W porównaniu do rozpadającej się automatyki z palmtopem, nowy produkt VTS będzie pracować stabilnie. Sterownik jest więcej niż przyzwoity ale szafa odchudzona do granic możliwości i wbrew zdrowemu rozsądkowi. Jeżeli użytkownik nie kupi HMI Basic, nie będzie miał podglądu statusów i awarii (brak jakichkolwiek lampek), a załączanie wentylacji będzie musiał zrobić sam, poprzez zewnętrzny przycisk podłączony na wejście sterownika.
Nie ma aplikacji z regulacją wilgotności.
Filozofia automatyki do Ventusa zakłada zmuszenie użytkownika do rozruchu przez autoryzowany serwis lub dowolnych innych profesjonalistów. Saphir Scope nie jest ogólnodostępny nawet w wersji trial, a panel HMI Advanced kosztuje parę złotych co wyklucza przypadkowych kupujących.
Nie rozumiem dlaczego niektórzy twierdzą, że obecna automatyka VTS jest tania. Od wielu lat sprzedajemy funkcjonalnie analogiczne zestawy automatyki (z lepszą szafą) na swobodnie programowalnych sterownikach wentylacyjnych za 60-80% ceny VTS, VBW, CP po upuście.