Do gościa - radzę dokładnie sprawdzać parametry przy jakich podawane są współczyniki ESEER i COP. Ponadto nalezy dokładnie sprawdzić jakie podzespoły są w urządzeniu- z podanych firm 3 korzystają z tych samych producentów. Często firmy markują części innych dostawców np. Carela. Do urządzenia nie należy mieć podejścia jak do " pudełka z wiatrakami" i kierować się tylko współczynikami czy danymi z katalogu. Certyfikat EUROWENTU też o niczym nie świadczy- jest on wydawany tak aby był jak najkorzystniejszy, tak jak wymaga producent urządzenia.- w końcu za to płaci.
Przy skraplaczach należy sprawdzić m.in. powierzchnie wymiany i przepływ powietrza. Znane są przypadki że firmy dobierają wymienniki np. na 28 st.C temperatury otoczenia i wtedy są i tańsze i mniejsze. Po wykonaniu instalacji to zazwyczaj firma wykonawcza ma z tym problem- odpowiedzialnośc projektanta to tylko fikacja.
Elektroniczne zawory rozprężne owszem i są dobre ale dla komór chłodniczych gdzie należy utrzymać małą wielkość przegrzania i małą różnicę tempretur ( mniejsza niż 6K) tak aby występowała jak najmniejsza ususzka produktu. Stosowanie EZR nie ma sensu w układach wody lodowej gdzie nie jest wymagana tak duża dokładność.
Mógłbym pisać i pisać ale wniosek jest jeden- należy sprawdzać dokładnie dane i rozwiązania w urządzeniach, ale to raczej zadanie dla inżyniera po mechanicznym niż dla projektanta po sanitarce (bez obrazy).