Mam pytanko, jestem posiadaczem klimatyztora Eka i w zasadzie nie narzekam ale czy istnieje mozliwosc zeby skropliny wyciekaly z jednostki zewnetrznej a nie z wewnetrznej? Czy da sie to zrobic?
Mam pytanko, jestem posiadaczem klimatyztora Eka i w zasadzie nie narzekam ale czy istnieje mozliwosc zeby skropliny wyciekaly z jednostki zewnetrznej a nie z wewnetrznej? Czy da sie to zrobic?
oczywiście, że jest możliwośc, żeby skropliny wyciekały z jednostki zewnętrznej, a nie wewnętrznej. trzeba klimatyzator przestawic na grzanie...
trzeba klimatyzator przestawic na grzanie...
Haha :-D Dobre!
Ale co by nie mówić - prawdziwe...
Ośmielę się jednak rozwinąć myśl, bo to co dla nas może być oczywiste, nie koniecznie musi być dla wszystkich.
Hubercie.
Skropliny wyciekają tak złośliwie z jednostki wewnętrznej, ponieważ metalowe powierzchnie (lamele parownika) są dość zimne (to właśnie one chłodzą przepływające powietrze).
To powietrze zawiera jakiś % wilgoci. Ta zawarta w powietrzu para wodna wytrąca się na powierzchni wymiany jednostki wewnętrznej, jak w lodówce: skrapla się i wycieka. Zazwyczaj nie zdąży zamarznąć na lamelach ze względu na ilość ciepłego powietrza, choć zdarza się inaczej, szczególnie przy dużej wilgotności i niskich obrotach wentylatora - i dlatego wymyślono funkcję automatycznego odmrażania (też jak w lodówkach). Jest to proces niemożliwy do ominięcia, chyba, że w powietrzu nie będzie już wilgoci, ale takim powietrzem nie dałoby się oddychać.
Tak jest i inaczej nie będzie...
Znaczna część klimatyzatorów EKA sprzedawanych przez kilka ubiegłych lat (przeważnie na R22) nie posiadała funkcji grzania. Jeśli jednak masz nowszy egzemplarz, prawdopodobnie możesz użyć funkcji "heat". I jeśli się ( raczej jesienią ;) na to zdecydujesz, zauważysz, że skropliny już nie wyciekają z jednostki wewnętrzej, natomiast zaczynają wyciekać z zewnętrznej.
Czego sobie i Państwu życząc,
pozdrawiam!
Nie rozumiem tego podejscia.
Na rzeczy tanie i tego typu eksperymenty moga sobie naprawde pozwolic ludzie bogaci. Kazdy kto liczy sie z groszem nie bedzie w ten sposob instalowal ani kupowal klimatyzacji.
"Mamy więc importowe gatunki piwa za 6zł/but. dla tych co chcą się delektować niuansami smaku i aromatu i z drugiej strony mamy "piwo" z Biedronki w plastikowej butelce za 1,40zł, dla tych, co chcą tanio się nażłopać."
Dokladnie tak.
Chcesz kupic tani klimatyzator i zamontowac go samodzielnie?? OK. nawalisz sie tanim kosztem, bez jakiejkolwiek przyjemnosci a na nastepny dzien bedzie bolala glowa czyli klimatyzator bedzie gowniany, glosny, malo ekonomiczny, zepsuje sie szybko a jesli nie dopelniac go bedzie trzeba prawie na 100% co roku lub czesciej.
Kupisz niewiele drozszy markowy split z montazem?? Piwko bedzie wysmienite, zmrozone i cala przyjemnosc z picia. Klimatyzator bedzie dzialal latami, dostaniesz na niego 3 lata gwarancji i bedziesz po prostu zadowolony.
Czy jak kupujesz kuchnie do domu to samemu ja sobie skladasz? Czy piec gazowy, kuchenke, instalujesz sobie sam??
Dach budujesz, malujesz??
Wszystko mozna zrobic samemu ale na 100% bedzie to wykonane gorzej a także bardzo czesto drozej, moze nie od razu ale jeden przyjazd serwisu za jakis czas bo "tani" wlasnorecznie zamontowany klimatyzator sie zepsul juz zniweluje ta roznice w cenie.
My tez mamy mnostwo telefonow od klientow ktorzy chca zainstalowac wlasne klimatyzatory. Nigdy sie tego nie podjelismy. Trudno dac klientowi gwarancje na gowniane urzadzenie ktore mu zamontujemy.
Pomysl jeszcze o jednym. Splity naścienne lubia się palić od czasu do czasu. (Wysoka temperatura silnika wentylatora jednostki wewnetrznej) Jak splonie twoj dom bo miales gowniane urzadzenie to do kogo bedziesz mial pretensje?
Pozdrawiam
ps. Gdzie montaz splita to 500-600zł?? na Slasku troszke wiecej.
O! i to jest sedno sprawy...
Dobra. Dość techniki. Już wszyscy na własne oczy zobaczyli jak wygląda konfrontacja teorii z rzeczywistością.
Czas na bolesne wnioski.
Więc ja się wciąż pytam: ZA CO 1000zł? (bo 600 za mało).
Co takiego zrobiłby instalator, czego nie zrobił właściciel w załączonym fotoreportażu? I co takiego, jak pisze przedmówca zrobiłby "na 100% lepiej"? Lepiej kołki przykręci? Lepiej dziurę w ścianie zrobi? Lepiej taśmę owinie? Średnio rozgarnięty człowiek jest w stanie skręcić ze sobą dwie rurki... naprawdę... Być może instalatorom trudno jest w to uwierzyć, być może skręcanie rurek ćwiczyli na kursach 120 godzin, ale zapewniam, że szczelne skręcenie rurek nie wymaga powalających pokładów inteligencji...
No więc cóż takiego, poza użyciem pompy? Użycie pompy kosztuje tysiąc złotych?
Nikt nie odważy się przedstawić rachunku ekonomicznego uzasadniającego taką kwotę. A dlaczego?
Bo nic - absolutnie nic, poza brakiem alternatywy, takiej kwoty nie uzasadnia i wiem to od napotkanych "szarych" pracowników pewnej firmy instalatorskiej z mojej okolicy. Z resztą lokalnego monopolisty. To prawo rynku, które mówi, że za usługę bierze się maksymalną kwotę, jaką klient jest w stanie zapłacić. I płacą, bo albo nie mają wyjścia (nie każde urządzenie da się samemu zainstalować), albo są bogaci i nieświadomi. Rynek klimatyzacji to wciąż przede wszystkim rynek przedsiębiorstw. Tutaj na "Zrób to sam" nie ma miejsca. Ale zaczynają się czasy, kiedy klimatyzacja się upowszechnia i wraz z nią technologie mające zachęcić klienta do kupna.
Klimatyzatory marki DESA zostały wyposażone w system pozwalający legalnie i z zachowaniem gwarancji dokonać własnoręcznego montażu. I jestem pewny, że tego typu rozwiązania będą się upowszechniać tak, że za parę lat instalatorzy będą z sentymentem wspominać czasy, kiedy "niedałosię" zamontować klimy samdzielnie.
Tymczasem jak na wielu przykładach mi osobiście znanych życie pokazuje, także na tym powyższym, da się to zrobić tak, żeby wszystkie tu przytoczone argumenty włożyć między naukowe bajki.
PS. Gratuluję stwierdzenia, że markowy split z montażem jest "niewiele droższy"... To tak wierutna bzdura, że nawet obalania nie wymaga. Z serii gratulacji, muszę też pochylić się nad wizją palącego się silnika.
Dla uzupełnienia hipermerytorycznej części wywodu dodam jeszcze, że jak nie dacie zarobić instalatorowi 1000zł to wam Baba Jaga do domu przyleci i podpierniczy nowiuśki klimatyzator.
Pozdrawiam rozbawiony :-)
WItam
Jeśli jest to prosty montaż urządzenia które jest w komplecie z rurkami....może wtedy 600 pln jest ok.
Ale jesli nie to....
chyba "szarzy pracownicy firmy instalatorskiej" nie są świadomi ile kosztuje kieliszarka, pompa próżniowa, manometry, dobra wiertarka itp, dodaj do tego pracę dwóch osób przez 1-2 dni, chyba że sam wrzucasz zewnętrzną jednostkę o wadze 60 kg na wieszaki na 1 piętrze :) i będziesz miał coś około 800-1000 w zależności od stopnia trudności.
A jesli ktoś bierze tyle, to daje też gwarancję że wszystko jest i będzie w porządku, a jak nie będzie to szybko przyjedzie i poprawi.
Tak dla porównania.....w Europie zachodniej montaż kosztuje 500-700 Euro
Pozdrawiam
Czyli chodzi wyłącznie o chęć jak najszybszego wyrównania kosztu zakupu narzędzi.
A jak bardzo pazerna to chęć, to pokazuje oferta pewnej firmy oferującej tego typu narzędzia.
Oto cała prawda o potwornie drogich pompach i kielichownicach:
Pompa jednostopniowa 57l/min - 410PLN
Zawory, manometry, przewody: komplet: ~250PLN
Kielichownica w zestawie 290PLN.
Dla wątpiących:
http://www.polair-polska.com/narzedzia.html
I tak dalej...
No ja rozumiem że zakup musi się zwrócić, ale z tego co widać to zwróci się chyba po 3 montażach...
Czyli jak zwykle chodzi o kasę. I to niewspółmierną do inwestycji i kosztów :(. Ale jeszcze rok, dwa...
A co się stało z opisem Adama na "arbitrze". Nie ma...
Czyżby konkurencja się go pozbyła....????
Przewidziałem to i dobrze, że zapisałem sobie stronę Adama :)))))
doliczcie jeszcze Panowie koszty prowadzenia firmy : ZUS, podatki, lokal, samochód, telefony, paliwo... fajnie jakby coś jeszcze zostało na pensje...
Witam Państwa !!!
Tak sobie czytam to co tu pisze i tez dodam swoje pare groszy do dyskusji. Generalnie osobiscie zamontowalem 8 splitow a dwa nastepne bede robil w najblizszych dniach ( powod ?? nie ma w sklepach - jestem zapisany na nie w leroy-u ) . Co mnie do tego sklonilo ?? a no wlasnie montaz takiej profesjonalnej firmy jak MAVI z Jaworzna - generalnie po tym co zrobili w firmie to jednym najdelikatniejszym slowem mozna powiedziec,ze sa to BURAKI !!!! - jednostka zewnetrzna zamontowana krzywo,bo tak wyszlo :) a wewnetrzna zmasakrowana i po montazu musieli robic to jeszcze raz,bo skropliny laly sie na pokoj a nie tam gdzie powinny - o otworach montazowych nie wspomnie jak sobie celowali,zeby bylo jakos OOOK .Dodam,ze za takie paciarswo wzieli 800 PLN netto na FV .
Co do mioch zmagan : pierwsza klime zamontowalem w lipcu 2004 oczywiscie poprzedzilem to czytaniem i filmikami instruktarzowymi np firmy DESA ( www.desapoland.pl ) a filmik to "desa_split.avi" i oczywiscie studiujac instrukcje montazu,ktora dostaje sie wraz z klimatyzarorami AKAI . W sumie tak na zdrowy rozsadek po cos te instrukcje daja razem z kompletem rurek,srubek i innych pasci :)
Moim zdaniem najtrudnieszy etap to wywiercenie otworu przynajmniej fi 50 ,bo trzeba go zrobic pod katem przynajmniej 3 do 5-ciu stopni , a jak wiadomo nie kazdy dysponuje odpowiednia otwornica,ale ja wyznaje zasade znajomi wszystko maja wiec radzcie sobie :) - ja jestem w tej fajnej sytuacji,ze komplet narzedzi mam wraz z mlotem pneymatycznym , ale to zawsze z wypozyczalni mozna wziasc :) . Ja zwsze zaczynam od montazu jednostki wewnetrznej,potem w zaleznosci od potrzeby korytka a nakoncu ta nieszczesna dziurka i wsporniki oraz montaz jednostki zewnetrznej . Pamietac trzeba o poprawnym ulozeniu wszystkiego czyli skropliny na dole ze spadem reszta wyzej . Nastepnie wszystko pozadnie poskrecac i dochodzimy do momentu ,w ktorym trzeba zajac sie instalacja cisnieniowa - ja to robie w nastepujacy sposob - naciskam sobie zaworek serwisowy , imbusem odkrecam czynik na drugim (cinszym) rurociagu i przedmuchuje do momentu pojawienia sie mgielki .wtedy puszczam ten zaworek - wszystko sie usczelnia - sprawdzam sczelnosci polaczen skrecanych i jak jest wszysto OK to otwieram do oporu obydwa zaworki i zrobione . Pewnie ktos powie,ze powinno sie uzyc pompy prozniowej , lecz nie jest to wymagane - po rozmowie z serwisem Akai dowiedzialem sie,ze klimatyzatory maja fabrycznie nabijane ok 100 g czynnika wiecej,jak sie robi w taki sposob wiec mozna tak wykonac montaz !!! . Pompa ma swoje plusy ,bo przy okazji mozna sobie sprawdzic szczelnosc czesci rurkowej i elementu wewnetrznego jak i cisnienie pracy urzadzonaka ,ale moim zdaniem nie jest to wymagane - zaklady "fachowcow" pewnie powiedza co innego ale ja bazuje na tym co dowiedzialem sie z sewisu AKAI :)
Generalnie moje spostrzezenia sa takie - kazdy kto ma podstawowy sprzet i nie boi sie wyzwan potrafi to zrobic !! bo biorac pod uwage koszty to jak sie uprzec i to nacignac w gore z posilkiem regeneracyjnum to mamy koszt 100 PLN (podpory x2 ~20 PLN/szt + kolki +koryto ) piwka i innych napojow w doborowym gronie znajomych nie wliczam :)
Sie powtorze - na dzien dzisiejszy zamontowalem 8 szt Akai 07 i 09 a 2 nastepne w dordze (najprawdopodobniej ten tydzien) i ceny,ktore sobie krzycza zaklady montujace sa wrecz odstraszajace - bo co w sumie oni robia lepiej niz ja (nie liczac pompy) - lepeij otworkow raczej nie wywierca a srubkowkretem to umie sie obslugiwac :) - dodam wiecej - wiertarka tez nie jest mi straszna :)
Sie powtorze - na dzien dzisiejszy zamontowalem 8 szt Akai 07 i 09 a 2 nastepne w dordze (najprawdopodobniej ten tydzien) i ceny,ktore sobie krzycza zaklady montujace sa wrecz odstraszajace - bo co w sumie oni robia lepiej niz ja (nie liczac pompy) - lepeij otworkow raczej nie wywierca a srubkowkretem to umie sie obslugiwac :) - dodam wiecej - wiertarka tez nie jest mi straszna :)Reasumujac - do dziela wiaro !!! nie bujmy sie takic robot - na prawde nie jest to trudne , tylko jak widze zaklady montujace robia z tego tabu - a z kilkoma mialem do czynienia - w sumie sie nie dziwie rynek nie jest wielki,wiec trzeba sobie go szanowac .
W razie czego piszczcie na priwa - postaram sie w wolnym czasie odpowiedziec na pytania a w razie czego jestem w stanie dac namiary bardzo porzadna firme z Bielska-Bialej , ktora nie zabija klientow cenami,a fachowosc jest tam na najwyzszym poziomie ( robia instalacje dla Castoramy i Liroy-a )
Pozdrawiam i do dziela Panowie i Panie !!!!!
Tak trzymać !
Może Adam się odezwie co się stało z jego opisem ?!
Gratuluję stwierdzenia, że markowy split z montażem jest niewiele droższy... To tak wierutna bzdura, że nawet obalania nie wymaga. Z serii gratulacji, muszę też pochylić się nad wizją palącego się silnika.
Dla uzupełnienia hipermerytorycznej części wywodu dodam jeszcze, że jak nie dacie zarobić instalatorowi 1000zł to wam Baba Jaga do domu przyleci i podpierniczy nowiuśki klimatyzator.
Pozdrawiam rozbawiony :-)
Wierutna bzdura ze markowy split nie jest duzo drozszy od hipermaketowego gówna?? Nie sądze. Nie mówię o inverterach albo wyjątkowo ładnych zewnętrznie urządzeniach ale podstawowych splitach 2-2,5 kw firm np. Daikin.
Ceny zaczynaja sie od ~300-350 euro z tego co pamietam. Czy to duzo wiecej??
Wizja palacego sie silnika?? Nie wierzysz? Chcesz zobaczyc zdjecia? Otworz sobie klimatyzator i dotknij silnik wentylatora jednostki wewnetrznej to moze uwierzysz.
Nie rozumiem co cie tak bawi.
Czy jak kupujecie sobie telewizor do domu to tez kupujecie firmy Soony, Sanyyo albo Phhiliips na bazarze?? Prtzeciez tak samo odbiera TV.
Kupujac wodke w sklepie pijecie lodową czy wyborową?
Ja nie mowie ze split z hipermarketu nie bedzie chlodzil. Ja tylko mowie ze mnie nie stac by bylo na kupno takie urzadzenia i samodzielny montaz. Taki bogaty nie jestem. Ja kupuje markowy sprzet i montuje go wykwalifikowany serwis.
Piszesz ze usluga montazu splita przez wykwalifikowany serwis nie jest warta 500, 700zł ?? Chyba nie wiesz co piszesz. Placisz nie tylko za profesjonalny montaz, placisz za pewnosc ze klimatyzator jest poprawnie zainstalowany, ze czynnik nie ucieknie, a gdyby nawet cos sie uszkodzilo to naprawa zostanie zrealizowana w ciagu kilku godzin. Czu to duzo za taka usluge?? IMHO bardzo malo.
2 osoby * 5 godzin * 20-50zł to juz jest 200-500zł za sama robocizne. A sprzet? A gwarancja?
Pozdrawiam
Tematy na forum