Do NN Gościa uporawnionego, Gość nieuprawniony.
Przestanę pisać jak upadną korporacje z ciemnogrodów. Jak żaden mgr inż archi nie będzie inspektorem NB. Bo przecież taki nic nie umie! A ma uprawnienia. Pan sądzi, że moje zdrowie i forsa ma zależeć od takich absolwentów wydziałów, którzy z zachwytem patrzą na mgr inż budownictwa, który nie zna ani %, ani > w obciążeniu. Niech Pan pochodzi po nowo odebranych osiedlach. Z grzybami, nie działającą wentylacją! To jest łobuzeria pewna siebie. Fałszująca wszystko co się da. Tak długo to robili, że już nie znają zawodu! Pan nie wierzy, że proces o Prawo Newtona jest możliwy w RP. One już są dochodowe, dla pozwanych. Sąd ma pozew o 75 mm blachy dachowe i myśli. Myśli. Bierze biegłego. To nie przypadek, to reguła! Ale, jak mają pecha, tak jak u nas, gdzie PG napisała :ROZEBRAC.To Sąd miał kłopoty. Wtedy, zamiast przyznć rację, pogonił pozywającego Mecenasa, który by wygrał, choć bardzo tego nie chciał. Kazał mu pisać odwołanie. Newton ma kłopoty, bo już nie wszyscy chcą wprowadzać pojęcie przyciągania ziemskiego do budownictwa! Mogę się z Panem umówić na osiedlu i pokazać te "Osiągnięcia Dziesięciolecia"! Znam też inne osiągnięcia tego zespołu z innych osiedli, to samo! Będę pisał, do tego czasu aż podeprą mi kołkiem strop w bramie. Bo ten strop się może zawalić. A ja mam tam pokój z komputrem. Pisanie czasami skutkuje. Już jedną bramę w garażu wyremontowali. Jak ich Straż Pożarna pogoniła. To ci co umieją fruwać bez licencji pilota. I każdy kto zna się na przepływach, to może wyliczyć. Teraz piszę o mojej bramie do władzy z art 77 i 417 kc: Zbiórka na Kołki! Jako symbole uprawnień. Tylko wtedy będę miał gdzie pisać jak podeprą. Bo jak nie napiszę, a się zawali? Wtedy PINB przyjdzie i stwierdzi, że nie dbałem o własność: Bo strop nie miał certyfikatu na znak "B"! Porozmawiajmy o uprawnieniach dla Konstruktora, co nie wie co to jest znak bespieczeństwa i znak większości w obciążeniu. Ale ON Wielki Uprawniony egzaminuje innych na uprawnienia w Izbie Inż Budownictwa! Jak by Pan zobaczył jego rysunek koncepcji, dla nowej konstrukcji dachu! Szał, niezgodny z zatwierdzonym projektem, który chyba wykonali mu studenci architektóry. Ten nowy to arcydzieło! Tam przekrój równoległy do kalenicy przecina, tak samo jak prostopadły, kalenicę.To by Pan wiedział o "nieskończoność do kwadratu". Dyskusja by była nie tylko o pieczątkach z uprawnieniami. Uprawnienia przybite pod tym rysunkiem! Tak uprawniony! A ja mam za to odpowiadać?! Pogadajmy o etosie płynącym z zaufania społecznego do uprawnień w statutach izb! To jest dopiero bełkot! Pan myśli, że to jedna pomyłka. Nie to reguła zespołu! Czego się ten zespół nie tknie tak samo. Nagrody i buble. Pan musi wiedzieć, że póki piszę , to PINB nie przyjdzie z nakazem do mnie! Boi się. Ale i tak coś czasami napisze, jak się mocno zdenerwuje. Ich tak jak Pana denerwuje żart. Inaczej nie odpowiedzą na pisma. A wtedy jak napisza, to już widać tylko pomroczność. Bez Pana Tomasza wiadomo: za dużo CO2! Zbieram te pisma wytrwale jako osobliwości. Jak byśmy zatrudnili papugi, to też by to samo recytowały. Za ziarno! I powietrza by tak nie psuły! Bo nic innego nie umieją! Panów Fachowców to najbardziej denerwuje. Bo wyłazi, że to jaki jest poziom tych uprawnień, to jest wiedza tajemna. Po to mają korporacje i nadzory, aby obronić ciemnotę?! A ja chcę , żeby to była wiedza publicznie udokumentowana!