Może ktoś zna prosty sposób na pocące się szyby w mieszkaniu? Uszczelniłam okna i nic się nie zmieniło?
Może ktoś zna prosty sposób na pocące się szyby w mieszkaniu? Uszczelniłam okna i nic się nie zmieniło?
I właśnie DLATEGO !!. Po uszczelnieniu okien ,nie masz "ciągu" przepływu powietrza do kratek wentylacyjnych w pomieszczeniach i nie ma możłiwości usunąć wilgoć z poqwietrza (pranie ,gotowanie ,nasze oddechy,, etc)
Teraz czeka Cię GRZYB i inne świństwa jak roztocze ,endodoksyny ,grzybnie na tynkach etc.
Niestety musisz otwierać okna !!! , lub założyć sobie wentylacje mechaniczną
Al eto kosztuje i nie wiadomo czy możesz ją zainstalować.(mało danych)
Jak widzisz, Kobieto, uszczelnianie okien na zdrowie nie wychodzi!!!!
Kolega choćdosyć "ostro" się wypowiada ale ma w 100% rację. Ja chciałbym tylko dodać, że należy jeszcze zwrócić uwagę na wentylację grawitacyjną mieszkania. Takowa powinna zawsze istnieć jeżeli nie ma mechanicznej. Jeżeli jest to domek jednorodzinny to dobrze upewnić się czy przez komin wentylacyjny coś ciągnie np. wykorzystując dymek z kadzidełka. Jest to o tyle istotne że częste otwieranie okien powoduje duże straty ciepła w mieszkaniu. Natomiast lekkie rozszczelnienie okien (jeżeli mowa o "cudownych" plasitkach) i dobry ciag kominowy załatwi sprawę. Ale jeżeli jesteśmy w bloku i mamy problemy z went. grawitacyjną to telefon do administracji i niech kominiarze robią porządek.
Koledzy mają rację. Najprostszym sposobem wymuszenia wymiany powietrza jest zamontowanie nawiewników okiennych, które pozwolą na wymiane powietrza. Najprościej to ujmując bez dopływu powietrza nie wywiewu i dlatego wilgoć kumuluje się w mieszkaniu powodując parowanie szyb. Proponuję zrobić eksperyment. Uchylić okno i zobaczyć czy kratka ciągnie powietrze i to samo zrobić przy zamkniętym oknie. Pokaże nam to czy powodem źle działającej wentylacji jest brak dopływu powietrza.
dlaczego wszyscy pisza ze to wina wentylacji??? zgadzm sie jest to ogromny problem, ale nie wiemy o jakich oknach rozmawiamy. wentykacja wentylacja, a moze te pomieszczenie nie jest dogrzane, albo sa to okna z jedna tafla szyby i.t.p. Wiecej danych o tych oknach by sie przydalo.
POZDRAWIAM
jakby pomieszczenie było niedogrzane to temperatura rosy dla danych warunków w pomieszczeniu (t & fi) byłaby niższa niż temperatura szyby - i nie doszłoby do wykroplenia się pary wodnej z powietrza na zimnej powierzchni (jaką nie wątpliwie jest szyba). Wentylacja zapewnia usunięcie nie tylko przykrych zapachów ale i również nadmiarów wilgoci (choć nie zawsze ..). Barbaro - jak ci strasznie wieje to uszczelnij dobrze okna, przyzwyczaj sie to mokrych szyb i wietrz mieszkanie raz dziennie poprzez otwieranie przed snem okna.
Oczywiście że jest to kwestia wentylacji i temperatury, ale mam preparat przeciwdziałający poceniu się szyb samochodowych i stosując do lustra w łazience daje niewiarygodnie dobre wyniki ( ale oczywiście to usuwanie skutków a nie przyczyn )to może to !!!
Mysle ,że jak koleżanka przestanie gotować i prać - parowanie szyb zniknie.
Aha! można tez przestać się myć. Wtedy murowane suche szyby przez cały dzień !!!!Oddychać można..
Tematy na forum