316
305
Strefa ekspertów HVACR

VTS - składane przez DHL ?

Witam, przeczytałem artykuł "Produkcja i logistyka w VTS" - wg tego artykułu to spedytor - czyli np DHL "składa" centralę - dokładnie wg artykułu "W związku z realizacją nowej koncepcji firma VTS przeniosła produkcję central klimatyzacyjnych do Regionalnych Centrów Produkcyjno-Logistycznch"
Czy to znaczy że centala przyjeżdz w częściach rozmowntowanych na budowę i podwykonawca ją składa na dachu np: przy -10C i śnieżycy zapewniając parametry pracy zgodnie z katalogowymi - nie jestem przekonany, lub wariant drugi panowie kierowcy z DHL sami ją przecież moga zmontować i sprawdzić.
Koledzy co o tym myślicie ? Macie jakieś już doświadczenia czy to funkcjonuje poprawinie ?
pozdrawiam

Hmm .. dla mnie VTS (hmmm..jego firmy podwykonawcze oczywiście) składał już centrale dachowe ..nawet przy -15.
Więc nie wiem w czym problem Tom.

A ja widziałem resztki takiej cetrali awiane z dachu na ziemię przez niezbyt silny wiatr. Było to w tym roku (luty) okolice Karpacza..

Dziękuję koledzy za te dwie, jakże odmienne opinie. Dla mnie jest istotne czy stosując taką centralę otrzymam to co zakładają dane katalogowe i chociaż lubię VTS to tym razem nie wierzę by centrale pracowały prawidłowo.
Jeżeli miał bym kupić lodówkę czy też odkurzacz do domu skladany przez Centrum Produkcyjno-Logistyczne DHL czy też Masterlink - to bym nie kupił. Na dobry towar jestem w stanie poczekać.
pozdrawiam

Witam.
Też przeczytałem ten artykuł i jakoś nie mogę znaleźć w nim stwierdzenia, że to DHL skłąda centrale VTS.
Stwierdzenie o przeniesieniu produkcji do regionalnych centrów jest trochę mylące, bo w w centrach odbywa się właściwie tylko kompletacja. Gotowe elementy przychodzące od poddostawców są kompletowane i wysyłane na obiekt gdzie skłąda je serwis. Rozwiązanie genialne jeżeli chodzi o koszty.
Kwestia wiary w prawidłową pracę urządzenia jest sprawą wtórną. Można wierzyć lub nie.
Pralka czy odkurzacz tez są skłądane w centrach logistycznych tylko te centra nazywają się fabrykami.
Rozumiem, że nie będziesz też nigdy klientem Ikei, bo oni też sprzedają większość rzeczy do złożenia w domu.

Dokładnie. Centrale skladają serwisy VTS. Z tym DHL to dobre...

Koledzy zapytałem o wasze zdanie - gdyż z mojego doświadczenia na jedej z budów własnie zimą - ten tzw. serwis producenta - w rzeczywistości oczywiście przeszkolony w jakiś zakresie podwykonawca po 5 tygodniach składania centrali - nie mógł uzyskać parametrów i się poddał. Ludzie od wykonawcy instalacji - dużej firmy w Polsce - poradzili sobie z tym, koszty przenieśli na dostawcę. Nie jest to normalna sytuacja. Jestem z Wybrzeża i lubię VTS - stąd przeczytany artykuł potwierdza te działania co do których mam obawy oraz politykę którą nie spisuje się na miejscu. Pamiętam jak wyglądała fabryka w Kosakowie i byłem pod wrażeniem. Teraz poczekam na realne info od innych z rynku
pozdrawiam
z

Jedno słowa - a taka różnica. Składać a produkować to różnica. Składać z gotpwych prefabrykowanych elementów a produkować elementy central wycinając z dostarczonych płyt ścianki central to różnica. Dlatego śmiem twierdzić, że centrale VETUS nie są już produkowane przez VTS ale są produktem ich lokalnych serwisów i powstają na bazie technologii i surowców dostarczonych przez VTS. Wycofają się ztego rakiem tak jak z palmów...

Witam wszystkich , jesteś w błędzie myśląc że to DHL składa centrale , oni tylko dostarzczają a autoryzowany serwis je składa to fakt że przychodzą w paczkach "drobny mak" się w nich znajduje i wątpię żeby DHL umiał to złorzyć.
Natomiast Serwisanci składają to przy -10 C i niżej odbija się to na jakości

VTS - jaki z niego producent central?!? Wszystko przyjeżdża w kartonikach i workach na budowę (już od kilku lat z wyłączeniem małych urządzeń). Tz. podzespoły od kooperantów (silniki, wentylatory, chłodnice, nagrzewnice itp.) są ściągane do magazynu VTS, a następnie przesyłane dalej na budowę. Sam VTS NIE PRODUKUJE JUŻ NIC Z TYCH ELEMENTÓW!!! Dlatego mogli posprzedawać fabryki w Polsce.
Następnie autoryzowane serwisy (czytaj firmy montażowe z branży wentylacyjnej), które mają podpisaną umowę serwisową z VTS składają je. Serwisy są: beznadziejne, źle opłacane przez VTS i całą pracę traktują jak przymus i łaskę jaką robią dla klienta. Bardzo często w trakcie składania okazuje się że jakieś elementy nie dojechały (zaginęły, ktoś porwał, lub zapomniał włożyć do kartona... Katastrofa). Jakość tych urządzeń składanych często na świeżym powietrzu (lub ciasnych wentylatorowniach), przez sfrustrowany serwis jest paskudna (na poparcie mogę przedstawić kilkadziesiąt zdjęć z skopanych montaży). LUDZIE WALCZMY Z TAKIMI PRAKTYKAMI.

Trewor jak bym przy tym był, mam identyczne odczucia. Dzieki za otwartość wypowiedzi, może da to komuś do myślenia.

Też tak uważam. VTS dla własnej wygody "wymyślił" centrale składane na obiekcie. Wszystkim w około tłumaczy, że to dla dobra klienta. Tz. gdzie jest moje (wykonawcy)dobro??? Tłumaczyli, że: będzie szybciej, taniej, dokładniej i tańszy transport... Nic się nie potwierdziło.
- najpierw przyjeżdżają paczki (centrale),później muszę czekać za serwisem, czasami też za pogodą (sumarycznie nie jest szybciej)
- cen po wprowadzeniu central w paczkach nie obniżyli (tz taniej nie jest)
- dokładność montaży na obiekcie woła o "pomstę do nieba". Centrale są krzywe, z źle wyciętymi otworami (np.pod króćce), źle silikonowane, źle spasowane... takich grzechów jest więcej (nie jest dokładniej)
- a tańszy transport? To już jest prawdziwa utopia. Transport central w częściach, często okazuje się dużo droższy niż w całości. To co kiedyś było w stanie zmieścić się np.na dwóch samochodach teraz wymaga trzech samochodów.
Wyjaśnię to tak: jeżeli chcielibyśmy przetransportować np samochód w całości, to zajmuje on mniej miejsca niż wszystkie części transportowane oddzielnie i w opakowaniach (czyli oddzielnie: silnik, karoseria, podwozie, wyposażenie wnętrza itp i wszystko to w oddzielnych opakowaniach) - czyli transport też tańszy nie jest...
Po prostu centrale w częściach to wygoda tylko dla producenta, a nie dla mnie.

Też tak uważam. VTS dla własnej wygody "wymyślił" centrale składane na obiekcie. Wszystkim w około tłumaczy, że to dla dobra klienta. Tz. gdzie jest moje (wykonawcy)dobro??? Tłumaczyli, że: będzie szybciej, taniej, dokładniej i tańszy transport... Nic się nie potwierdziło.
- najpierw przyjeżdżają paczki (centrale),później muszę czekać za serwisem, czasami też za pogodą (sumarycznie nie jest szybciej)
- cen po wprowadzeniu central w paczkach nie obniżyli (tz taniej nie jest)
- dokładność montaży na obiekcie woła o "pomstę do nieba". Centrale są krzywe, z źle wyciętymi otworami (np.pod króćce), źle silikonowane, źle spasowane... takich grzechów jest więcej (nie jest dokładniej)
- a tańszy transport? To już jest prawdziwa utopia. Transport central w częściach, często okazuje się dużo droższy niż w całości. To co kiedyś było w stanie zmieścić się np.na dwóch samochodach teraz wymaga trzech samochodów.
Wyjaśnię to tak: jeżeli chcielibyśmy przetransportować np samochód w całości, to zajmuje on mniej miejsca niż wszystkie części transportowane oddzielnie i w opakowaniach (czyli oddzielnie: silnik, karoseria, podwozie, wyposażenie wnętrza itp i wszystko to w oddzielnych opakowaniach) - czyli transport też tańszy nie jest...
Po prostu centrale w częściach to wygoda tylko dla producenta, a nie dla mnie.

Składam centralę VTS któryś rok. Pracuję w autoryzowanym serwisie tej firmy a nie w DHL ha ha ha.

nie --dhl
ale tez nie VTS ---- !!!!
lokalny ...serwis ...z lokalna jakoscia !!!!!!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.