Witam

Jestem w trakcie remontu całego mieszkania 63m2 w bloku (tasiemiec) z `84r. blok w mojej klatce ma 3 piętra, mieszkanie mam na ostatnim – trzecim piętrze. Odległość od sufitu mieszkania do końca komina wentylacyjnego na dachu wynosi 4m. Kuchnia 6m2 jest we wnęce z oknem. Kuchnia posiada otwór do komina wentylacyjnego, otwarta jest na przedpokój 10m2 oraz salon 18m2. Łazienka 6m2 posiada otwór do komina wentylacyjnego. W łazience (tak niestety wyszło) w rogu w którym jest dojście do kanału wentylacyjnego przewidziana jest zabudowa pod sufit umieszczonej w rogu pralki (na jej szerokość ok. 70 cm) (Postawiona ścianka pod sufit, a całość zamknięta będzie drewnianymi drzwiami ażurowymi (jakby kto nie wiedział to takie drzwi z szczelinami ok. 5mm na całej szerokości. Zastanawiam się jak rozwiązać wentylację w łazience. Dać poziomy odcinek rury od otworu w kominie do zabudowanej ścianki i tam dać wentylator. Czy dać wentylator w kanał wentylacyjny bezpośrednio, a powietrze będzie przez drzwi ażurowe wyciągane z łazienki. I jaką średnicę otworów wentylacyjnych zastosować ? 10 czy 15 cm. Czy może rury prostokątne bo otwór wentylacyjny mogę dowolnie powiększyć. Komin wewnątrz ma wymiary 25x40 cm.
Piony wentylacyjne moje mieszkanie ma osobne.