316
305
Strefa ekspertów HVACR

przemarzanie scian

gdzie Pan pisze od 10 lat

Magazyn Instalatora , Budujemy Dom, Dom i biuro (już chyba nie ma) Ładny Dom www.wetntylacj.com.pl ..

W pozycjach, które powstały później to oczywiście krócej niż 10

Masz 100% pewności, że woda się wykropli tak jest fizyka. W punkcie rosy woda sie wykrapla. Komfort w domu to 22-25 st. C i w.w. 35-65% to p. r. 8-19 st.C i musi być w ścianie. Ciężko przy takiej ścianie uzyskać K<0.15W/m2, po drugie werunki komfortu cieplno wilgotnościwego to 22-26 st C i wilgotnośc względna 35-65% a co za tym idzie ściana praktycznie cały okres zimowy będzie "produkować"wodę. .. bo woda zostaje w wełnie. Kiedy wprowadza się reglamentację ciepła np RT2000 To chyba jest nie na miejsc dyskutować o historii wentylacji. to ja pisałem już o tym wczesniej. Bo nie piszę nic zaskakującego o co najmniej 10 lat. W pozycjach, które powstały później to oczywiście krócej niż 10. A już 14 lat montuję. zadzwoń.

A ja upieram się przy swoim. Proszę odpowiedzieć na moje pytanie z płaszczem przeciwdeszczowym. Odnośnie przemarzania i co się z tym także wiąże zawilgocenia ścian - proponuję wziąć jakąkolwiek książkę z wymiany ciepła może być Wiśniewskiego czy Staniszewskiego i rozwiązać najprostsze zadanie dotyczące usytuowania punktu rosy z izolacją od zewnątrz i od wewnątrz przegrody. Myślę, że będzie Pan baaardzo zaskoczony wynikiem obliczeń.

zgadzam się z panią pan TB straszy grzybami mówi RT 2000 to obowiązek a na proste pytania nie odpowiada ciągle okręcając kota pod ogon

Przejrzałem podane przez pana czasopisma. Nic tam dobrego o pańskich "wynalazkach" i o panu nie piszą. Opinie o panu tam prezentowane można streścić w trzech słowach: ignorant, oszołom i oszust. Od siebie dodam - niepodatny na jakiekolwiek argumenty. Jedyne rozsądne postępowanie z takimi osobami to ignorować je.
Ps. Żeby nie być gołosłownym to podaję źródło "magazyn instalatora" nr3/2001 str. 51

Jak ktoś miał problemy ze znalezieniem :)
http://www.instalator.pl/archi/mi3(31)/51.html

Miło mi z powodu zaiteresowania. Krytyka tego Pana jest w 100% uzasadniona. Proszę poczytać comiesięczne teksty. Ten Pan zatrzymał się w epoce centralnych systemów grzewczych i jako taki będzie (podobnie jak Panowie) będzie zwalczał wszelkie przejawy izolacji, bo te dwie rzeczy wykluczają się wzajemnie. Ponieważ po sposobie komentowania Panów (mimo, że nie chcecie się ujawnić) domyślam się, że też sprzedajecie, montujecie, lub projektujecie centralne systemy ogrzewania, To dyskusji być nie może. Dlaczego nie poda Pan np MI 1999/12 str 72,73,74, 1999/11 str 46,47,48

i znowu okracą pan kota. Kto z nas jest przeciwnikiem izolacji to pan wskakuje wszędzie z swoją wełną od środka i reglamentacja aby stworzyć wokół siebie Sztuczny Tłum (jak największy )

www.isover.se/sw5722.asp 5687 6406 5669 6410
czy w izolowanych domach dałoby się ogrzewać centralnie? I proszę powidzieć ilu projektantów w polsce interesują suche ściany, wentylacja, itd . Czy napradą wielu Pan zna nie wrogów izolacji? 0225591081

To samo mogę powiedzieć o Panu, Panie Praktykant. Dociekliwość Pańska cieszy mnie, bo przybliża Szanownego Pana do zrozumienia problemu, choć jak całe forum widzi idzie to mocno opornie.
Zgadzam się z Panem, że brdury trzeba ignorować(np Góraliczek), i cieszy mnie niezmirnie poziom ignorowania problemów wentylacji i izolacji. Nakręca mnie to do dalszej pracy.
Ps. Oszust? Przeciez to Pan się ukrywa nie chce spotkać, zadzwonić.

Myślę, że czas już kończyć ten, kolejny już, zagubiony wątek. Dyskusja jak zwykle zeszła na tematy nie związane z tematem wątku - jest to kolejna debata, w której pan TB znów udowadnia swoje dość oryginalne "racje". Proponuję nie wchodzić w dyskusję z TB, bo zaśmieca to forum, a pytającym nie daje odpowiedzi na pytanie. Można po prostu dopisać swój post, w którym podaje się dlaczego nie zgadzamy się z przedmówcą. I w żadnym wypadku nie dyskutować - to nie ma sensu.
Pozdrawiam

całość przeczytałem i zgadzam się w jednym. jest to debata, a raczej są to dywagacje (odejście od pierwotnego wątku). Zastanawiam się jednak nad tym problemem zewnątrz- wewnątrz. Z pozoru przeciwnicy pana B. mają rację, bo tak w rzeczywistości się wykonuje dzisiaj większość ścian budynków. Tak jest przyjęte i z polskiego punktu widzenia (dlaczego "polskiego" - chętnie wyjaśnię)tak jest łatwiej. Ale dach? Tu większość stosuje izolację z paroizolacją ...od WEWNĄTRZ!!! Co za niekonsekwencja? Ten sam wykonwaca twierdzi, że ścianę budynku od zewnątrz a poddasze od wewnątrz. I tak ma być dobrze. Ale nie zawsze jest. Dziwię się , że mimo argumentów świadczących o głębokiej znajomości tematu żadna ze stron nie wyjaśnia do końca problemu. Przecież w teoretycznym założeniu obie strony mają rację. Aby był sens izolacji - musi być sucha. Tu obie strony się chyba zgadzają. Izolacja od wewnątrz bez skutecznej bariery paroszczelnej nie będzie sucha. Pan B. o tym wie i to podkreśla. Tu się z nim zgadzam. Zgadzam się również, że takie pomieszczenie będzie "łatwiejsze" do ogrzania - nie trzeba grzać muru, który jest ogromnym akumulatorem. W izolacji od zewnątrz nie stosuje się paroizolacji, bo punkt rosy nie wystąpi w pobliżu wewnętrznej strony ściany. Problem wykraplania jest w takim przypadku w niektórych rozwiązaniach technicznych łatwiejszy do opanowania. W konstrukcji mieszanej cegła- wełna- cegła może dojść do znacznego zawilgotnienia w warstwie izolacyjnej, co w przypadku wełny znacznie obniży jej właściwości izolacyjne. Tu pewnie lepszy byłby styropian. Czyli właściwie oba rozwiązania są możliwe choć mają swe wady i zalety. Sęk tkwi w jakości wykonania. Co się stanie, jeżeli w Scianie izolowanej od wewnątrz (przypadek pana B.)użytkownik przebije kilka dziur w paroizolacji - np wbijając szereg kołków a potem zmieniając ich położenie, co w procesie eksploatacji budynku jest nieuchronne? Wtedy izolacja pana B. nie będzie paroszczelna, czyli będzie mokra. Problem ten z reguły nie wystąpi w przypadku izolacji zewnętrznej. Bo nikt nie wbija kołków na wylot ściany. Dach poddasza z reguły nie jest miejscem dziurawienia paroizolacji. Ale jeśli wykonawca jest niestaranny to również tu izolacja termiczna i konstrukcja dachu są zagrożone. Wykonanie izolacji dachu od wewnątrz jest pozornie łatwiejsze, ale zabezpieczenie tejże przed wilgocią z kolei wymaga bardzo dużej staranności - w praktyce musi być hermetyczne (blow-test). We własnym budynku zastosowałem izolację dachu jako zewnętrzną z kilku powodów.Pierwotna konstrukcja dachu skośna, drewniana, odeskowana. Typowa konstrukcja domów jednorodzinnych. Zastosowałem : od wewnątrz płyta gips-karton podwieszana, potem nic aż do zewnętrznego deskowania. Żadnej folii, natomiast na deskach leży 20 cm styropianu (płyty Maco-dach - produkowane w Gdyni i z pewnością również w innych miejscach)Płyty są tak ukształtowane, że można na nich bezpośrednio kłaść dachówkę. Betonową. Ściany tego (remontowanego) budynku mają konstrukcję od wewnątrz bloczki beton lub cegła- styropian - klinkier. Budynek ma 495m2 powierzchni użytkowej. Wszędzie ogrzewanie podłogowe wodne, kocioł kondensacyjny 21 kW gaz ziemny i najwyższe koszty ogrzewania jakie miałem zimą to 500 zł na miesiąc, przy tempraturach wewnątrz domu 22- 24 st. C. Brak jakichkolwiek problemów z wilgocią, przemarzaniem itp. Budynek eksploatuję od 5 lat.

Może kilka uwag. Nie ze wszyskim co Szanowny Pan napisał sie zgadzam.
"ogomna akumulacja" - ponieważ praktycznie montuje się obecnie wyłącznie systemy ogrzewania z termostatami, dlatego też nie występuje zjawisko nadprodukcji ciepła. W takim wypadku ściana stojąca na fundamencie przestaje być akumulatorem (pobiera/oddaje) a staje się wyłącznie, notorycznym odbiornikiem. Z punkty widzenia fizyki umieszczania izolacji za odbiornikiem nie jest dobrym rozwiązaniem.
Staranność wykonania hydroizolacji- Jest cała masa domów szkieletowych, gdzie wilgoć ze środka wypaczyłaby konstrukcje, a nic się nie dzieje (jak mają sprawną wentylację) czyli nie trzeba się przjmować małymi dziurami z kołkami.
Wełna a styropian w ścianie mur/izolacja/mur - firma Organika podaje chłonnosc styropianu na poziomie 1,8% na dobę, to napewno wolniej niż wełna, ale i tak nasiąknie (posiadan dokumentacje fot.)tylko, że styropian latem znacznie mniej chętnie wchłoniętą wodę odda.
Poza ty nie cała (jak ktoś nie chce) izolacja musi być od środka, można dać 5 cm z folią byleby ściana nie oddychała.(przekroje www.nie-co.pl)
Nie wiem jakie Szanowny Pan ma doswidczenie z domami izolowanymi od srodka, ale mogę zapewnić, że są zdrowe i nic się nie dzieje. Oczywiście dodam, że od 91 zawsze dom z rekuperatorem. Ale sprawna i właściwa wentylacja nie zaszkodzi nawet domom tylko ocieplanym.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.