Plamy na kominie

Na kominie na samym dole pojawiły mi się ciemnobrązowe plamy. Po naciśnięciu na cekol który jest na zewnątrz komina jest on plastyczny i wilgotny. Nie ukrywam, że palce po takim naciskaniu na miejsca ciemne - śmierdzą przepotwornie.
Mam założony wkład ceramiczny firmy Schiedel. Wezwany developer powiedział, że przyczyną jest woda dostająca przez komin i ona jest przyczyną przemoknięcia wkładu a w konsekwencji wystąpienia plam. Stwierdził, że założenie daszka na komin sprawę załatwi a ściana wyschnie i przestanie śmierdzieć.
Proszę mi powiedzieć - oczywiście w miarę możliwości - czy takie działanie developera wystarczy czy raczej muszę być ostrożny aby za parę miesięcy kiedy minie gwarancja zostać z problemem.
Za okazaną pomoc z góry dziękuję

nie pal w kominku mokrym drewnem

Pale suchym 5 lat sezonowanym dębem. Więc nie drzewo jest przyczyną. A właśnie jak pada deszcz to w wyczystce zbiera mi się woda.

Szczerze : pierwszy raz słyszę o kominie z wkładką bez kaptura.
Widzieć jeszcze nie widziałem. Może to nowa moda?

Witam
Tez mam kominy z schiedla
Jeden spalinowy Rondo pLus i w wyczystce zbiera sie woda (komin jeszcze nie palony)
A drugi komin do kominka - Rondo bez wyczystki jest na dole caly zamokniety. Poradzono mi zalozenie daszku Tylko nie wiem czy nie zmniejszy to ciagu

Ha! U mojego zięcia też wyszły takie plamy, a skąd? Po prostu: oszczędza opał, zamyka piec i przymyka wejście z pieca do komina, żeby mało spalał. Komin się nie rozgrzewa, w dodatku pali surowym drewnem i w piecu się kisi, a nie pali! Cały komin jest w śmierdzących plamach, w domu smród i zaczął odpadać tynk! Szkłem się tyłka nie podetrze!