Jeszcze jedno, krótkie kanały wentylacyjne powinny mieć mniejszą powierzchnie poprzeczną niż zaleca to rozporządzenie dot. "warunki techniczne dla budynków ..." Np. średnice d=125mm, co przy prędkości ujścia 1m/s daje nam 44m3/h. Za utrzymanie prędkości ujścia powietrza jest odpowiedzialna powierzchnia poprzeczna szczelin, przez które napływa powietrze z, zewnątrz, które jednocześnie naciska na powietrze w mieszkaniu. Mniejszy przekrój poprzeczny rury to mniejsza powierzchnia boczna, przez którą także następuje wymiana ciepła z chłodniejszym otoczeniem i możemy zastosować grubszą otulinę termiczną mając tyle samo miejsca co zajmuje kanał ceglany o przekroju 14/14cm z przegrodami o grubości 12cm . Otulina termiczna Np. z wełny mineralnej o grubości 1cm ma taki sam opór cieplny jak ścianka ceglanego kanału kominowego z cegły o grubości 12cm. Wentylacja grawitacyjna za pomocą kanałów kominowych nie jest uniwersalna i w ciepłe dni normatywny napływ i wypływ powietrza z mieszkania (kondygnacji) musi odbywać się przez uchylone lub otwarte skrzydła okienne lub lufciki w różnych pomieszczeniach, co nie przeszkadza mieszkańcom, bo napływa ciepłe powietrze, którego dogrzanie do 20stC zapewniają nam zyski ciepła, a gorących dni w naszej strefie nie jest aż tak dużo. Porównywanie grawitacyjnej do rekuperacji nie ma sensu bo to inna bajka w której można i przefiltrować powietrze nawiewane do mieszkania i odzyskać część ciepła włożonego w jego ogrzanie.