Komin - czy potrzebny

Cześć.
Dane:
- dom parterowy z nieużytkowym poddaszem wysokość domu 6,60m
- liczba mieszkańców 3-4, powierzchnia 130m2
- liczba zaprojektowanych kominów 3 (1 dymowo-went, 1 went, 1 spalinowo-went)
Pytanie:
- czy można zmniejszyć liczbę kominów?
- wentylacyjne zastąpiłbym ocieploną rurą spiro, lub czymś innym i zakończył dachówką wentylacyjną/wywiewką - byłoby to tańsze niż komin murowany/systemowy i nie byłoby obróbek blacharskich
- spalinowy wyprowadziłbym przez ścianę (turbo, lub kondens)
Rozwinięcie pytania:
- czy będzie to działało?
- czy jest to legalne?
- czy ma to sens?
Pozdrawiam i dziękuję za rady
Ad@m

Jeśli zainstalowane urządzenia gazowe są z zamkniętą komorą spalania to możliwe jest odprowadzenie spalin przez ścianę (jest to zgodne z przepisami prawa budowlanego). A kanały tak zwanej wentylacji grawitacyjnej można zastąpić systemem wentylacji mechanicznej z prawdziwego zdarzenia. Komin okazuje się wówczas całkowicie zbędny. Jest to niewątpliwa oszczędność i ułatwienie w budowie. W swoim domu nie mam komina! Budowa kominów przy dzisiejszym stanie techniki to nieporozumienie.

Tadek - zamomiałeś dodać że zakup wentylatora + ew. innych elementów "prawdziwej wentylacji" też kosztuje ....

Niestety wszystko kosztuje. Ale można połączyć wentylację z ogrzewaniem, stosując nagrzewnicę powietrza. Jest to rozwiązanie o samych zaletach, powszechnie stosowane w Stanach i Kanadzie

Buchacha Tadeuszu, delikatnie mówiąc bez żartów - ogrzewanie powietrzne to ogólnie mówiąc wielkie nieporozumienie. I mozna je stosować ale tylko w tedy gdy dom ma bardzo dobrą izolacyjność - bardzo dobrą i jeszcze raz bardzo dobrą.

możesz wytłumaczyć dlaczego akurat przy powietrznym musi być taka dobra izolacja? A przy wodnym nie? Co ma wspólnego system ogrzewania z zapotrzebowaniem na ciepło do ogrzewania domu? I logika i prktyka wykazują, że ogrzewanie powietrzne jest bardziej oszczędne. Nic prostszego jak sprawdzić. Juz wiele domów w Polsce posiada ten system.

Chodzi mi o temperaturę powietrza nawiewanego. Jeśli będziesz miał ściany o wysokim współczynniku przenikania (duży udział strat ciepła przez przegrody w stosunku do zapotrzebowania na ciepło do ogrzania powietrza wentylacyjnego to masz trzy możliwości:
1. dajesz świerze powietrze w małej ilości o stosunkowo wysokiej temperaturze (życzę powodzenia - istna makabra)
2. dajesz dużo świżego powietrza o akceptowalnej temperaturze (ekonomika spada na łeb, na szyję)
3. stosujesz recyrkulację - temperatura akceptowalna, ale tłoczysz smrody i do tego w zależności od rozwiązania albo dodatkowe kanały przy niezależnej obsłudze pomiezczeń albo otwory w drzwiach przy układzie nawiew w jednym pomieszczenoiu, wywiew w innym (mogą być hałasy)
Domki kanadyjskie to nie są polskie domki jednorodzinne. Tam jest dobra izolacyjność przegród i mała akumulacja ciepła pozwalająca na wykorzystanie mobilności systemów powietrznych.
Sam wybór systemu, poza chyba systemami ogrzewania płaszczysznowego nie daje oszczędności. Sedno tkwi w dostosowaniu systemu do charakteru budynku i jak mi ktoś proponuje system ogrzewania powieteznego do domu murowanego to mu mogę się tylko śmiać w oczy...

Z twojej odpowiedzi nic nie rozumiem. Zadnego w niej sensu. Wynika z tego, że nie wiesz co to jest ogrzewanie powietrzne, na czym polega i nie widziałeś takiego. Ogrzewanie to nadaje się do każdego obiektu! Dom murowany nie jest żadną przeszkodą dla tej instalacji.

Tak się jednak składa że widziałem, wiem jak działa i w przeciwieństwie do ciebie drogi Tadeuszu znam jego zalety i wady. Ogrzewanie to sprawdza się, ale nie w każdym obiekcie i musi być projektowane z głową. Recepty typu "dajcie ogrzewanie powietrzne bo jest lepsze" są po prostu nieodpowiedzialne. Moim zdaniem bezkrytyczne promowanie ogrzewania powietrznego przez niektóre firmy wynika z ich niewiedzy na temat innych systemów ogrzewania.

Bardzo proszę podaj wady tego systemu i obiekt, w którym nie powinno się go instalować. Być może że to co widziałeś było nieprawidłowo wykonane?

Zorro przez miesiąc nie znalazłeś żadnej wady w ogrzewaniu powietrznym? Ale nie dziwię się naprawdę trudno je znalęźć.