My jesteśmy tu, gdzie byliśmy, oni tam, gdzie ZOMO

(...) tą drogą będziemy szli, ale to jest droga - dobro dla ogromnej większości narodu (...)
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
Możemy z ufnością patrzeć w przyszłość, idziemy bowiem słuszną drogą
Władysław Gomułka na wiecu 1-majowym, 1963
Wzywam cały polski naród do wielkiego wysiłku, wysiłku, który jest potrzebny dla naszego sukcesu, dla naszego zwycięstwa.
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
Opieramy się na woli milionów. Przekuwamy ją w program realizowany wysiłkiem klasy robotniczej, chłopów i inteligentów polskich. Dzięki temu mogliśmy pójść naprzód i osiągnąć sukces, który przysporzył nam szacunku i uznania w świecie.
Edward Gierek, 1976
To prawda przemawia za nami
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
Wielokrotnie słyszymy wymagania, ażeby kierownictwo partii i rząd mówiło klasie robotniczej i całemu narodowi nagą prawdę. Mówimy prawdę!
Władysław Gomułka, 1956
(...) dla tych, którzy, jak ryby w wodzie czuli się w tej sytuacji, która wytworzyła się w naszym kraju w ciągu ostatnich kilkunastu lat, w postkomunizmie. Dla nich ten system układów, system szarych sieci, jak to ktoś niedawno określił był niezmiernie korzystny, zwalniał ich od odpowiedzialności za wszystko, co robią dzisiaj, co robili po 89 r., a w wielu wypadkach także za to, co robili przed rokiem 89, pozwalał im się bogacić w sposób nieuczciwy, pozwalał przejmować majątek państwowy w sposób, który grzecznie trzeba nazwać - nieekwiwalentnym.
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
W ciągu ubiegłych lat nagromadziło się w życiu Polski wiele zła, wiele nieprawości i bolesnych rozczarowań. Idee socjalizmu, przeniknięte duchem wolności człowieka i poszanowania praw obywatela, w praktyce ulegały głębokim wypaczeniom. Słowa nie znajdowały pokrycia w rzeczywistości. Ciężki trud klasy robotniczej i całego narodu nie dawał nam oczekiwanych owoców.
Władysław Gomułka, 1956
Nie cofniemy się, jeśli będzie się zbierało na ulicach otumanionych ludzi, by przeciw nam występowali.
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
Kto podniesie rękę na władzę ludową, niech wie, iż władza ludowa mu tę rękę odrąbie.
Józef Cyrankiewicz po wydarzeniach czerwca 1956
Wzywam wszystkich do pracy dla Polski.
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej.
Edward Gierek na XI Plenum KC PZPR 4 września 1971 roku
Wzywam wszystkich do podjęcia naprawy Rzeczypospolitej
Jarosław Kaczyński, Gdańsk, 1.10.2006
Idzie o wielką sprawę - o to, aby w obrębie życia jednego pokolenia zbudować drugą Polskę.
Edward Gierek na V Plenum KC PZPR 10 maja 1972 roku

Dziwię się, że na tym przecież dosyć specjalistycznym forum, gdzie ciekawych zagadnień zawodowych jest pod dostatkiem ktokolwiek próbuje propagować swoje nastroje (frustracje) polityczne. Jest dostatecznie dużo możliwości w internecie do wyrażania swoich poglądów politycznych. Nie wypada, aby próbować tutaj uprawiać propagandę, nawet tłumacząc się chęcią (taniego typu) dowcipu. Nie świadczy to o kulturze i poziomie autora. Idź gościu gdzie indziej ze swoją agitacją i nachalną indoktrynacją.

Popieram Marka! Ta indoktrunacja sekty Ojca R... i jego radia nie powinna na tak fajnym forum mieć miejsca! Zakrzyczę razem z Markiem A KYSZ

Chyba źle zrozumieliście ten post.
Nie popieram "Czł...cji" w sensie wpychania się w polityke, ale jest w tym pewna doza humoru.
Zuważcie; podobne słowa, podobne argumenty. Wtedy i TERAZ grają na naszych uczuciach.
Ja tamte czasy dobrze pamietam...
WTEDY musielismy mieć mordę w kubeł i nikt nie odwazyl się skrytykowac piepzrenia przez radio czy telewizję, a TERAZ możemy sami poweidzieć , że to jest bajurzenie chorego człowieka.
Na naszych uczuciach patriotycznych ktoś zbija swoje zaufanie i szacunek.
Ja juz buduje 3 nasze repbuliki RO i co z tego mam?
ZUS , który nie zapłąci mnie emerytury, zadłuzone państwo po 14 tys zł/ każdy łęp w kraju, polityków , których gówno obchodzi co z nami będzie, brak dobrejochronyzdrowia i takdalej.
Co mnie tam kaczo będzie wzywał do boju!!.
Ja juz 3 razy występiowałem i bić się z nikim nie mam zamiaru.
Poczekamy zobaczymy.
Ale tekst jest jak najwyraźniej do śmiechu.

Moim zdaniem zarąbiste, i w odpowiedniej rubryce. Odrobina humoru nigdy nikomu nie zaszkodziła.

Obecny układ rządzący jest skutecznym układem wentylacyjnym przewietrzającym urzędy, spółki skarbu państwa, agencje - tylko pozazdrościć. Zwróćcie uwagę jak im się szybko koszty inwestycyjne zwracają, aż dziwne, że nie dostali głównej nagrody na INSTALEXPO

Kurski, Maciarewicz, Giertych, ... przewitrzanie??? Chyba po tym jak wyjdą z sali!!!

kurski, giertych, maciarawicz to są bardzo wydajne wentylatory do wymiany na stołkach wszystkich aż po sprzątaczki

Kurski wykorzustuje elementy naszej branży do niecnych celów!!! Gdzie się pojawi WRZUCA GÓWNO W WENTYLATOR

to dać go do rolnictwa aby obornik rozrzucał

Kurski napisał mi, że nie zna się na budownictwie. Nie można więc od Niego za wiele wymagać. Wystarczy zobaczyć biuro poselskie - suteryna. Nie wiem kiedy tam sprawdzano S CO2, ale po występach tego posła jak i innych widać, że CO2 jest duże. Nawet w spawie procesu o Prawo Newtona Poseł Kurski odmówił mi pomocy. No i teraz biedny sąd nie wie już 5 rok czy potrzebne sa ławy kominiarskie i czy na kominiarza tak jak na CO2 i wodę dział aprzyciąganie ziemskie. To dziwne, ale jedynie polscy BHP owcy nie sprawdzają stężeń CO2 nawet w biurach poselskich. A przecież wiadomo, że nasi Posłowie sami sobie są winni, bo uchwalając kolejne zmiany Prawa budowlanego (kto powie jaki jest nr kolejnej zmiany 43 , czy 74?). Oni chyba nie wiedzą o stosowanych w UE wartościach NDS dla SCO2. Nie wiem jak w takiej suterynie CO2 ma ujść kominem? Uprawnieni są pewni, że w kominie działa antygrawitacja. Tylko kominiarze nie wyznaczyli jeszcze wartości -g [m/s2]= var. No i nie wiadomo kiedy oddychać, a kiedy nie oddychać. Ostatnio na osiedlu pojawili się wysłannicy od św. Krzysztofa, aby sprawdzić, czy nie wydzielam sadzy. Na razie byli tylko z kalendarzami na 2007. Ale zapowiedzieli, że przed wyborami znowu przyjdą. Z kalendarza wiem, że chcieli by sprawdzić, czy na poddaszu nie mam trocin. Ja nie wiem? Problem z tym, że tam nie ma wejścia. Więc zapewne znowu politykom chodzi o kontrolę niedotlenienia mózgów. Może kominiarze znowu załatwią wybory? PO ostatniej wizycie na moim rachunku bankowym pojawiła się Spółdzielnia Mieszkaniowa CHROBRY! Pomimo, że proces Wspólnoty Mieszkaniowej Chrobry z inwestorami o Prawo Newtona jeszcze trwa. Pojawiła się zapewne dla tego, bo w spółdzielni o wszystkim decyduje Prezes. A więc to On jednoosobowo rostrzyga, czy przyciaganie ziemskie działa i jakie jest aktualny zwrot wektora tego przyśpieszenia: poziomy, czy ku niebu zgodnie z PN-83/B-03430 Az3 2000! A przecież mogli by już dać dla mnie grant z UE na wprowadzenie pojęć jakimi posługuje się cała nauka światowa , oczywiście poza budownictwem.

Szanowny S MARC - ty znowu jak nasz nie doceniony Pan TB wracasz jak bumerang ze swoim CO2 w SM Chrobry.
Zaraz zacznę mysleć ,że poza tym tematem o innym nie możesz już myśleć i czynić więcej a nawet lepiej.
Wyluzuj się facet i daj nam jakis dowcip na Forum - czym udowdnisz ,że nie wpadłeś z kretesem do wstęgi Mobiusa.

Kupując autko na 3 do 5 lat za 50 000 - 100 000 zł patrzymy w koleności na
Spalanie, bezpieczeństwo, komfort, osiągi ... potem inne duperele.
Budując do na 30 -50 lat za 500 000 - 1 000 000
Nie obchodzi nas zdrowie, wypoczynek, komfory czyli wentylacja!!
Nie patrzymy ile "pali",czyli izolacja, bo projektant skrzętnie to pomija ten parametr (E > ... kWh.m2 rocznie.)
Moze więc na "humor" zasługują zabiegi socjologiczno-marketingowe ITB czy MURATORÓW by budujący dom na pytanie o wentylację odpowiadał "kratkę mam" Na pytanie o izolację mówił z czego ściana... Tu to nawet najpowazniejsze podręczniki i audytorzy nie traktują domu jak termos tylko ścianę.
Więc przy cały Szacunku Panie Wally będę pisał, że dom tal naprawdę tworzy (poza czynnikiem ludzkim) wentylacja i izolacja (zdrowie komfort wypoczynek i możliwość bezstresowego utrzymania)

Panie TB, Pan wie ,że darzę Pana takim samym szacunkiem i uważam ,że wywody nt. izolacji mają sens. Jak będę budował nowy dom (co jeszcze może się kiedyś zdarzyć) - na pewno skorzystam z Pana pomocy.
Sugerowałem Panu już wcześniej, że nasi "branżowcy" na forum już przeczytali Pana stanowisko po 100 razy (w tym także ja) i może jest czas aby zapzrestać te wywody ,ponieważ jest delikatna granica pomiędzy wiedzą inzynierską a uporczywym kierowaniem wszystkich w jedną stronę , jakkolwiek była by ona słuszna, Ponieważ jednokierowe spojrzenie zawsze kojarzy się z inną cecha charakteru....
Pisząc do S-MARCA dałem mu przykład Pana, bo cokolwiek by nie napisano na forum, Pan ZWASZE wtrąci jakieś treści o izolacji jak on o spółdzielni .
Dlatego, Tak jak S-MARC i Pan, staliście sie ikonami w każdym innym rodzaju, mając jednak wspólny mianownik tego samego forumowicza trącającego subiektywną prawdą.
Pan kojarzy się z izolacją cokolwiek Pan napisze jak i S-MARC ze spółdzielnią Chrobry - cokolwiek On napisze.

Myśli Pan , że nikt nowy nie zagląda? Poza tym lubię pisać. A jak ktoś już długo na forum to może ominąć.
Postaram się ciekawiej!