O okapie przeczytałem. Rzeczywiście fajny, ale to jest do garkuchni. Zapewne drogi. Przeczytałem też INSRAL nr. 6 z 2006 ( a powinno być 20006 r? Panie GINB!) Niestety nie da sie tego zrozumieć bez pomiaru NDS. Ta dyskusja o świetlikach jest żenująca. Kto zrozumiał stanowisko "papugi" zatrudnionej w GINB niech się przyzna. Ze zdjęć dachów widać, co prawda przedmioty sporów świetliki i kominy, ale ja widzę też brak dojść do kominów i utrudnianie pracy kominiarza, bo tam nie ma okapów z technologią XXI wieku tylko zwykłe, które i tak budzą przerażenie u kominiarza, bo kojarzą mu się albo z kurna chatą, albo z tabu.
Uspokoił mnie natomiast Pan Kominiarz, który twierdzi na łamach pisma , że sam nie wie co ma kontrolować. Zapewne podziela pogląd, że na kupowanie, czytanie i stosowanie prywatnych PN w Państwie Prawa go nie stać. Bo jak by skrytykował kierownika budowy, to 9 innych kominiarzy poświadczyło by nieprawdę ( co sprawdzał TV 4). I tylko a on by stracił zlecenia i źródło dochodów. Rozmawiałem z Prof. N mierzył CO2 na wysokości 1.2 m! Więc z obliczeń wynika, że śpiąc w 26 m2 sypialni trzeba korzystać z rurki do pływania pod wodą. To nic, bo z innych artykułów wynika, ze przedmiotem troski badaczy zazwyczaj bywają kratki wentylacyjne. Ale o tym Prawie Newtona obiecałem Prof. napisać w zamian za artykuł w Pracach PAN o strasznych wynikach jego pomiarów CO2 w urzędach. No i wiem, że REFORMA nie może się udać, bez wprowadzenia do budownictwa Prawa Newtona. Te z E 12. 3-5 wiem, że pomimo ostrzeżeń te 3 miliony i tak wyjedzie z Polski. No i tyle będzie wolnych ruder do zamieszkania. Jednak o tyle lepszych, że nie grożą natychmiastowym zawaleniem, tak jak te nowo budowane. Ale podobno Sejm chce upaństwowić pomysł z Włoch o obozach i wprowadzić podobne obozy w Polsce.Żeby każdy młody musiał utrzymywać 5 emerytów i ponad 50 emerytowanych za młodu agentów bezpieki ( co wynika z ujawnionych teczek Pani Ani W.)!