Sam miałem problemy z wentylacją a co za tym idzie pojawiła się wilgoć starałem się też poradzić fachowców na różnych forach, ale niestety bez rezultatu. Przykro mówić, ale piszą tutaj przeważnie
Sami żartownisie albo mądrale a z ich rad nic nie wynika. Przepraszam panowie, ale mam wrażenie, że celowo opisujecie wasze mądrości w ten sposób, aby nikt normalny nic z tego nie zrozumiał, wzory, teorie, używanie wyrażeń, które dla zwykłego zjadacza chleba są niezrozumiałe, ale konsekwentnie ani jednej dobrej, jasnej i rzeczowej rady. Nie jestem specjalistą Niewinem nawet czy metoda, jaką ja zastosowałem po kilku letnim borykaniem się z moim problemem jest skuteczna we wszystkich przypadkach. W moim przypadku chodziło o to, że jak pisałem wcześniej miałem problem z wilgocią na ścianach, problem polegał na tym czy mokre ściany są wynikiem złej izolacji budynku od gruntu czy przemrażanie ścian czy w końcu złej wentylacji. Jak pisałem wcześniej starałem się dowiedzieć czegoś na forach, ale bez rezultatu, panowie na forach tylko puszą się podają jakieś dziwne teorie, których tak naprawdę sami nie rozumieją a rady podać żadnej nie potrafią, należy tylko współczuć ludziom, którym oni wykonują jakieś zlecenia. Ja po pewnym czasie na moje szczęście spotkałem całkiem pana Adama jest on naprawdę starym fachowcem podał mi swoją starą metodę. Przede wszystkim kazał mi sprawdzić temperaturę ściany, na której występuje wilgoć należy wykonać to zimą, kiedy różnica temperatur jest największa różnica między temperaturą ściany a otoczenia nie powinna być większa niż 10 stopni Celsjusza. W moim przypadku była w normie, ale jeżeli jest większa może występować tak zwana kompensacja i pojawienie się rosy na ścianie, należy wtedy zastosować izolacje ścian. W moim przypadku pozostał problem czy wilgoć na ścianie jest spowodowana ze złej izolacji z gruntu czy ze złej wentylacji, pan Adam poradził mi wtedy metodę, która mogłaby wydawać się wręcz śmieszna ale zapewniam was że jest skuteczna. Kazał postawić przy ścianie z wilgocią zwykłą szybę, po paru godzinach sprawdziłem po której stronie szyba zaparowała, jeżeli para pojawi się po stronie mieszkania wilgoć powstaje w skutek złej wymiany powietrza jeżeli od strony ściany wilgoć pochodzi z gruntu. U mnie musiałem zainstalować wentylację mechaniczną, ale problem zginął. Może komuś to też pomoże a może coś nauczą się czegoś ci specjaliści z bożej łaski od pana Adama.