Wentylacja - prośba o pomoc

Witam wszystkich.

Piszę w takiej sprawie.
Czy pomimo sporej odległości od okapu do otworu wentylacyjnego w ścianie (ok. 4-6m), warto zastosować okap z wyciągiem w porównaniu do okapu z filtrem węglowym? Chodzi mi o pracę okapu w takiej sytuacji, jego głośność, sprawność wyciągu powietrza itp. Dodam, że rurę wentylacyjną należałoby również zabudować.
Druga kwestia: czy możliwe jest zbieranie się jakiś nieczystości w rurze wentylacyjnej, tłuszcz, kurz itp?
Może sami macie podobne rozwiązania albo borykaliście się z takimi problemami?

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

O ile nie masz okapu z wysoką skutecznością filtracji (a domowe jej raczej nie mają), to w takiej rurze zawsze może się gromadzić brud i kurz. Dbaj o czystość filtrów, by było ich jak najmniej.Okap z wyciągiem zawsze warto zastosować- ze względu na odprowadzenie całego syfu, pary i ciepłego powietrza. Pochłaniacz z filtrem węglowym to rozwiązanie zastępcze gdy tej wentylacji w ogóle nie ma i osobiście nie zastosowałabym go u siebie.

O ile nie masz okapu z wysoką skutecznością filtracji (a domowe jej raczej nie mają) to kurz i tłuszcz zawsze mogą się gromadzić. Zadbaj o regularne czyszczenie filtru w okapie by było ich jak najmniej. Pochłaniacz z filtrem weglowym jest rozwiązaniem awaryjnym, gdy wywiewu z okapu nie da się zrobić- u siebie nigdy bym go nie zastosowała, jeśli miałabym otwór wentylacyjny do okapu jak Ty. Opak poza całym tłuszczem itp z gotowania odprowadza też parę i ciepło. Pochłaniaczem wypuszczasz całą resztę spowrotem do pomieszczenia. A skoro nie pochłonie Ci 100% tłuszczu, to resztę będziesz mieć na meblach, co często się zdarza przy kuchniach z aneksem.