A wiec:
Sprawa dotyczy mostkow liniowych przy styku sciana fundamentowa-podloga.
Z uwagi na to iz czesc domu bedzie podpiwniczona to beda dwa rozwiazania:
1. Dla czesci podpiwniczonej:
Ocieplenie sciany fundamentowej po stronie gruntu (U ok 0,11), ocieplenie podlogi (U ok 0,11). Powstanie mostek w narozu sciana-podloga. Droga ucieczki bedzie przez sciane w dol do gruntu pod lawa - to jest ok 40 cm muru. Zastosuje na tym odcinku pustaki o podwyższonych parametrach cieplnych, jeszcze sie nie zdecydowalem jakie ale cos ala ytong.
2. Dla czesci niepodpiwniczonej.
Izolacja scian fundamentowych po obu stronach (podobnie jak to sie robi z balkonami), tak aby droga "ucieczki" byla jak najdluzsza. Zrobie jeszcze optymalizacje do jakiej glebokosci po stronie wewnetrznej bedzie potrzebna izolacja. W tym wypadku nie bedie nieciaglosci izolacji - jedynie przez lawe, ale jezeli sciana bedzie miala wysokosc rzedu 1,5m liczona od lawy do podlogi to zaizolowanie tego odcinka wystarczy.
Nie dotarlem do zadnych konkretnych obliczen dla mostkow wiec bede musial sie poslugiwac obliczniem wsp przenikania ciepla dla konkretnej drogi ucieczki.
To jedyne sensowne rozwiazania na ten temat. Izolować od srodka nie zamierzam.
Takie rzeczy jak balkony, tarasy i inne bajerki architektoniczne beda osobnymi konstrukcjami, nie beda wplywac na ciaglasc izolacji.
Czekam na uwagi
Pozdrawiam