Mieszkam w bloku trzykondygnacyjnym na ostatnim piętrze. Cały zeszły sezon marzliśmy, ponieważ grzejniki bezustannie się zapowietrzały. Jako alternatywę do odpowietrzników mechanicznych spółdzielnia zasugerowała automatyczne. Dziś poprosiłam ich o zainstalowanie takich i usłyszałam, że korzystanie z nich jest ryzykowne, ponieważ mogą zalewać mieszkanie...
Na Waszym forum czytam, że automaty przydają się tylko przy napełnianiu instalacji, potem nie zdają egzaminu. Czy tak jest w istocie? Czy jest jakiś sposób na rozwiązanie naszego problemu z zimnymi grzejnikami? Bardzo będę wdzięczna za poradę :)
Cóż nie słyszałem nigdy aby automatyczne odpowietrzniki komuś zalały mieszkanie a przyczyną może być nieprawidłowe pokryzowanie grzejników na niższych kondygnacjach. Swoją drogą ciekawe czy Jarkowi pomogły porady bo nie widać aby odpowiedział czy coś ze swoim problemem zdołał zrobić :)