310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

pelet

Jeżeli kotły kostrzewy są złe to dlaczego wygrywają na większości wystawach....?

Witam,
Panowie, czy ktoś mógłby mi doradzic jak rozwiazac problem z nadmiarem sadzy powstajacym w wyniku spalania eko-groszku? Właśnie dlatego zacząłem zastanawiac się nad modyfikacją pieca aby przejśc na pelety, nie mam jednak pewności czy to napewno pomoże. W trakcie sezonu grzewczego sadza osadza mi się wokół komina na tarasach oraz fasadzie budynku. Woda po deszczach lub ewentualnych roztopach śniegu spływa po niektórych elementach fasady powodując bardzo silne zabrudzenia elewacji. W zimie o wyjściu na taras można zapomniec. Szczerze mówiąc sytuacja mnie chyba przerosła i brak mi już pomysłów na jej rozwiązanie. Kupowałem "sad-pal" ale trzeba by było go dosypywac w zasadzie na okrągło co nie praktycznie możliwe Czy ktoś miał podobny problem?
Acha, próbowałem spalac pelety bez modyfikacji pieca, ale okazało się że zawiesiły się w zasobniku i płomień cofnął sie z pieca do zasobnika, więc nie tędy droga.
Pozdrawiam

Zgadzam sie w pełni z opinią Marka. Niestety też jestem uzytkownikiem KOSTRZEWY Fuzzy Logic 25kW i dokładnie mam te same problemy o których pisze Marek. Bardziej męczącego i upierdliwego w obsłudze urządzenia jeszcze nie miałem. Obsługa tego kotła to jest horror!!!!!!!!
A o pomocy ze strony przedstawiciela producenta w województwie mazowieckim lepiej nie mówić - firma krzak!
Zastanawiam sie czy nie wystawić tego kotła na allegro i kupić inny sprawdzony kocioł innego producenta.
Gorąco odradzam przyszłym kupującym kocioł KOSTRZEWA Fuzzy Logic.
Nie mam jeszcze kotła ale muszę cię zmartwić nie tylko kostrzewa lub ich przedstawiciele zawiedli klienta. Sąsiad boryka się z defro i lepiej nie pisać bo horror to mało powiedziane. Znalazłoby się jeszcze kilka przykładów na inne firmy tylko po co. Ja osobiście nie zakupię kotła za 12000 ale mój szef właśnie użytkuje: http://www.kostrzewa.com.pl/promocja-3421.html i jest zadowolony. Twierdzi że powalczył trochę z automatyką i jest OK. Interesuje mnie co sądzicie o kotłach Moderator???

Osobiście myślę że pellet choć bardzo wygodny to jednak drogi gips. Wszystko uzależnione od funduszy. Ja wybrałem najtańszą wersję opalania prawie 200 metrowego mieszkanka. Grzejniki zasila jednostka 18kW : http://www.kostrzewa.com.pl/promocja-5513.html
Jest to podstawowy śmieciuch i palenie w nim drewna też jest ekologiczne.

Proponuje mieszankę paliw pellet i zboże . W swoim kotle http://www.kostrzewa.com.pl/promocja-3421.html ciągnę już takie spalanie od dwóch sezonów i co najważniejsze jest ciepło za mniejsze koszty - polecam spróbować

nnnnnn mm

W sprawie pieca na pellet. Posiadam taki z firmy Koperfam od roku. Tak naprawdę to bez problemu chodził 8 tygodni, potem zaczął się wielki cyrk i mój zachwyt minął. Najpierw od wilgoci podajnik trocinami z pelletu "zakitował" się tak, że urwała się szpilka mocująca silnik i zrobiło się zwarcie (silnik zrobił obrót i przesunął piec). Osoba zajmująca się serwisem poradziła : "to się urywa, proszę oprzeć silniczek o tył pieca i to będzie chodzić normalnie" (Pytanie czy taki "patent" jest bezpieczny, i na ile nie zniszczy pieca, bo jednak jest to jakaś siła) Zatem we własnym zakresie pospawałem sobie tę szpilkę. Piec pracuje pod łączony pod przewód kominowy o przekroju 20 cm z rurą kwasową w środku od zewnątrz obłożoną wełną, z wyczystką w dolnej części komina, jest corocznie lub nawet częściej czyszczony, rura przejściowa doprowadzająca ma długość 1 metra i jest szerokości czopucha. W dni deszczowe skropliny wodne potrafią spowodować zaklejenie totalne podajnika (dziś po roku śruba urwała się po raz drugi, podajnik nie może w takim wypadku wykonać obrotu) pomimo tzw. strażaka na dachu. Zamiast wręcz śmigać - chodzi rachitycznie, ustawy na sterowniku są niedobrane, i albo zbyt "niskie" i piec się wyłącza (brak ognia/ opału) albo zbyt "wysokie" i piec się przegrzewa (przegrzanie podajnika). Kiepsko działa w dni kiedy następuje zmiana pogody. Zostawiasz idąc do pracy włączony, wracasz - awaria. Mechanika pracuje bardzo głośno i słychać go z piwnicy aż na strychu (drgania). Paliwo - Pellet z Barlinka jest straszliwe kleisty i w dużym worku jest od 5 do 10% objętości samych trocin. Elastyczna rura doprowadzająca pellet do kotła po trzech demontażach w zasadzie nie nadaje się do użycia. I tu kolejny patent serwisanta -" wie Pan ludzie to robią sobie tę rurkę z blachy, z puszek po piwie...". Pięknie zakleić potrafią się też dysze przelotowe, raz trzeba było przebijać się przez nie prętem i młotkiem... Poprzednio miałem piec węglowy i zastanawiam się czy do takiego nie powrócić (nie mam możliwości innego ogrzewania domu). Piec na pellet kosztuje dużo a jest to urządzenie niedopracowane. Szczerze mówiąc nie polecam - dużo kłopotu. Jeśli ktoś może mi coś poradzić to chętnie z porad skorzystam.

DO MAREK.MAM GROSZEK Z MIEJSCOWEJ SKŁADNICY I NAWET NIE WIEM SKĄD POCHODZI.MORDUJĘ SIĘ OD DŁUŻSZEGO CZASU Z USTAWIENIAMI.MUSZĘ GO KONIECZNIE SPALIĆ.PRÓBOWAŁEM RÓŻNYCH USTAWIEŃ.MAM ZBLIŻONE DO FABRYCZNYCH.PO OPISACH NA FORUM JESTEM PRZEKONANY,ŻE OPAŁ JEST ZŁEJ JAKOŚCI.PONIEWAŻ POZOSTAWIA WIELKIE SKWARY I JEST ICH BARDZO DUŻO.od kilku dni pali się dobrze uzyskując temperaturę-jednakże nad ranem przesypuje groszek dochodząc do wygaśnięcia.Jest u mnie dziwna sprawa z rozpalaniem-gdy rozpalam groszkiem to nie mogę uzyskać kopczyka żarowego.żeby go uzyskać muszę mu podać najpierw pelletu i w trakcie przechodzenia przełączyć na groszek.wtedy jest ok.Co do zużycia to pali bardzo mało w stosunku do pelletu.Nie potrafię określić ile.Do ogrzania mam dom nie mały,bo 260 m.kw nie ocieplony.Po tym groszku wymiennik mam bardzo okopcony.Na szczęście nie ma problemu jego czyszczeniem.po odczytaniu jeśli chcesz dzwoń.697685684.

DO MAREK.MAM GROSZEK Z MIEJSCOWEJ SKŁADNICY I NAWET NIE WIEM SKĄD POCHODZI.MORDUJĘ SIĘ OD DŁUŻSZEGO CZASU Z USTAWIENIAMI.MUSZĘ GO KONIECZNIE SPALIĆ.PRÓBOWAŁEM RÓŻNYCH USTAWIEŃ.MAM ZBLIŻONE DO FABRYCZNYCH.PO OPISACH NA FORUM JESTEM PRZEKONANY,ŻE OPAŁ JEST ZŁEJ JAKOŚCI.PONIEWAŻ POZOSTAWIA WIELKIE SKWARY I JEST ICH BARDZO DUŻO.od kilku dni pali się dobrze uzyskując temperaturę-jednakże nad ranem przesypuje groszek dochodząc do wygaśnięcia.Jest u mnie dziwna sprawa z rozpalaniem-gdy rozpalam groszkiem to nie mogę uzyskać kopczyka żarowego.żeby go uzyskać muszę mu podać najpierw pelletu i w trakcie przechodzenia przełączyć na groszek.wtedy jest ok.Co do zużycia to pali bardzo mało w stosunku do pelletu.Nie potrafię określić ile.Do ogrzania mam dom nie mały,bo 260 m.kw nie ocieplony.Po tym groszku wymiennik mam bardzo okopcony.Na szczęście nie ma problemu jego czyszczeniem.po odczytaniu jeśli chcesz dzwoń.697685684

Witam, od kilku lat używam peletu od jednego stałego producenta z Mazur. Producent stawia na najwyższą jakość, dzięki czemu jestem zadowolony z użytkowania tego opału. Być może dlatego nie mam również problemów z piecem, postawiłem na jakość.

zastanawiam sie nad kupnem kotla kostrzewa na drewno i chccial bym poznać opinie na temat tych kotlów a wszczegolnosci wady i zalety.

Cóż, ja mam piec kostrzewy pfl 25KW od 1,5 tygodnia. długo szukałem pieca na pelety i w sumie na wstępie odrzuciłem kostrzewę a chciałem wziąć defro jednak brak pogodówki zdecydował, że finalnie kupiłem pfl 25KW. Palę Barlinkiem i narazie mam mieszane uczucia. Obsługa nawet ujdzie proste menu ale z ustawieniami jest zabawy a gość z AS autoryzowanego serwisu nie był mi w stanie wytłumaczyć za wiele chyba sam niewiele wiedział. Pelet się fajnie pali nawet za fajnie 2t/msc :) ale chata zimna, mokra i 220m i bez ocieplenia poddasza więc powiedzmy, że OK. W kotłowni w miarę czysto i to plus ale czyszczenie pieca to średnio przemyślana sprawa - konstrukcja mogła by być lepiej przemyślana pod tym kątem. Czyszczenie kolana palnika z nagaru to porażka chyba, że nie opanowałem jeszcze tej cudownej techniki. Ciekaw jestem jak by się zachowywał ten Defro albo Ling

jak się ma kase i znajomości to się wygrywa

Ludziska chcę zakupić piec na pellet coby zastąpić olejówke - nie nadążam za cenami oleju :)
Możecie doradzić jakiegoś producenta? Kostrzewa nie ma za dobrych opinii.
Co powiecie o kotłach EcoFire z firmy Ecovarm?
Czekam na odpowiedzi :)

Pozdrawiam
Janusz

To nie lepiej wymienic tylko palnik

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.