316
305
Strefa ekspertów HVACR

Walka konkurencyjna Leo i Volcano

Nasunęła mi się trochę ironiczna uwaga :))))
Może to pan Mieciu z kanciapy przykręcając temp i obroty robi za regulator i to jego trzeba opatentować :)))
Wygląda na to, że warto zatrudnić pana Miecia żeby sterował automatyką do LEO. Jego pensja jest niższa niż spodziewane oszczędności.
Dawno się tak nie ubawiłem.

Może to właśnie jest ta integracja z BMSem, którym jest pan Miecio, poprzez gałki nastawników obrotów i temp.
:))))))))))
pozdrawiam serdecznie

Bravo
strasznie jesteś nastroszony z postawą na anty
rzeczywiście, jeśli nie montowałeś i jak przypuszczam nie miałeś do czynienia z urządzeniami w realu, to z szacunkiem, ale uwagi w stylu zatrudnienia Pana Miecia itp.
Moim skromnym zdaniem, to uważam, że najpierw trzeba napić sie mleka aby powiedzieć czy jest dobre czy złe, aby wygłaszać wszem, że jest nie dobre i ma same wady
Bo takie postepowanie zakrawa mi na typowe porachunki konkurencyjne
cyt"Może to pan Mieciu z kanciapy przykręcając temp i obroty robi za regulator i to jego trzeba opatentować :)))
Wygląda na to, że warto zatrudnić pana Miecia żeby sterował automatyką do LEO. Jego pensja jest niższa niż spodziewane oszczędności."
to ma być polemika merytoryczna i techniczna
Myślę, że powinieneś najpierw chyba dokładnie wyjaśnić swoje wątpliwosci u źródła a następnie wypowiadać się, aby nie kompromitować siebie
Jak przeczytałem sobie jeszcze raz cała waszą rozmowę, to niestety trudno wyciągnąć jakieś wnioski czego oczekiwałem, bo miałem i mam do czynienia z obydwoma urządzeniami
i chyba ja skorzystam ze źródła

a gdzie się podział Wojtek?

czy do jakiś konkluzji doszliście? i na trzeźwo bez emocji, możecie powyjaśniać wątpliwości - techniczne i merytoryczne

Co do źródła oszczędności to trzeba zadać sobie pytanie skąd się biorą, bo moim zdaniem w obu przypadkach niezleżnie czy na obiekcie będą zainstalowane urządzenia LEO czy VOLCANO zasługi pana Miecia będą takie same. W drugim przypadku niestety, jeżeli będzie chciał zmienić obroty będzie się musiał trochę nachodzić :)
Jak widzę Ci co wypili już trochę mleka nie są w stanie odpowiedzieć na moje rzeczowe pytania, które oprócz niwątpliwie kąśliwych uwag się zostały zawarte powyżej. Czyżby brak wiedzy na ten temat, a odpowiedzi mogły by potwierdzić tylko moje przypuszczenie, że sterowanie w LEO w trybie AUTO bez zaworów pozwala na pracę jako grzejnik w przypadku braku zapotrzebowania na ciepło?
Myślałem Grzejniku, że przynajmniej na jedno z nich odpowiesz, skoro masz doświadczenie, ale wygląda na to, że nie wykorzystywałeś sterowania VAV, a tylko zmianę prędkości z jednego miejsca. Może odpowie ktoś, kto takie sterowanie już stosował.
Ponieważ również podejrzewałem, że Wojtek związany jest z LEO miałem nadzieję, że dostanę odpowiedzi związane z VAV, które w obecnej postaci moim zdaniem nie działa dobrze. Zamiast tego jestem postrzegany jako przedstawiciel producenta Volcano... szkoda.
Nigdzie również w moich wypowiedziach nie padło stwierdzenie, że sterowanie prędkością wielu urządzeń jest złym rozwiązaniem. Uważam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie ale pomysł już chyba od dawna jest znany.

Jak skorzystasz ze źródła to się podziel informacją na forum. Ja się boje, że jak zadzwonię do producenta LEO to odbierze Wojtek :)

Panowie regulacja wydajności cieplnej przez zmianę obrotów wentylatora to jest nieporozumienie.
Przykład
Zasięg strugi powietrza omawianych urządzeń zależy od obrotów. Zakładam, że w hali produkcyjnej wymagany zasięg to 10 m. Odpowiadajce obroty wentylatora to powiedzmy 75% prędkości znamionowej. Jeśli regulację temperatury w ogrzewanym obiekcie uzależnię od obrotów to przy zmniejszeniu zapotrzebowania na ciepło:
1. Temperatura powietrza nawiewanego będze rosła (chyba nie trzeba tłumczyć na czym polega dyskomfort)
2. Zasięg strugi powietrza skróci się
W efekcie uzyskamy sterfę gorącą i zimną. Gdzie zatem ulokować czujnik temperatury? Jeśli umieścić go na dziesiątym metrze, to struga powietrza raz będzie do niego sięgać, raz nie i otrzymamy w efekcie układ oscylacyjny. Jeśli czujnik umieścić na ósmym metrze, to struga nie sięgnie do zakładanego dziesiątego metra
Szanowni Państwo naszpikowanie urządzeń wentylacyjnych elektroniką, to za mało by mówić o postępie. Praw fizyki nie oszukamy tranzystorami, nawet jeśli ładnie je opakujemy.

Nie wiedziałem ,że ten temat będzie taki gorący.
Pamiętacie dawne motto Rosenberga; My dmuchamy najlepiej!....

Chyba zapomniał Pan o sprzężeniu zwrotnym i doborze parametrów regulacji aby uniknąć za duzych przeregulowań :)

W przypadku tego typu urządzeń regulacja VAV mogłaby się sprawdzić, gdyby urządzenie było montowane w płaszczyźnie sufitu bezpośrednio nad stanowiskiem pracy. Dobrze jednak wszyscy wiemy, że te urządzenia montowane są w większości w płaszczyźnie ściany.
Swoją drogą jestem bardzo ciekawy jak w przypadku regulacji VAV w LEO wygląda zjawisko przyklejania się strugi ciepłego powietrza i jaka część ciepła przy małych obrotach wentylatora bezużytecznie ucieka pod sufit.

ja popieram jak najbardziej, elektronikę w leo.
Jedna uwaga, dużo współpracuję z przedstawicielami volcano - moje spostrzeżenie....za wszelką cenę krytykują i wytykają (i to posuwając się do działań poniżej pasa) błędy w leo. Sprawdziłem i jestem miło zaskoczony.
Mam już tak duże doświadczenie i nagrzewnice wodne w małym paluszku, że tu muszę skarcić pana Proffessor - nie zgadzam się z twoim tokiem myślenia.
tak się złóżyło iż na ostatnich targach budmy prowadziliśmy burzliwą dyskusję oraz wysłuchałem trafnych spostrzeżęń oraz wniosków rozmówców co by nie było ludzi z branży, nie tylko z Polskich. Dużo by się rozwodzić,już dawno szukano rozwiązania, które dałoby możliwość alternatywy dla transformatorowej regulacji, a takową alternatywę stworzyła nasza polska firma.
Przyznam, iż czułem się (pomimo, iż to nie nasz produkt), gdy gratulowano nam jako Polakom takiego rozwiązania.

taka tam uwaga
wpadłem przypadkiem, bo już głośno w eterze, że dość ciekawa dyskusja na wentylacji
Jeśli regulację temperatury w ogrzewanym obiekcie uzależnię od obrotów to przy zmniejszeniu zapotrzebowania na ciepło - obroty zmaleją logiczne chyba?
a fizyka Panowie??zgadzam się z Radkiem.
Panie Bravo, zawsze jakaś częśc ciepła ucieka, zarówno w leo i volcano, nie oszukujmy się.
Ja mam zamontowane na hali starsze volcano, nie plastikowe a szkoda.
Wkurza mnie jedna rzecz, na zmiane robi mi się w pomieszczeniu raz zimno raz ciepło, , jakoś Państwa servis nie moze sobie z tym poradzić.

ja popieram jak najbardziej, elektronikę w leo.
Jedna uwaga, dużo współpracuję z przedstawicielami volcano - moje spostrzeżenie....za wszelką cenę krytykują i wytykają (i to posuwając się do działań poniżej pasa) błędy w leo. Sprawdziłem i jestem miło zaskoczony.
Mam już tak duże doświadczenie i nagrzewnice wodne w małym paluszku, że tu muszę skarcić pana Proffessor - nie zgadzam się z twoim tokiem myślenia.
tak się złóżyło iż na ostatnich targach budmy prowadziliśmy burzliwą dyskusję oraz wysłuchałem trafnych spostrzeżęń oraz wniosków rozmówców co by nie było ludzi z branży, nie tylko z Polskich. Dużo by się rozwodzić,już dawno szukano rozwiązania, które dałoby możliwość alternatywy dla transformatorowej regulacji, a takową alternatywę stworzyła nasza polska firma.
Przyznam, iż czułem się (pomimo, iż to nie nasz produkt), gdy gratulowano nam jako Polakom takiego rozwiązania.

A ja się zgodzę z Proffessorem. Miałem taką dyskusję na innym forum i nic z niej nie wyszło. Dasko mnie przekonywało ale raczej się im nie udało.
Moje zdanie jest takie ze nie mozna sterować tylko obrotami wentylatora bo po ich zmniejszeniu uzyskamy - mniejszy zasięg struienia powietrza o wyzszej temperaturze. Efekt? Struga powędruje nam pod sufit!!!
Owszem rozwiazanie jest ciekawe ale nie w takim wydaniu jki zaserwowało nam Dasko, nie wystarczy być elektronikiem trzeba na układ patrzyć całościowo. Panowie

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.