Witam
Bardzo proszę o pomoc i jeśli to możliwe o wyczerpujące wypowiedzi - mam problem z wentylacją w bloku mieszkalnym.
Do tej pory było wszystko ok - mieszkam na drugim piętrze w trzypiętrowym bloku - mam wymienione okna na PCV.
W tym roku spółdzielnia "zainwestowała" w wentylację budynku i zainstalowała wentylator wyciągowy na dachu bloku.
Wraz z rozpoczęciem jesieni i rozpoczęciem sezonu grzewczego zaczęły się problemy:
- pierwszy raz od 8 lat zaczęły mi parowac okna
- wentylacja działa tylko od 9 rano do 21 wieczorem:/
- wentylacja jak działa to jest bardzo głośna
- wydaje mi się że moc wentylatorów jest za duża :/ (ciąg przy kratkach jest ogromny - jeśli przystawię zwsinięty ręcznik to ciąg powietrza potrafi go utrzymac przy ścianie)
- mimo otwierania mikrowentylacji (nie mam nawietrzaków - wcześniej nie były potrzebne) okna parują - oczywiście parowanie narasta w nocy gdy wentylacja mech nie działa - woda leje się po szybach - mam pochłaniacze wilgoci ale to nic nie daje.
- kolejna sprawa to wychładzanie mieszkania - mam małe dziecko a żeby utrzymac odpowiednią temp około 22 stopnie to trzeba grzac - spółdzielnia wymieniła stare podzielniki na mierniki ciepła doprimo 3 z isty - i paradoks - stop wilgoci = cięgły przeciąg w mieszkaniu = gorące kaloryfery
I teraz prośba o pomoc.
- Czy spółdzielnia może wyłączać went na noc
- jaka powinna byc moc went.
- czy na starym systemie went grawitacyjnej można montowac wyciąg mechaniczny??
- czy przy wyciągu mech. nie powinny byc odzielne kanały do każdego z mieszkań??
-jak powinna przebiegać konserwacja kanałów wentylacyjnych przy wyciągu mechanicznym.
- czy spółdzielnia powinna zadbac przed instalacją o zapewnienie dostarczenia powietrza uzupełniającego w odpowiedniej ilości
- czy nie powinna to byc went mech z mech. uzupełnieniem powietrza i z odzyskiem ciepła?? (taa chciałbym)
- jak się ma taki wyciąg do ogólnego bilansu cieplnego budynku - mam duże wrażenie że spółdzielnia przez to rozwiązanie naraża mnie na duże koszty za ogrzewanie??
- czy zastosowanie takiego rozwiązania powinno pociągać za sobą projekt went w budynku z obliczeniami oraz zmiana sposobu naliczania opłat za ogrzewanie??
Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi i argumenty przeciwko spółdzielni - jeśli oczywiście mam rację.
A wydaje mi się że tak skoro od 20 lat w bloku nie było problemów a teraz się pojawiły.
Jeżeli ktoś będzie miał problemy z oddymianie grawitacyjnym to bardzo chętnie służę pomocą.
