Taaaa..... Tylko w Polsce ktos ko jedzie do obcego kraju, uklada tam sobie zycie, gdzie wszystko jest nowe, pomocy nie ma z nikad, do tego ktos taki odnosi sukces, dobrze zarabia, stac go na wszystko, tylko w Posce ktos taki jest nazywany nieudacznikiem.
Panowie "inzynierowie", macie gowno a nie pojecie o tym co piszecie. Takimi tekstami tylko potwierdzacie teze ze w Polsce samo buractwo. Nie chce mi sie pisac o tym ile zarabiam, co robie, jak pracuje i przy jakich projektach, dla was to i tak abstrakcja i poziom nie do osiagniecia. Siedzcie sobie dalej, dlubcie wasze projekciki za 1000 brutto uzywajac darmowych albo pirackich programow, wlaczcie o kase, sadzcie sie o wynagrodzenie, pracujcie po 16 godzin dziennie za wszy a nie pieniadze. Pozdrowienia z kraju, w ktorym ceni sie czlowieka a nie go obraza.