Zamontowałam okna plastikowe w moim m-4. Nie wieje już od okien, ale woda skrapla się na nich tak, że na parapetach mam jeziorka.... Mam już dość porozkładanych ścierek. Na grzejnikach też nie mogę niczego wysuszyć - bo zaraz płyną wodospady. Tak samo jest, gdy zaczynam gotować. U kogo szukać pomocy - czy reklamować okna, czy wołać o pomoc administratora bloku? Co sama mogę zrobić, żeby jakoś rozwiązać problem?