[quote: harnaś]
w mojej instrukcji jest 21kW (Rok montazu kotla 2009)
to jak to w końcu z twoim antracytem jest ile ma MJ/kg? NIE MAM POJĘCIA i mało mnie to obchodzi, tzn. mam zamiar kupić ciepłomierz bo inaczej nie da rady.
Ile go trzeba spalić by uzyskać 22kW? na palenisku musi byc z 10 porcji, i na kotle sie robi szybko 90 stopni a palnik nie spłynie gdyz jest zeliwny, i: W ciagu 1 sekundy uzyskuje sie moc 22kW ale w ciagu 1 godziny to juz bedzie energia czyli praca W=P * t [W * s= watosekunda= J], wazne jak dlugo ogien sie utrzymuje!
Czy nie uwazasz szanowny kolego, że na to ile osiagnie sie mocy z kotła ma wpływ ilosc sadzy w wymienniku ciepła (otwory)? przy paleniu ekogrochem w ciagu 1 czy 2 godzin mam taka ilosc sadzy ze głowa boli.
I wtedy niezaleznie czy opał ma 25 czy 30MJ czy ile tam kto woli - jesli ilosc sadzy zmniejsza odbior ciepla chociaz o 20% a ja sprawdzilem bez czyszczenia z sadzy - po tygodniu palenia kocioł zgasł z powodu zatkania otworów - brak ciągu kominowego. Czy nie oznacza to spadek sprawności do 0%? Jesli w ciagu tygodnia spadło ze 100% maxymalnej sprawnosci do 0% to kazdej doby spadało około 14%. przy ciagłym takim samym podawaniu opału! Jeszcze inaczej jezeli sprawnosc kotla normalnie niech wynosi 85% to wszystko jasne. wiec ja upatruje zysk energi z braku sadzy, czyli niechby groszek mial te 24000 J byl bez sadzy to wtedy roznica miedzy tym a antracytem moze bylaby 25% realnie, ale w praktce jest sadzy tak duzo, ze realna sprawnosc kotla Lazar u mnie przynajmniej (nie bede czyscic codziennie a powinienem co 2 godziny na czeskim brunatnym) spada do tragicznego poziomu i jedynie ciągły porządny ogien jest w stanie uzupełnić te niedobory. Nie wiem jak u was z sadzą jest ale jestem przekonany ze u 80% uzytkownikow sprawnosc jest mocno ograniczona przez sadze, Kupa ludzi w ogole nie zaglada do wyczystek przez spory czas a jakosc grochu jest kiepska. Palilem wysokoenergetycznym grochem i sadzy bylo multum. dopiero teraz ciesze sie zaletami takiego automatu.
Ostatnie - czas palenia porcji - jesli porcja opału znika w tempie 4 minut do prawie zera to tez cos znaczy. Nie wiem jak podrecznikowo licza fachowcy moc antracytu, ten opał sie nigdy nie spala nawet w 70%, zawsze wychodzi niedopalony co można dopalić wrzucając z powrotem ale w odpowiedniej proporcji, potrzebny bylaby specjalna konstrukcja kotła i sposob podawania aby korzystać z zalet tego cudu.