Dzień Dobry,
Kupiłem mieszkanie na przedostatnim piętrze w budynku wielorodzinnym z 2009 roku.
Od samego początku słyszę buczenie wentylatora dachowego z kratki wentylacyjnej w kuchni. Na domiar złego dudnienie słychać też w pokoju położonym w przeciwległym kącie mieszkania. Nie mam tam żadnej wentylacji jednak możliwe, że za ścianą jest jakiś inny pion (?). Amatorski pomiar pokazał mi dźwięk o natężeniu ok 32dBa (100Hz) w narożniku pokoju. Niby nie dużo ale mam problemy z zasypianiem wśród jednostajnego buczenia niskich tonów. Od sąsiadów dowiedziałem się, że dźwięk ten jest słyszalny mniej więcej od momentu kapitalnego remontu wentylacji około 2 lata temu. Nie wszyscy sąsiedzi na moim piętrze (oraz wyżej) skarżą się na ten dźwięk. Przedstawiciele wspólnoty twierdzą, że w tym budynku jako jedynym na osiedlu zamontowano 'presostaty'. Nie do końca wiem o co chodzi ale domyślam się, że regulują pracę wentylatorów przez co są dni, kiedy jest w miarę cicho a są dni kiedy buczenie jest już bardzo słyszalne.
- Czy jestem w stanie zrobić coś po swojej stronie, żeby było ciszej? W kratce wentylacyjnej zamontowano regulator przepływu powietrza .
- Czy presostat działa w ten sposób, że jeśli jeden sąsiad 'zatka' kratkę to wentylator będzie bardziej buczał?
- Czy znają Państwo firmę działającą na terenie Wrocławia, która mogłaby się podjąć problemu 'wyciszenia' hałasujących wentylatorów?
- W jaki sposób 'zmusić' wspólnotę do współpracy, gdyby problem pozostał nierozwiązany?
Pozdrawiam,
