też, czy jest prawidłowy kierunek przepływu. Zasada jest taka, że w pomieszczeniach tz. brudnych jest wyciąg, a czystych nawiew. Co to jest pomieszczenie czyste a co brudne to pewnie wiesz. Więc z tego wynika, że ktoś prawidłowo Ci podpowiada, aby zrobić nawiew w sypialni. W pomieszczeniu, które nie jest wentylowane gromadzi się m.in. wilgoć, CO2, "robaczki", itd. Rozwiązaniem najprostszym jest otwieranie okien, ale to ma oczywiście swoje wady np. wzrost kosztów ogrzewania lub klimatyzowania. Grawitacja, a tak jest u Ciebie, ma to do siebie, że jest zależna od wielu czynników, jak np. warunków atmosferycznych. Rozumiem, że to jest mieszkanie w bloku, więc jeszcze mam pytanie, czy nie masz czasem wrażenia, że znasz jadłospis sąsiadów?:)
No to się rozpisałem
P.S. Nie wierzę, że u Ciebie nie ma osoby, która może do Ciebie podjechać i zdiagnozować problem i pomóc Ci go rozwiązać, zwłaszcza, że na tym jeszcze zarobią.
Jeśli chodzi o nawiewniki na oknach, to nie wiem jak się nazywają. Na samym dole okna jest mała kratka i można regulować ilość przepływu powietrza. Wiem na czym polega jeden z problemów. W kuchni została zmniejszona kratka przez osobę, która mi wykańczała mieszkanie. Powinna być 15-18 cm, a jest chyba 10-12. Kominiarz, który był powiedział, że to zmniejsza przepływ powietrza o polowę. Wieć to będzie piersza rzecz, którą naprawię.
Odnośnie jadłospisu sąsiadów nie mam takiego problemu. Tak naprawdę mój problem nie polega na tym, że coś mi dokucza, raczej na tym, że związki chemiczne, które podejrzewam, że są w powietrzu nie wydostają sie na zewnątrz i cały czas nie ma dobrego, zdrowego powietrza w mieszkaniu. Więc kiedy mówię o specjalistach, mówię poważnie. Nie spotkałem osoby, mimo, że szukam od dawna, która by mi powiedziała jaka jest jakość powietrza, czy są związki chemiczne i jakie i co dalej robić, żeby je usunąć, jak poprawić przepływ powietrza i jak zapewnić żeby miec zawsze zdrowe powietrze w mieszkaniu. Czegoś takiego brakuje. Najwyżej ktoś przyjdzie, zmierzy przepływ powietrza, powie, że to zależy od warunków i na tym koniec. Nie jest to usługa end-to-end. Najwyraźniej nie trafiłem na osobę, która się zna na problemie i na 100% wie jak poprawić sytuację.
Sama zmiana kratki (zmniejszyłeś przekrój więcej niż o połowę) nie pomoże, dzięki temu nie spowodujesz, że będzie więcej nawiewało do mieszkania. U Ciebie nie ma nawiewu powietrza. Po Twoim opisie trudno stwierdzić ile może przepływać przez nawiewniki, które masz zamontowane. Raz piszesz, że są w oknach, a raz, że na dole okna. Nie masz żadnego loga ani nazwy na kratkach? Przy otwartych oknach masz lepszy przepływ na kratkach? Co do jakości powietrza to w wentylacji używa się czujników jakości powietrza, które uruchamiają centralę lub wentylator. Mierzą one zawartość CO2 w pomieszczeniu. Zapamiętaj, jak już pisałem wcześniej, że grawitacja zależy od wielu czynników. Inaczej jest w przypadku wentylacji mechanicznej nawiewnej, wyciągowej lub nawiewno-wyciągowej. Dla przypadku drugiego, który jest najczęściej stosowany, wentylatory wyciągowe powodują powstanie podciśnienia w pomieszczeniu. Powietrze nawiewane przez kratki nawiewne przepływa przez pomieszczenia przez kratki w drzwiach lub podcięciach pod drzwiami. Z wentylacją grawitacyjną zawsze będziesz uzależniony od czynników zewnętrznych.
a jacy u ciebie byli specjaliści, czy tylko ograniczasz się do gdybania na tym forum. podstawowa rzecz, czy masz opinie o stanie technicznym swoich przewodów do wentylacji grawitacyjnej, bo to powinieneś dostać wraz z rzutem przewodów wentylacyjnych z poziomu dachu od dewelopera wraz z opisem jak jest realizowany napływ powietrza do mieszkania.
Agnieszko, był u mnie kominiarz, który sprawdzil stan techniczny kominów wentylacyjnych i tak jak napisałem powiedział, że jest to stan użytkowy, aczkolwiek stwierdził, że przepływ powietrza jest zbyt słaby - 1.6 m/sek w kuchni i 0.22 m/sek w łazience.
Rysunków od dewelopera nie dostałem, nie wiedziałem, że istnieje taka opcja. Nawet jeśli będę miał rysunki, co to zmieni? Nie ograniczam się do gdybania, nie mogę znaleźć osobę, która się zna na problemie.
niech Pan zażąda opinii technicznej pańskich przewodów wentylacyjnych z rysunkiem rzutu przewodów wentylacyjnych Pana pionu lokalowego. Zarządca musi Panu napisać jakie ma Pan zamontowane szczelinowe nawiewniki powietrza i jakie mają parametry. Po pomiarach które Pan podał wynika, że ma Pan zły stan techniczny przewodów wentylacyjnych. Rozumiem, że kominiarz był od dewelopera.
Pani Agnieszko, kominiarz był nie od developera. Mam też takie pytanie, czy jest taka możliwość że jakieś szkodliwe substancje dostają się do mieszkania właśnie przez komin?
oczywiście, że tak, widać tak zarządzają Pana budynkiem, jakiego przysłali Panu kominiarza. Niech Pan od zarządcy żąda opinii po kontroli kominiarskiej, bo w sądzie trzeba posiadać twarde dowody.
Pani Agnieszko,
kominiarza zmalazłem sam, z polecenia znajomych. Nie chciałem, żeby to byl ktoś od dewelopera był, bo bym wtedy nie miał pewności co do jakości tego przeglądu. Dzwoniłem teraz do dewelopera i wygląda na to, że naprawdę chcą pomóc. Nie jest to zły deweloper na miarę polskiego rynku, tak naprawdę, więc nie sądzę, że sprawa dojdzie do sądu. Nie jestem przekonany, że istnieją sposoby sprawdzenia jakie substancje moga się dostawać do mieszkania, lub też ulatniać się z mebli. Pomijając złą wentylację, okna są non-stop otwarte i to by oznaczało, że mieszkanie powinno się świetnie wietrzyć, nie mniej jednak cały zcas nie czuć świeżego, zdrowego powietrza. Wydaje mi się, że mam wysoki poziom formaldehydu w miezkaniu, ale może sie mylę. W każdym bądź razie umówiłem się z kominiarzem od developera i on zrobi inwentaryzację, którą Pani sugeruje. Na coś szczególnie muszę zwrócić uwagę? Pytanie też, jak można sprawdzić, czy jakieś trujące substancje dostają się do mieszkania?
dodatkowe pytanie: z czego są wykonane przewody wentylacyjne
Tematy na forum