VRV czy woda lodowa.

Witam
Planuję zmodernizować budynek biurowy o pow. 3000 m2. Budynek jest po termomodernizacji ale przed wykonaniem instalacji wentylacji i klimatyzacji i co.
Wentylacja będzie wymuszona na kilkucentralach firmy VBW, a grzanie chłodzenie rozważam dwa rozwiązania - trzyrurowe VRV lub woda lodowa i klimakonwektory zasilane z PECu. Proszę o rady, które z tych rozwiązań są bardziej niezawodne, tańsze w wykonaniu i eksploatacji. Przy VRV myślę o Daikinie, który gwarantuje COP powyżej 3 nawet przy – 20 stopniach przy wodzie lodowej też Daikin lub któryś z włoskich producentów.

Pozdrawiam,
Robert.

A ja Ci gwarantuję COP 5,325 przy -25. Ciekawe jak to zmierzysz. Był taki kabaret za komuny " jak dla dziennika to nawet 25 tysięcy"

dla mnie pomiarem będzie zużycie energii elektrycznej. Oprogramowanie daikina rejestruje wydatek energii grzaia jak porównam z zużytą en. elektryczną wynikowa będzie właśnie COP.

dla mnie pomiarem będzie zużycie energii elektrycznej. Oprogramowanie daikina rejestruje wydatek energii grzaia jak porównam z zużytą en. elektryczną wynikowa będzie właśnie COP.

Nie polecam systemów VRV, VRF gdyż są projektowane pod jedno ustawienie - jakiekolwiek zmiany są praktycznie niemożliwe ze względu na dobór średnic rur. Przy wodzie lodowej możemy trójniki wstawiać bez większych problemów - przerobić kawałek instalacji etc.
Do dużych obiektów tylko woda lodowa.

A co do COP to czy obejmuje on cykl odszraniania, dla jakich temperatur został wyznaczony etc, etc - tak aby nie spadł do 1 (ach ten marketing)

Generalnie jeżeli chodzi o systemy freonowe o wysokiej sprawności w niskich temperaturach to polecam GHP - mogą pracować do -30, nie mają cyklu rozmrażania.

A dla biur optymalne jest zastosowanie do grzania grzejników (które w przeciwieństwie do ogrzewania powietrznego powodują mniejsze rozwarstwienie temperatury w pomieszczeniu) a do chłodzenia klimakonwektorów.

Po pierwsze co to jet GHP ?

Po drugie , aby policzyć COP trzeba znać 2 wartości: ilość energii elektrycznej i ilość wydzielanego ciepła. Jak zmierzysz tą drugą? Podniosę stawkę. Gwarantuję COP 5,95 , ciekawe jak to sprawdzisz ? Menerga gwarantuje podobno 7,6 !!!

GHP to chyba koledze chodziło o Gas Fired Heat Pumps.

COP mierzone są dla warunków zewnętrznych +7 stopni (zgodnie normą).
Systemy VRV / VRF - są proste i szybkie w montażu (czas lutowania jest dużo krótszy niż woda lodowa + woda grzewcza w technologii spawania rur czarnych).
Urządzenia same w sobie natomiast są sporo droższe niż rozwiązanie węzeł cieplny / kotłownia + agregat wody lodowej.
Panuje dziś moda na VRV - producenci (np. Mitsubishi Electric) daje gwarancję grzania do -25. Chciałbym natomiast zobaczyć wykonawcę, który płaci za agregat 2 razy więcej, tylko po to żeby grzał do -25 zamiast do -20.
Drugą opcją jest przewymiarowanie agregatu o oczko, lub dwa. Wtedy rzeczywiście mamy pokrycie strat ciepła.
VRF/VRV ma możliwość płynnej regulacji (inwerterowe sprężarki) - co w praktyce powoduje, że zużycie prądu maleje proporcjonalnie wraz ze wzrostem temperatury zewnętrznej (w trybie grzania). Dla chłodzenia jest odwrotnie oczywiście.

Spoko, tylko co innego jest "możliwość grzania do -20C" a co innego "COP=3 przy -20C". To drugie jest nierealne, w takich temperaturach agregaty idą łeb za łeb. Także to taka sztuczka marketingowa.

normy