Krotnośc wymiany powietrza oblicza się odnosząc do kubatury ilośc powietrza nawiewanego czy wyciąganego?? Co w przypadku dużej dysproporcji pomiędzy nawiewem i wyciągiem?? ( koniecznośc zachowania nad/podcisnienia). Czy jakas norma mówi coś na ten temat?
Dziękuję za odpowiedź.
to tylko chwilę po włączeniu, potem wyciągane i nadmuchiwane musi się zgadzać.
Tak ??? jakim cudem przy przy podcisnieniu i szczelnych oknach moga byc problemy z otwarciem drzwi !!! Liczy sie na pow nawiewanym ( dostarczanie powietrza swieżego )
a moim zdaniem na wywiewanym - bo to jest to co usuwamy bądź co bądź
Po włączeniu, po chwili, powstaje różnica ciśnień, która się stabilizuje i bilans nawiewanej masy i wywiewanej masy się stabilizuje i wynosi zero. Oczywiście np: po otwarciu okna lub zwiększeniu obrotów wentylatora znowu po chwili powstaje jakaś różnica ciśnień i znowu bilans równa się zero. Drzwi nie można otworzyć bo są zamknięte okna z uszczelkami i siła podciśnienia wytworzonego przez wentylator dachowy utrudnia otwarcie drzwi wejściowych otwierających się na korytarz, ale napewno więcej powietrza nie jest wyssysane niż w danej chwili nawiewane, a nie słychać gwizdu przez dziurkę od klucza albo szczelinę w framudze.
teoretycznie tak ale ! juz przerabiałem takie przypadki szczelne budynki ( bardzo szczelne ) i podcisnienie. Kiedy otworzylo sie drzwi bylo taki ciag ze czlowieka cofalo do pomieszczenia. Radze nie przesadzac z podcisnieniem !!!
Dotyczy oczywiscie wentylacji nawiewno-wywiewnej mechanicznej !!
Krotnośc wymiany powietrza oblicza się odnosząc do kubatury ilośc powietrza nawiewanego czy wyciąganego??
Krotność wymiany powietrza, to krotność WYMIANY powietrza i nie zawsze jest ona zgodna z krotnością "nawiewu" czy "wywiewu".
Są tacy podają w projekcie osobno krotność nawiewu mechanicznego i osobno wywiewu mechanicznego. Ale nie znajmujmy się półinteligentami.
Co w przypadku dużej dysproporcji pomiędzy nawiewem i wyciągiem?? ( koniecznośc zachowania nad/podcisnienia).
Nie rozumiem pytania. Co w przypadku ? Stosuje się kratki transferowe, klapy upustowe ect
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. W międzyczasie dotarłem do normy (spróbuję ją podać jutro), która jednoznacznie określa, że krotność liczy się odnosząc ilość powietrza nawiewanego (świeżego) do kubatury ( tak więc rację miał tino ). Przy okazji zaintrygowała mnie wypowiedź szoł-mena, tzn... "...Krotność wymiany powietrza, to krotność WYMIANY powietrza i nie zawsze jest ona zgodna z krotnością "nawiewu" czy "wywiewu"...", hmm...zaczyna się robić sensacyjnie, jeśli nie nawiew lub wywiew to CO ??? Uprzejmie proszę o rozwinięcie myśli.
pozdrawiam
zgadza sie ze stosuje sie kratki klapy itp. Tylko nie wszyscy o tym wiedza !!!
Krotność wymiany mówi nam ile w ciągu godziny m3 powietrza ma być wymienione na świeże w stosunku do kubatury netto pomieszczenia lub zespołu pomieszczeń. Bilans nawiewu i wywiewu powietrza równa się zero, chyba że stale będziemy zmieniać różnice ciśnień, ale przy jednakowej różnicy ciśnień bilans równy jest 0. Pomieszczenia nie są hermetyczne i do bilansu dochodzi powietrze zassane przez nieszczelności albo wywiane przez nieszszcelności.
PN-73/B-03431 - wentylacja mechaniczna w budownictwie
1. powietrze wentylacyjne - powietrze napływające do pomieszczenia w wyniku działania urządzenia wentylacji mechanicznej
2. ilość wymian - objętościowa godzinowa ilość powietrza wentylacyjnego podzielona przez objętość pomieszczenia
Na podstawie tych dwóch powyższych definicji można by wysnuć wniosek, że nie ma znaczenia czy do obliczenia krotności należy brać pod uwagę powietrze nawiewane czy wywiewane ( zarówno nawiew jest wynikiem działania urządzenia wentylacji mechanicznej jak i wywiew, jedyna róznica w tym, że nawiewamy świeże powietrze a wywiewać możemy równiez to które dostało się inną drogą niż świeże, czyli powietrze zasysane przez nieszczelności w momencie gdy w pomieszczeniu panuje podcisnienie).
Sprawę jednoznacznie wyjaśnia kolejna definicja która znajduje się w powyższej normie:
3. powietrze wyrównawcze - powietrze dochodzące do pomieszczenia (wychodzące z pomieszczenia) z (do) sąsiednich pomieszczeń lub atmosfery pod wpływem różnicy ciśnień wywołanej działaniem urządzenia wentylacji mechanicznej.
pozdrawiam
A jaka powinna być średnia wartość wymiany przeznaczonej na jednego człowieka w m3/h (ile człowiek zuzywa powietrza w godzinę)?
To zależy od kubatury czy przyjmuje się wartość m3/osoba ?
Robiłem u siebie bardzao dokładne pomiary wilgotności względnej i CO2, i wyszło, że przy 12m3/h na osobę (oglądającą telewizję) w/w parametry są stałe. W centralach wentylacyjnych z Francji mamy zalecenia 15m2/h na osobę, zaś do sal gimnastycznych , lub osób palących 25m3/h.
Dzięki, o to mi chodziło.
W normach znalazłem wartości w zależności od przeznaczenia pomieszczenia a nie od ilości znajdujących sie tam osób.
Czy wysiłek i zużywanie powietrza przy pracy umysłowej (ok, siedzącej) można porównać do oglądania TV ?
Tematy na forum
