Losiu, stać cię na dom 300m2 a nie stać na prawdziwą wentylację ? Centrale tzw. domkowe są dla tych wykonawców co nie znają się na wentylacji. Takie urządzenie jest jak telewizor, stawiasz, włączasz do kontaktu i działa, nic nie trzeba regulować. Z wszystkimi centralkami "domkowymi" sprawa wygląda zresztą podobnie, z tym że po włączeniu nie wiadomo czy działa i jak działa bo powietrza nie widać. A gości to ty masz zamiar zapraszać ? A okap w kuchni będziesz miał ? a powietrze z okapu puścisz na centralkę? A nawiewniki w salonie to na jakiej będą wysokości i jaki będą miały zasięg ? A przy przewietrzaniu to w jakim czasie powinno wymienić ci się powietrze i ile razy? Pamiętaj, że po 1 wymianie w pokoju masz 50% powietrza świeżego i 50% starego po 2 w. odpowiednio 75% i 25% pod warunkiem dobrego usytuowania nawiewników. A pytałeś się jak jest realizowana funkcja odszraniania i co nią steruje ? A pytałeś się przy jakim oporze filtra jest podawany spręż dyspozycyjny ? A masz presostaty na filtrach żebyś wiedział kiedy filtr jest brudny i jakie są opory początkowe i końcowe filtra ?
Najbardziej bawi mnie argument sprzedawców że do tej pory nie mieli reklamacji. A czy słyszałeś, żeby ktoś reklamował samochód bo ma mniejsze przyspieszenie niż w karcie katalogowej ? A czy ktokolwiek mierzył je w swoim samochodzie ? Spytaj się tych twoich fachowców czy maja jakikolwiek przyrząd do pomiaru wydajności nawiewników ?
Ja rozumiem, profesjonalna centrala jest 2 razy droższa a automatyka droższa od centrali. Ale wiesz co , zamiast wydawać pieniądze na coś co nie działa wyjedź sobie na wakacje.