Buduje Dom... jakies cuda czy co??

W wentylacji aspekt energetyczny jest pomijalny. To przedewszystkim ZDROWIE< KOMFORT< WYPOCZYNEK< nie da się w domu parterowym zrobić wentylacji grawitacyjnej, tak by działała w miarę stałym wydatku i w sposób ciągły.
http://www.budujemydom.pl/forum/index.php?showtopic=389
Co do "wychłodzenia przez wentylację" napisałem, że klima jest niepotrzebna, bo jakoś nikt jeszcze w tak izolowanym ("projekty")domu jej nie zamontował, ale jest to głównie zasługa 50 cm wełny i wentylowanej kalenicy. Gdyby nie było wentylacji mech z rurą, tylko otwarte okno, to nagrzane od ściany powietrze i promienie słoneczne (termoflot zatrzymuje ich znaczną część) zanacznie by komfort pogorszyły.

Niedawno w Hornówku koło Izabelina likwidowaliśmy GWC zostawiając około 15 mb rury. Roleciał się silnik wentylacji 800m3/h. Pozdrawiam . lecę do domu.

I znowu przekręcony sens mojej wypowiedzi. Moim zdaniem rezygnacja z odzysku ciepła nie znaczy rezygnacji z wentylacji mechanicznej. Myślę, że przy aktualnych cenach rekuperatorów można poprzestać na wykorzystaniu wentylatorów z regulacją i rury GWC. Tak jak napisałem, dopłacanie do odzysku ciepła jest nieopłacalne. Pewnie za 2-3 lata ceny rekuperatorów znacząco spadną i wtedy w każdej chwili można go zakupić i wstawić do istniejącej instalacji.
Pewnie zaraz padnie odpowiedź, że dwa wysokiej klasy wentylatory + sterowanie koniecznie nietyrystorowe to też duży wydatek. Tylko wentylatory nie muszą być wieczne, sterowanie może być tyrystorowe. Byle doczekać do lepszych cen odzysku ciepła, a to jest kwestią niedługiego czasu jestem o tym przekonany. Wolę zainwestować w elektroniczny filtr z jonizacją no i może w sterowany elektronicznie nawilżacz powietrza.
Nie wykluczam jednak, że zmienię zdanie pod wpływem przekonujących argumentów. Tak jak np. zrezygnowałem z pomysłu na ogrzewanie nadmuchowe (m.in. pod wpływem Pana argumentów). Jednak nadal pozostaję przy ogrzewaniu centralnym. Gdybym nie miał dostępu do gazu ziemnego, to pewnie bym postawił na niecentralne elektryczne.

co to znaczy drogi rekuperator. przecież sa różny ceny.
a co do gazu , jeszcze jest zbyt drogi by konkurować z niecentralnymi systemami. i nie zapowiada się zmiana relacji.

To może odwróćmy pytanie. Jaka byłaby twoja propozycja na rekuperator o wydajności zimą ok 300m2, a latem 700m2?

400m3 można kupić za 2000 brutto. do gwc i tak trzeba wentylator na czerpni przed żwirem.

Co do rekuperatorow to osoboscie skieruje sie chyba w strone dospela. Maja jedna przewage nad konkurencja - wentylatory chodza na falownikach. A centralki sa na przyzwoitym poziomie cenowym. Oprocz tego wprowadzili rozwiazanie zastepujace GWC o podobnej wydajnosci (rury z glikolem zakopane w gruncie do wymiennika w centrali) a eliminujace wady GWC.

nie na falownikach! a co do gwc to dopiero ma być, i kosztuje 12 000 netto

panie kloss co z tym motkiem silikat fundament, którym raz ucieka 10 % z 19 kWh/m2 przy 30 cm wełny na zewnątrz a przy 5 cm 16kWh (10% z 160 kwh/m2 rocznie) skąt tak ogromny wpływ grubości wełny na mostek?

400m3 można kupić za 2000 brutto. do gwc i tak trzeba wentylator na czerpni przed żwirem.
A kto mówi o GWC żwirowym?

A może konkretne namiary. 2000 brutto to faktycznie cena do przyjęcia.

Kufel, z komentarzem sie wstrzymam do wtorku, wtedy bede cos wiecej wiedziec i moze ruszymy dyskusje dalej.
Pytanko? co nie tak z tymi falownikami?

Ciekawe.
Może to (takie mostki) trzeba liczyć inaczej,
Np. dom o kształcie domu Klossa z 24 cm silki bez dodatkowej izolacj zużyje 500 kWh/m2 więc 10 % na mostek do gruntu to 50 kWh/m2 i teraz po dołożeniu 30 cm wełny wychodzi klossowi 19 kWh/m2 + 50 kWh/m2, bo te 30 cm wełny na mostek do gruntu nie ma wpływu.

Znaku "?" oczywiście , że to byłaby dobra metoda, ale jest kolejne "ale" Co w przypadku pięterka ? powierzchnia domu jest 2x wieksza a "oddawanie do gruntu" się nie zwiększyło.
I kolejna ważna sprawa : wilgoć, układ ściana grunt będzie dążył do wyrównania temperatur, więc grunt ma ogromną przewagę, a co za tym idzie pierwsza warsztwa pustaków będzie chłodniejsza od punktu rosy w pokojach. Jak złapie wilgoć, to zacznie, znacznie lepiej przewodzić ciepło i mostek termiczny się powiększy, a jak się powiększy będzie chłoną wiecej wilgoci itd ..itd aż do wiosny. Ponieważ nawet minimalne 4%-towe zawilgocenia powoduje 50% izolacyjność, razem to wszystko stanowi , że obliczenia z OZC przy ocieplaniu z zewnątrz mogą się różnić w domach z grubą wełnę czy styropianem o 100 nawet 200% . Za takiej dokładności wyniki rozumiejący fizykę "OZC" dziękuja bardzo!!!!!!

Panie Tomku Pan zadzwoni 22 5591081 mam rekuperatory chyba wszystkich firm z całego świata (jak się coś pojawi kupuję do badań)Moge coś dla Pana wybrać nawet ponizej 2000zł brutto.