310
305
Strefa ekspertów HVACR

problem z cofającymi się spalinami

Witam,
od pewnego czasu szukam sposobu na rozwiązanie problemu z cofającymi się spalinami z junkersa.
Mieszkam w bloku 10 piętrowym(mieszkam na 2 piętrze) dość starym z betonowych płyt. Okna są stare, a więc nieszczelne, natomiast łazienka jest bez okien. Na szczęście mój junkers ma zabezpieczenie przeciw cofającym się spalinom.
Problem tkwi w tym że od dłuższego już czasu(mówie tu o okresie już niemal roku) owy junkers trochę pochodzi i się wyłącza bo spaliny się cofają z komina wentylacyjnego. Czy jest jakiś sposób aby zaradzić temu we własnym zakresie albo uzyskać pomoc od jakiejś instytucji? Poniewać, spółdzielnia mieszkaniowa jest głucha na moje pisma i nie mam pojęcia gdzie można to zgłosić...
Byłbym wdzięczny za jakąś pomoc :)

na dachu trzeba założyć nasadę typu H .

pogadać z działem technicznym. niech udostepnia protokol kominiarski dla twojego budynku-dowiesz sie co jest warta twoj komin spalinowy; czy jest to przewod pojedynczy ( to faktycznie kontrola przewodu czy szczelny/drozny=>gniazdo kawek??) czy zbiorczy ;a moze ktos wyzej podpial sie z wentylacja(wentylatorem) okapu i stad cofki???Pozdrawiam

żadne nasady typu H komin też jest ok.co rok sprawdzają szczelność instalacji gazowej i drożność komina.umnie ta naprawa zwyczajnie kosztuje około 200.

Ile lat użytkujesz ten junkers (zakładam, że bez konserwacji)

Junkers (chaffoteaux & maury) był kupowany może z 2 lata temu, no i jestem w trakcie sprawdzania czy to czasem nie jest przyczyna junkersa...
Porozmawiałem z sąsiadami z bloku i okazało się że oni również mają ten sam problem - a spółdzielnia mieszkaniowa ma nas głęboko w nosie i nie ma zamiaru nic zrobić

trzeba czym prędzej napisać pismo do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego i złożyć je na dziennik w sekretariacie PINB.

od takich spraw jest PINB a nie to forum
www.kkp.pop.pl

Rafale, a czy ty masz "swieczkę" w junkersie. To ona podtrzymywała ciąg w kominie ze spalinami. Potem jak zrobiono zapalarki piezioelektryczne, to częsty przypadkiem jest zamarzanie wody w piecyku! Spaliny ruszą jak wybudujesz komin o H>15 m. Tak podają stare podręczniki! Teoretycznie więc masz szansę, że kiedyś spaliny zaskoczą. Tylko jak nie będzie wiatru. Teraz piszą o H>5 m, ale tyle jest potrzebne dla spalin aby poczuły ciąg! Ale na wiatr nie masz wpływu. Są co prawda naszady, ale co tu gadać jak masz nowego piezojunkersa gdzie zwykle zamarza ciepła woda.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.