witam Pana, pochodze z niedalekiej miejscowości koło granicy Czeskiej i pisze z zapytaniem .... może bedzie pan w stanie udzielić mi jakiejs rady
nie wiem do kogo mam a raczej moja mama ma sie zgłosić.....
chodzi o ta że mieszkamy w bloku wielorodzinnym komunalnym za ktore opłacamy czynsz i takie tam, jest pewna grupka lokatorów którzy nam nie dają spokoju o co mi chodzi.......jakies 8 lat pewna lokatorka wybudowała sobie piec na centralne i ot sie zaczeło, duży udział w tym miała z anjomość z kominiarzami z naszego miasta bo oni wypisali papier ze jest wszystko ok podłączone do komina tak tylko ze u nich, podłaczyli sie do komina wentylacyjnego naszego i za kazdym razem kiedy pali u nas wszystko wychodzi na mieszkanie, po 4 latach meki i nachodzeniach na kierownictwo kominiarzy postanowili całkowicie zamurować wentylacje - czy oni mają pojęcie, posiadamy kuchenke gazową, piec kaflowy w mieszkaniu a oni robią taki ruch,paranoja.....w zeszłym roku gdzie po kolejnych interwencjach gdzie mało co ni edoszło do zacadzenia wpadli na pomysl aby wykuć dziure po drugiej stronie tzn. wszystkie opary itp. muszą najpierw przejsć przez całe pomieszczenie kuchenne a następnie wydostać sie hmmm tylko ze one idą i roznoszą sie jeszcze wiecej po kuchni gdzyżdziura jaką fachowcy wykuli wciąga powietrze do środka a nie wyciągą - coś tu nie gra i nie wiem do kogo sie możemy z tym zgłosić, puki jesteśmy jeszcze "żywi"prosze o pomoc i z góry dziękuje.....
krzysztof