273
274
276
226
Strefa ekspertów HVACR

Obliczanie zapotrezbowania na cieplo

Izolacja domu we współczesnym ogrzewaniu, ma wpływ na opłaty, za ogrzewanie, a nie na moc zainstalowaną. Nawet w domu źle izolowanym zużywającym 400-600kW/m2 rocznie 100W/m2 ogrzeje, dłużej popracuje.
Przekroje ścian i nie tylko są na www.nie-co.pl (zobacz przekroje)

Niestety panie Marianie ale wg pana TB niestety obliczenia wg normy polskiej jeszcze obowiazujacej czy tez europejskiej nie sa "prawdziwe" wiec po co ja mam tutaj na forum cos obliczac skoro pan TB i tak to zaneguje. Z jednym sie musze zgodzic z panem TB faktycznie jesli damy izolacje 30 cm to bedzie dom zapewne lepiej zaizolowany niz jakbysmy dali 15cm.. Ale idzmy dalej a co tam dajmy 50 cm albo 100!! A niech inwestor placi po co jakies obliczenia kosztow jakies glupoty. Wazne przeciez jest to, ze zaoszczedzimy 20 zł/miesiac za ogrzewanie!! Tak dajmy bezdotykowe krany!! Dajmy wszystko, niech inwestor zaplaci za dom 3x wiecej !! ale co tam wazne, ze zaoszczedzi ok. 50 zl miesiecznie!! to nic, ze zwroci to mu sie na emeryturze (ale to moze dobrze, bo wtedy mniej bedzie placil a ludzie na emeryturze bedac nie maja kasy) a wiec niech wyobraznia nas poniesie!! Ta rozmowa zaczyna przybierac dziwny bieg. Niech sie pan cieszy panie TB, ze pana praca polega na wciskaniu ludziom kitu a nie przekazywaniu wiedzy bo w tym jest pan dobry. Jestem pewien, ze jakbym byl powiedzmy informatykiem to moze i bym panu uwierzyl.

Moment... to jak Pan dobiera moc grzewcza do budynku?
Przekroje nieczytelne... bo nie znam szwedzkiego...
Dlaczego nie ma polskiego tlumaczenia...
Moze w Polsce ten system nie ma wziecia, po co wiec tlumaczyc?!

ps. panie TB czytam pana strone - nie powiem wykonana fachowo pod wzgledem graficznym (merytorycznym to coz... sa rzeczy z ktorymi sie zgadzam i sa rzeczy z ktorymi sie nie zgadzam ale to niewazne). Powiem tak - sprzedaje pan bardzo fajne rzeczy (niektore) i naprawde pelen szacunek za to (krany bezdotykowe, ogrzewanie rynien elektryczne (ktore bedzie niedlugo obowiazkowe z tego co wiem), ogrzewanie muraw, rekuperatory itd). Nie rozumiem jednak dlaczego pan przy tak dobrym asortymencie swojego sklepu ciagle gada takie bzdury na tym forum. Dlaczego panie TB?

Panie TB pan dalej nie rozumie o czym ja pisze i co już kiedyś udowodniłam.
Jest pan bardziej szkodliwy niż sadziłam. A że inne firmy tak robią, to ich sprawa. Dla mnie i innych wyrocznią nie są jakieś firmy, ale polskie prawo, badania labolatoryjne itp. rzeczy.

Eh dobrze pomecze dzisiaj i sie jeszcze wypowiem na temat tego do czego pan ciagle sie odnosi panie TB:
Po pierwsze czy jest pan zbyt skapy aby zainwestowac w tlumacza szwedzkiego? Jestem w polsce i chcialbym wchodzac na polska strone (panska strone do ktorej pan ciagle odsyla) czytac rzeczy po polsku ale niewazne...
Po drugie >> szwedzkiego nie znam ale z tego co moge zaobserwowac >> Opierajac sie na U bo to jest jakims tam wyznacznikiem >> Porotherm 25 +10cm styropianu U=0,3 (ale to kazdy wie niewazne )) >> pana sciany (a przynajmniej z tego co po szwedzku rozumiem) U=0,172 (o ile Stålregelstomme slitsad, med tegel to sciana zewnetrzna bo na taka wlasnie wyglada). U przy dachu normalnei hmm to akurat roznie ale przyjmijny, ze w naszych prymitywnych domach tez na poziomie 0,3 u pana 0,141 (musimy jednak zauwazyc, ze porotherm 30 +12 cm styropianu mamy wartosc juz rzedu 0,22 wg danych producenta). Faktycznie wyglada to blado na poziomie pana 0,17 ale czy jest to tak wielka oszczednosc? Tak jak ja widze to ok 20% i okay to jest dosyc duzo ale po ilu to sie zwroci? Trzeba byloby znac dokladna cene materialow i wtedy moglibysmy jakos oszacowac stope zwrotu niestety wszystko jest po szwedzku na panskiej stronie i jak ja mam niby to zrobic? No nic niewazne a wiec mozemy przyjac, ze nie biorac pod uwage cen pana system izolowania jest 20-30% lepszy od naszego niskotemperaturowego (ale domy pasywne wyklumaczamy w ogole z konkurencji jakby nie istnialy). To powiedzmy, ze tutaj pan pozornie wygrywa. Przechodzimy teraz do co i cwu. A wiec moze zaczniemy od co. Przeanalizujmy to od strony naszej srodowiskowej. Pytanie brzmi co jest bardziej czyste prad czy powiedzmy hmm gaz? Na pierwszy rzut oka mozemy powiedziec, ze prad bo nie wytwarzaja sie zadne szkodliwe skladniki ale czy na pewno? Przeciez ten prad gdzies musi powstac... A w polsce jak powstaje prad? No wlasnie spalanie wegla... A wiec co jest bardziej "czyste"? No ale niewazne powiedzmy, jestesmy ludzmi biznesu i porownojemy co jest tansze prad czy gaz? No trzeba przyznac racje mi, ze gaz jest troche (jeszcze tanszy). Powiedzmy, ze zapotrzebowanie na energie dla domu jest takie same a wiec wygrywa gaz. Tutaj powstaje pytanie czy tez napewno? Bo trzeba zainwestowac w cala instalacje i jednak trzeba przyznac, ze przy zamianie energii ta energia sie dewaluuje. Moglbym sie jeszcze rozpisac o cwu ale prawda jest taka panie TB, ze na ten temat moglbym napisac prace doktorska i jeszcze zrobic potem habilitacje (i wcale nie mowie, ze nie zrobie :) ). Temat jest BARDZO zlozony a z pana udzielania odpowiedzi na poziomie tak/nie i trzymania sie swoich teorii i powtarzania je w kolko znaczy, ze g* pan wie na temat zlozonosci zagadnienia. Dla pana ten temat jest jakby prosty i zamkniety a prawda jest zupelnie inna. A wiec panie TB niech pan przestanie szerzyc te swoje smieszne teorie i przestanie osmieszac porzadny towar jaki pan sprzedaje bo na dzien dzisiejszy jedyna pewna rzecza jest to, ze w przyszlosci ludzie beda inwestowali w wentylacje mechaniczna w domkach i coraz grubsza izolacje (i z tym sie musze z panem zgodzic) bo rynek bedzie wymuszal na ludziach coraz mniejsze U. Niestety na dzien dzisiejszy stosowanie tak grubej izolacji jest jeszcze nieoplacalne (kiedy sie to stanie oplacalne to nie wiem). A jesli chodzi o prad to przestanie naprawde pana blagam.

Jakoś dziwnie jestem pewien tego co robię. Wiem, że "przewymiarowanie " elktrycznych grzejników to łatwość i precyzja w sterowaniu, wiem, ze izolacja to termos, wiem, że 15 m3/h na osobę to zdrowie i komfort (wiecej to przesuszanie). I wiem, że dobra izolacja na poziomie E<70kWh/m2 rocznie to koniec sprzedaży centralnych systemów ogrzewania, do budownictwa jednorodzinnego i spadek sprzedaży klimatyzacji. Wszystko to sprawdziłem w praktyce, więc teoretykowi, ciężko będzie mnie przekonać.
Może Pan, Panie Michale się ze mną nie zgadzać (choć nie pisze Pan w czym) może pisać Pan, że ponosi mnie wyobraźnia, ale z rekuperatorami się udało, z domami izolowanymi również (byłem przed pasywnymi), z niecentralnymi systemami w sposób natyralny (ceny ogrzewania ) też się uda. A pomysłów nie zabraknie, mam jeszcze wiele....
Jutro spotkanie w DOSPELU, będą ciekawe nowe sprawy.... ale w swoim czasie.

Wymagania prawne dotyczące energooszczędności budynków.
Podstawowym aktem prawnym określającym wymagania dotyczące energooszczędności
budynków jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dn. 12.04.2002
r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich
usytuowanie (Dz.U. Nr 75, poz. 690, z 200 r. Nr , poz. 270 oraz z 2004 r. Nr 109,
poz. 1156), wraz z powiązanymi z nim Polskimi Normami.
Aby budynek spełniał określone przepisami prawa wymagania dotyczące energooszczędności
muszą być spełnione następujące warunki:
 wartość wskaźnika E, określającego obliczeniowe zapotrzebowanie na ciepło
musi być mniejszy od granicznej wartości E0
 lub wartość współczynnika przenikania ciepła Uk ścian, dachu, stropów musi
być mniejszy od granicznej wartości Uk(max)
Dom energooszczędny
Ocieplenie budynku zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, nie zapewni
nam maksymalnych oszczędności jakie możemy uzyskać wykonując prace izolacyjne.
Należy pamiętać o tym że podane w przepisach graniczne wartości są jedynie
minimalnymi wymaganiami, jakie powinny spełniać budynki.
Zwiększając grubość izolacji oraz stosując produkty o lepszych parametrach termoizolacyjnych
zyskamy więcej.
Dyrektywa unijna 2002/91/WE, wprowadza nowe wymagania - certyfikacji energetycznej
budynków. Budując lub sprzedając dom czy też mieszkanie, będzie on
musiał posiadać specjalny certyfikat, określający zużycie energii do jego ogrzania.
Im niższa klasa tym mniej energii zużywa budynek.
normy
to jest cytat z polskojęzycznej strony isover.pl
radzę się zapoznać niestety T.B. ma całokwitą rację o ile to jeszcze nie obowiązuje napewno będzie w najbliższym czasie prawem w POLSCE

Poprzedni post pisaliśmy razem, więc Pana nie czytałem.
Otóż zupełnie mija sie Pan z prawda, nie bez udziału świadomości, lub nie rozumie Pan zagadnienia!
-Czy wytworzenie prądu zanieczyszcza środowiko bardziej niż gaz.
Domu z porotermu + 10 cm styropianu zużywają sumarycznie minimum 150kWh/m2 rocznie z czego 20-30kWh przypada na energię elektryczną (oświetlenie komputery,tv , czajnik lodówka... kuchnia) Czy te ustrojstwa (moze poza kuchnią ) mogą być na gaz??NIE Więc i przy sytemie gazowym produkcja prądu zanieczyszcza!!! Tylko, że w domu zużywającym max. 40kWh/m2 rocznie w/w źródła elektryczne dają 70% lub więcej potrzeb, więc emisja CO2 jest wielokrotnie niższa!!!!!
Różnica w cenie między kompletnym ogrzewaniem gazowym (projekt, doprowadzenie, licznik, instalacja ,kotłownia, ...) a elektrycznym niecentralnym pokryje z naddatkiem koszty trzykrotnego zmniejszenia potrzeb cieplnych domu, a ponieważ kWh z gazu dziś jest 2,5 raza droższa od kWh z prądu, więc ogrzewanie elektryczne będzie tańsze i budowa będzie tańsza
Co z wilgocią w ścianach ocieplanych, co z izolacyjnością wilgotnych ścian? Czy wilgotny styropian z porotermem to dalej 0.3W/m2xK??/

:) od dwóch lat zadaję ciągle to samo pytanie, pewnie już setny raz:
- gdzie te domy 150 kWh też nie buduje się już od 10 lat.
Panie "W" ... te posty to niezła podpucha, ale t.b. nie dał się na nią nabrać - wytłumaczenie jest bowiem jedno dobrze Ci znane :)
t.b. jest kompletnym DYLETANTEM - co myślę wszyscy już dostrzegli:)
Zastanawia mnie czemu na forum pojawia się notorycznie pojęcie "domów pasywnych". Przecież wszyscy powinniśmy zdawać sobie sprawę że w polskich warunkach klimatyzaczynych takie "coś" nie istnieje :) (no chyba że zbudujemy schron przeciwatomowy)

Nie mialem na celu nikogo podpuszczac... jestem tylko zadny faktow i to wszystko...
Nie twierdze, ze nie da sie wybudowac domu o jakim pisze Pan T.B ale... z moich prostych wyliczen wynika, ze trudno uzyskac w polskich warunkach U=0,1.
Nie wiem jak ma sie to do slawetnych 40kWh/rok.
Zapytam tak... juz nie Pana T.B... moze kogos innego;)...
Czy daleka jest droga od domu dobrze zaizolowanego do domu pasywnego w warunkach polskich?

Nie mialem na celu nikogo podpuszczac... jestem tylko zadny faktow i to wszystko...
Nie twierdze, ze nie da sie wybudowac domu o jakim pisze Pan T.B ale... z moich prostych wyliczen wynika, ze trudno uzyskac w polskich warunkach U=0,1.
Nie wiem jak ma sie to do slawetnych 40kWh/rok.
Zapytam tak... juz nie Pana T.B... moze kogos innego;)...
Czy daleka jest droga od domu dobrze zaizolowanego do domu pasywnego w warunkach polskich?

Umknelo mi wczesniej...
Od kiedy kWh energii uzyskanej ze spalania gazu jest drozsza niz kWh energii elektrycznej... i to az 2,5 raza?!
Co to znowu za obliczenia?
Czy Pan T.B twierdzi, ze lepsze jest spalanie wegla w celu grzania energia elektryczna, niz bezposrednie grzanie gazem?
Lepsze dla srodowiska?

Zadajesz Panie "W" za dużo trafnych pytań jak na kogoś "z zewnątrz" dlatego uznałem że posty to podpuchy w celu zmuszenia t.b. do podjęcia tematu na gruncie ..rzekłbym inżynieryjnym.
Stety ogranicza się on do rozumowania "organoleptycznego" bo z tym pierwszym nie ma nic wspólnego.
Odnośnie wszytkich poruszonych przez Ciebie zagadnień: zerknij na posty pt "buduję dom" i inne jego klony ..tam znajdziesz odpowiedzi na Swoje pytania.
Co do domów pasywnych to powtórzę że w polskich warunkach klimatycznych takiego pojęcia nie ma.
Natomist gaz droższy od elektryki to tylko wymysły dyletanta t.b. - no chyba że tą elektrykę wykorzystasz do pompy ciepła o sprawności 4,0 - wówczas jest to tańsze o 45% od gazu ziemnego.

Ujme rzecz w ten sposob... jesli dobrze pojdzie, za rok nasze ogrzewnictwo wzbogaci sie o kolejnego energetyka-cieplownika.
A na czym maja opierac sie wszelakie dobory instalacji jak nie na gruncie inzynieryjnym?!
Panie Robercie... i ja i Pan dobrze wiemy, ze nie bylo tutaj mowy o pompach ciepla... Chyba, ze obaj nie czytamy ze zrozumieniem;).
I jesli mozna cos dodac... nie powinnysmy mowic o sprawnosci pompy ale o jej wspolczynniku efektywnosci energetycznej... to tak gwoli scislosci;).
Podobnie jak i przy kotlach kondensacyjnych...
To tylko chwyt reklamowy wynikajacy z nie zrozumienia pewnych elementarnych defincji.
Powiedzmy, ze zdaje sobie sprawe z czego w Polsce buduje sie domy... jako przyklad rzuce ostatni liczony przeze mnie na zajeciach nowo powstajacy blok w Krakowie... U=0,29 przy 10cm styropianu i PORO30.
Oczywiscie nie twierdze, ze zawsze to samo... ale U=0,1... mhm... jak dla mnie sfera marzen.
Licze na ciekawe dyskusje i pozdrawiam serdecznie tych za, a nawet przeciw;).

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.